Wuchta & meraviglia - dziękuję!
Wuchta - może mamy podobne cele ale do twojej sylwetki
to mi jeszcze kilka lat ćwiczeń brakuje ;)
King:
1. Na początku miałem taki zamiar ją wrzucić - jest ułożona od dawna ale nigdy jej nie przestrzegam dokładnie, dlatego jej nie wklejałem.
Ale skoro pytasz to dla przykładu:
10:00 - koktajl, który składa się z 125g jogurtu naturalnego, 1 banana, 20g odżywki białkowej, 20g suszonych śliwek, 10g migdałów lub włoskich, 2 truskawki, 100ml odtłuszczonego mleka. Do tej pory dodawałem także około 50g awokado, ale chyba zrezygnuje bo koktajl wychodzi za gęsty. (ok 400 kcal)
13:00 - obiad na stołówce, kiedyś główne źródło węglowodanów (frytki), ale od kiedy zacząłem się zdrowo odżywiać staram się jeść tylko jakieś mięso lub rybę + jajka i warzywa. (ok 500kcal)
16:15 - tutaj tuńczyk z puszki + kromka takiego ciemnego pieczywa lub kanapka z żółtym serem lub wędliną + jakieś warzywo. (ok 300kcal)
19:30 - danie z kurczakiem 150g + ryż 50g + jakiś dodatek z warzyw. (ok 500 kcal)
ok. 22:00(zależy kiedy kończę trening) - szklanka świeżo wyciśniętego soku pomarańczowego. Jeśli uda mi się wyrobić wcześniej z treningiem to do tego jeszcze serek wiejski.
23:00 - 35g odżywki + szklanka odtłuszczonego mleka (200 kcal).
Oprócz tego udaje mi się wypić ponad 3 litry wody i 2 małe kawy ;)
Smażę na teflonie, ale przeważnie zawsze mięso marynuje w oliwie, wiec zawsze jej trochę tam jest + dodaje świeżą do sałatek.
W sumie wychodzi jakieś 2200kcal. Nie mam zamiaru bardziej korygować diety, chce żeby była w miarę realna i możliwa do codziennego stosowania, wiec nie będę tu już wprowadzał większych zmian. To jest przykład. Ale zawsze tak samo wygląda pierwszy i ostatni posiłek.
2. Już tak robie. A ten post na górze to był mój pierwszy post ze zdjęciem (przynajmniej szybko się uczę ;)).
3. Kuro proszę napraw mój błąd :)
4. Z rozpiskami wstrzymam się do poniedziałku - nadal zmieniam obciążenia - staram się teraz bardziej zwrócić uwagę na technikę niż obciążenia - niektóre z nich robie pierwszy raz. Jeśli chodzi o aeroby to w pon, śro, pią jest bieżnia - 1,2 tydzień 30min, 3,4 tydzień 35min, 5,6 tydzień - 40min. Ostatnio było tępo około 9km/h (chce dojść do 10ciu). W wtorki i czwartki jest spinning około 50 min. Jeśli chodzi o aeroby to wszystko i pewno nic się już nie zmieni do końca.
Uff... ale pisania...