nic juz nie zmienie...
efekty pracy sa jakie sa, mam nadzieje ze bedzie cos widac po tych 50 dniach...
szczerze mowiac ja widze
sylwetka sie poprawila, nie jakos fenomenalnie ale mala poprawa jest i to mi wystarczy
jutro/pojutrze porobie zdjecia i wrzuce wszystko w poniedzialek wieczorem, chyba ze bede u dziewczyny bo w poniedzialek ma maly zabieg (wyciecie gangliona) to najpozniej we wtorek juz wszystko bedzie
tomq ogolnie nie lubie robic na sztandze, skosu juz wogole, nie czuje tego cwiczenia robiac na sztandze a hantlami duzo lepiej mi sie robi, wieksza amplituda ruchu i lepsza kontrola wg mnie
krysianh92 oooojj wydaje mi sie ze sie przeliczyliscie
po wczorajszym treningu ja obstawiam ze wycisne 88
serio hehe a zreszta wycisk to nie byl cel... no moze jakis tam dalszo planowy...
hehe
emilooos - ten filmik jest z przed tygodnia
co do odbijania to z tym roznie, raz odbijam a raz nie, podobnie z lokciami... glupie nawyki ale ciezko zawsze je kontrolowac
wiesz sam sie zdziwilem ogladajac ten filmik ze tak slabo kontroluje je w fazie negatywnej...
jak robie 30-stkami to czasem mi sie wydaje ze ruch negatywny robie prawie 2 razy dluzszy niz wyciskanie (choc tak powinno byc) ale robie to ze wzgledu na
barki by ich zbytnio nie przeciazac opuszczaniem do samego dolu
ja tam wole skos... na nastepnym cyklu jesli bede lecial splitem to zrobie tylko wycisk skos w gore i w dol wyrzuce plaska moze cos lepiej bedzie
dzieki za wpisy
pozdrawiam