misqoo/dziennik/redukcja (czesc II) - czyli z 25% do 20%

Czytam

Miałeś się zastanowić nad zmianami:

jogurt naturalny, mleko, banany,

po treningu szklanka soku i serek wiejski
na noc mleko...

Prawie całkowity brak WW złożonych o niskim IG
ja wiem, trudno jest, ale trzeba dac radę!

Pełnowartościowe białko, min 40g w każdym posiłku!

Z twarogu zrezygnuj

jogurt naturalny, mleko, banany,
jogurt - bez przesady tylko 125gram
banany - wlasciwie tylko jeden na śniadanie
mleko - dziennie tylko jakieś 250ml - nie wydaje mi się żeby zniszczyło moją dietę. Około 150ml idzie do mojego shake - musi bo inaczej jest za gęsty. Drugie 100ml idzie do białka na noc, z samą wodą mi nie smakuje!

po treningu szklanka soku i serek wiejski na noc mleko...
Co do soku to wyciskam świeży i to są jedyne owoce poza śniadaniem. Jeśli chodzi o serek to ostatnio zaprzestałem, tylko dlatego, że nie mogę go już dostać :-/

Prawie całkowity brak WW złożonych o niskim IG
Według:
http://www.dobradieta.pl/ig.php
Węglowodany o niskim indeksie glikemicznym w moich posiłkach to:
- warzywa zielone;
- orzechy;
- produkty z mleka;
- śliwki słuszone;
- ryby;
- sok pomidorowy (ludzi dziwnie się patrzą jak to pije ;))
- truskawki;
- świeże soki owocowe bez cukru
- ryż długi Basmati (dopiero niedawno udało mi się go kupić);
- chleb pełnoziarnisty;
- i czasami makaron;
Natomiast produkty z wysokim IG:
- ryż biały;
- banan;
- kukurydza z puszki;

Myślę, że to porównanie mówi samo za siebie

Pełnowartościowe białko, min 40g w każdym posiłku!
Jak napisałem dziennie 2g na kg masy ciała.
posiłek I - 20g (odżywka)
posiłek II - 30g (jakieś mieso i/lub jaja)
posiłek III - 20g (np. tuńczyk)
posiłek IV - 40g (przeważnie kurak)
posiłek V - 20g (różnie bywa)
posiłek VI - 30g (odżywka)
Razem wychodzi około 160.

Wiec jak widzisz, jeśli nawet nie bardzo restrykcyjna to dieta jest.

no masz co robić

ale dasz rade
3mam kciuki

mówię o WW złożonych:

ryz brązowy/basmanti
kasz gryczana
makaron durum/razowy to powinno stanowić podstawę twojej diety

Artykułów przeczytałam mniej więcej tyle samo i nie przyszłoby mi do głowy uznać siebie za znawcę redukcji...
Na marginesie, obok IG istnieje jeszcze pojęcie ładunku glikemicznego, to raz. Dwa, produkty mleczne mają laktozę czyli cukiet prosty w dodatku, czyli najprostszy z możliwych do przerobienia w tłuszczyk, a że mają też tłuszcz, to ich IG wypada nisko. Bo pewnie wiesz, że tłuszcz obniża wartość IG? A trzy, orzechy... i co z tego, ze niskie IG, skoro to podchwytliwa mieszanka węglowodanów z tłuszczami? I jeszcze cztery, te śliwki suszone... sam suszysz? Bo wiesz, te z paczki, to one zamykają się w indeksie 80-85...

np:
Kasza gryczana ok

ale kasza gryczana + rodzynki rozgrzane na palniku i posypane cukrem = MASSACRE

madu - Artykułów przeczytałam mniej więcej tyle samo i nie przyszłoby mi do głowy uznać siebie za znawcę redukcji...
To akurat wyjełaś z kontekstu. Napisałem to jako odpowiedź do słów kinga po tym jak pytał czy przeczytałem artykuł, który mi podesłał i chodziło mi jedynie o to, że rozumie podstawy i wiedziałem o nich przed tym artykułem.
Produkty mleczne - wszystkie, które spożywam są beztłuszczowe.
Orzechy 10g + śliwki 20g na śniadanie - wiec proszę bez przesady!

King - ostatni post był do mnie?
Kasza gryczana - niestety tutaj nie mogę jej dostać.
rodzynki rozgrzane na palniku i posypane cukrem
- jaki cukier, tego nawet już w kuchni nie mam

misqoo dałem ci dla przykładu!

Mleko beztłuszczowe, ale laktoza to nie tłuszcz

Rano zamaist tych rodzynek daj grejfruta!

A nie, nie. Wyjęłam z ostatniego postu na poprzedniej stronie
Owoce suszone kupowane w paczuszkach sa podczas suszenia nieźle sypane cukrem...Chyba, ze stać Cię na owoce suszone z gospodarstw ekologicznych, lub suszysz sobie sam A jeśli sam, to się przyznaj, kupię trochę

Tak są kupne - ale szczerze - do tych co kupuję to chyba nikt cukru nie dodaje - bo nie powiedziałbym, że są słodkie. Poza tym jak pisałem - w takie skrajności to się nie dam wpędzić

Niestety w piątek szykuję sie grzeszny wieczór i na to nic nie poradzę - ostatni dzień w pracy i wiadomo jak to się skończy - te śliwki to przy tym będzie nic

Zmieniony przez - misqoo w dniu 2008-03-05 14:45:10