teraz tak:
2x80 = 160g białka
A jak wiemy 1g białka to ~4 kcal na g, więc :
4x160 =640 kcal a więc to ilość kcal jaką musimy dostarczyć z białek
Następnym makroskładnikiem są węglowodany ich ilość nasz "model" ustanowił na 120g co daje nam w kcal :
4x120 =480kcal tak otrzymujemy ilość kcal jaką spożywamy z węglowodanów
A resztę naszego zapotrzebowania będą stanowić tłuszcze( 1g tłuszczy to 9kcal)
tak sie składa że ważę 80 kg czyli:
3824 - 640 - 480 = 2704
i niby z tego co zrozumiałem to mam dostarczyć z samych tłuszczy 2704 kalorie??
jeżeli tak to zamiast białek i gainerów powinni wymyśleć suple tłuszczowe.
naprowadźcie mnie na właściwe tory...