"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie
http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!
kurde nie wiem co to
Zmieniony przez - Russell 88 w dniu 2008-02-27 20:47:58
To ekstrakt z żeńszenia tylko ale groźnie wygląda Mam nadzieję że wspomoże w chwilach zmęczenia. Na razie zamówiłem kurację 10-dniową ale jutro zamówię więcej. Smakuje jak ciemne piwo.Koleżanki z pracy sobie chwalą a że kosztuje grosze to co mam nie spróbować?
"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie
http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!
"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie
http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!
Russell - siła w barkach jakoś ostatnio dość dobrze mi idzie.Może to dzięki ruchowi skróconemu do czubka głowy.Nie czuję wtedy bólu w barku jak w przypadku opuszczania niżej.Poza tym barki to trochę drugoplanowe ćwiczenie w tym planie ale jak idzie do przodu to tylko się cieszyć
"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie
http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!
Wyciskanie leżąc 40/10, 60/8, 75/6, 87,6/5x6 i 1x5powt.
Wyciskanie sztangielek w skosie 32/3x8
Wyciskanie wąsko 62,5/7, 72,5/2x4
Pompki na poręczach 0
Brzuch
Wyciskanie leżąc + 2,5kg - niestety nie poszło po mojej myśli.Ciężar nie jest aż taki srogi ale w 4 i 5 serii musiałem ostatnie powtórzenie zrobić bez zatrzymania.W 6-tej serii takich powtórzeń bez zatrzymania były 2 ale w ostatnim się połamałem i kolega musiał pomagać mi wycisnąć.Lekko bo lekko pomógł ale jednak nie dałem rady mimo,że między ostatnimi dwoma seriami było 6 minut odpoczynku!
Wyciskanie sztangielek w skosie - ciężko ale OK.Ostatnia seria 7 powtórzeń
Wyciskanie wąsko - opuściły mnie siły i ochota po poprzednich ćwiczeniach.Dlatego tylko 3 serie i zredukowana liczba powtórzeń.
Pompki na poręczach - dałem sobie spokój.Nie będę na siłę się już eksploatował.
Jak wynika z wypisu przetrenowanie widoczne jest z daleka.Myślałem , że może zajechałem klatkę lub triceps lub jedno i drugie ale od jakiegoś czasu mam naprawdę problemy z pójściem na siłownię.No jakoś nie mam ochoty.W dzień siłowni zmęczony jestem.Dziś np.pół dnia snułem się w robocie jak cień i głowa mnie bolała. To moja wina bo już ze 2 tygodnie temu powinienem wskoczyć z suplementacją czyli BCAA,glutamina,AAKG.W zeszłym roku plan poszedł znakomicie bo była glutamina,White Flood i Animal Pak.A teraz po prostu szkoda mi było kasy no i się zajechałem.Apetyt mam,micha trzymana bardzo poprawnie.Na wyjściu stanąłem na wagę i...lekko ponad kg w dół.Generalnie wydaje się że wymiary stoją a nogi nawet do przodu.Zauważyłem natomiast pod skórą sporo żył się pojawiło.
Obcięcie węgli chyba pomogło Nie zmienia to faktu że muszę odpocząć.Pytanie tylko ile? Tydzień,dwa?Może przez tydzień zamiast na siłownię pójdę na basen a potem cofka 1-2 tygodnie i dalej jechać?Aha - suple będą na 100%!Sranie po krzakach się musi skończyć!
"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie
http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!
Senegroth - niestety żeń-szeń nie pomógł tym razem. Psycha siadła, fizycznie jestem zmęczony i ogarnęło mnie jakieś takie ogólne skundlenie. Dokończę tydzień i będę musiał odpocząć...
"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie
http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!
Trochę optymizmu i bedzie OK
Ładnie widze ze idzie na treningu i 3maj tak dalej życze Przyrostów
FBW czy 1x5
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- ...
- 52