Klata... czemu niemoge rozbudowac ?

mam pytanie czemu klata wogle nie rosnie ? cala reszta na +(sila,masa miesniowa)... ciezary na klate ida w gore a masa miesniowa 0% :/

cwicze 4 dni w tygodniu Poniedzialk(Klata,Łydki,Przedramie,Brzuch)Wtorki(Barki,Biceps,Brzuch) Czwartki(Klatka,Uda,Brzuch) i Piatki(Plecy,Triceps,Brzuch) weekendy mam zawalone...

Poniedzilek
-wyciskanie sztangi ławka skosnaw gore 12/10/8/6
-wyciskanie hankielek lezac poziomo 10/8/6
-przenoszenie hankli lezac w poprzek ławki poziomej 3 x 10
-rozpieti skos gora 4 x 10

Czwartek
-sztanga łąwka płaska 12/10/8/6
-wyciskanie hankielek ławka skosna w gore 10/8/6
-rozpietki płaska 4 x 10
-wyciskanie hankielek lawka skosna w doł 3 x 10
-pompki na poreczach 3 x 10

co robie nie tak ? co moge zmienic ?

Zapomnialem dodac jestem aktualnie na SAA..


Zmieniony przez - Var_miX w dniu 2008-04-18 23:06:13

nie, cos takiego nie istnieje.
raczej moglo chodzic o przejmowanie pracy przez barki -np. podczas wyciskania na plaskiej- co wiązac sie może z tym, że klatka niejako jest uposledzonia w tej czynności, która prowadzić może do jej wzrostu, za to barki pracuja b. intensywnie i stąd ich nieproporcjonalny- wzgledem klatki- wzrost.
trzeba w takich sytuacjach probowac zaangazowac bardziej mięśnie klatki poprzez komvinbacje z ułożeniem ciala, zakresy ruchów, rózne rodzaje chwytow a także w razie potrzeby poprzez inne metody lub ich kombinacje.

albo dieta albo trening a ten według mnie nawet jak na bombie to przesadzony, nieodpowiednia regeneracja prowadzi do stagnacji, i wydaje mi sie ze to główna przyczyna
sprobuj na lajcie do klaty podejść bo podejrzewan ze katujesz na siłe a trzeba podejść z pomysłem, raz w tygodniu, zamiast progresji rób regres ciezaru, zamiast sztangi przez jakiś czas sztangielki itp. kombinuj ...

j/w
dobierz ciężar tak żebyś powtórzenia mógł wykonać dokładnie a nie pach-pach-pach i seria za nami..

biliwiget
dieta wydaje mi sie ok staram sie odrzywki bialkowe sa, regeneracja na saa jest duzo szybsza tez powinno byc dobrze,co do katowania.. wes i nie skatuj winko + tesc podchodze do ciezaru jak do wroga i staram sie ciagle konbinowac temu tu pisze
diakonos_0
serie sa wykonywane dokladnie z mysla o napinaniu parti ktora cwicze..


Zmieniony przez - Var_miX w dniu 2008-04-18 23:36:35

Plan imo do dupy , tyle cwiczen w tygodniu , nie dziw sie ,ze idzie tyle sila.

Moze masz takiego gena ,ze klata jest oporna (tak ma 90% ludzi).

Ja bym na twoim miejsu podszedl do klaty "lagodniej", a nie tak jak ty wyszedles z zalozenia , nie rosnie to trzeba mocniej dopier...

Proponowalbym dac w tygodniu max 3 cwiczenia z obciazeniem takim bys ostatnia serie robil wmiare spokojnie, a ni zeby pracowalo przy tym cale cialo. Pozatym jestes pewny ,ze odp izolujesz prace barkow przy klatce? Bo moze sie okazac ,ze poprostu pchasz te kg ,a wiecej dostaja po dupie barki niz twoj klatka

OwnaGe post daje do myslenia postaram sie pujsc w tym kierunku

pisze sie pójść - Widać że za Dużo SAA

Ty polonista napisal bys ***** cos sensownego jak taki madry jestes...

Zmieniony przez - Var_miX w dniu 2008-04-19 11:33:34

ten jaki przy***any
Varmix zajrzyj w dopingu był taki temat-trening na koksie-i tak ludzie wpisywali swoje treningi i komentarze do nich, wec moze znajdziesz coś ciekawego

Var_miX - musisz podwoic ten trening

zrozum, że saa najczęsciej jeszcze poglębiają dysproporcje- szczególnie dobrze rozwijają sie dobrze reagujące grupy a nadal slabo te ktore nie szły do tej pory...

podwoic ? ja bede robil 5 dni w tygodniu klate hehhee

Dzieki chłopaki za info

Rulas i tak cie widze za rok w dziale doping dam se reke uciac