FC Barcelona.

Innego wyniku niż remis w tych derbach się nie spodziewałem, ale myślałem, że padną chociaż bramki

Real mistrzem Barcelona spokojnie powinna wywalczyć wicemistrzostwo.

Były juz szanse na dogonienie Realu teraz to juz po jablkach jest Moje oczy zwrocone są teraz juz tylko i aż na LM bo tam jeszcze wszystko możliwe .

Barça - Man Utd 0:0

Barcelona bezbramkowo zremisowała z Manchesterem. W 2. minucie meczu Cristiano Ronaldo nie wykorzystał rzutu karnego. Barça dominowała, ale niestety goście bronili się niemal całą drużyną co przy bierności naszych ofensywnych zawodników, którzy grali bardzo wolno i statycznie, powoduowało że zabrakło okazji bramkowych. Barcelona zwłaszcza na początku drugiej połowy przycisnęła, lecz to było za mało na dobrze broniący się zespół Alexa Fergusona.


fcbarca.com


Brak skutecznosci kompletny

na tyle akcji Blaugrany chociaz raz powninni trafic

czkekamy na rewanż

W rewanżu Barcelona ma niestety niewielkie szanse. Dzisiaj Manchesterowi zależało głównie na nietraceniu goli. Barca miała swoje szanse, ale wszystko spieprzyła. Na Old Trafford tylu już pewnie mieć nie będzie.

Niestety szykuje się angielski finał.

Nie jest to najlepszy wynik przed rewanżem, jedyny plus że nie stracili gola u siebie, a było blisko już w 2 minucie.

Ja nie byłbym takim pesymista

1-1 i jestesmy w finale

Jeśli Barca strzeli gola, to na OT to może być ciekawie,
ale jak narazie faworytem do awansu ManU

1-1 i jestesmy w finale
W tym rzecz

Zmieniony przez - -kaczy- w dniu 2008-04-23 22:50:24

1-1 i jestesmy w finale

oj masz marzenia

Moim zdaniem wynik jest korzystniejszy wlasnie dla Barcelony, na Old Trafford to bedzie napewno zupelnie inny mecz, przeciez Manchester u siebie przed własna publicznoscia bedzie musiał zaatakowac i nie bedzie grał tak defensywnie, broniac sie przez cały mecz 8 czy 9 piłkarzami. A wtedy wszystko moze sie zdarzyc, otwarta gra, 1 strata piłki pomocnikow ManU, szybka kontra i moze byc ciekawie. Generalnie problemem Barcelony, jest razaca nieskutecznosc, dogodnych okazji bramkowych nie brakuje, brakuje postawienia kropki nad i, czyli dokładnego ostatniego podania, czy strzału na bramke. Swoja droga zdenerwował mnie dzis ten Rijkaard zdejmujac Messiego, ktory był obok Yaya Toure i Zambrotty najlepszym zawodnikiem na boisku. Wszedł Bojan i nic nie zdziałał, gubil sie w dryblingu, nie stwarzał zagrozenia, co innego Henry, ktory IMO wszedł za pozno. Jedynym wytłumaczalnym dla mnie powodem takiej decyzji Franka jest troska o odnowienie sie kontuzji Messiego, ktory mozliwe ze nie jest w stanie wytrzymac 90 minut (ja mimo wszystko nie sciagał bym go tak wczesnie). Visca el Barca!