Szacuny
26
Napisanych postów
1639
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
12110
No to w takim razie jak wyjasnisz ze ja cwiczac w szerokim rozbudowuje jednakowo srodek i to bez wzgledu na uchwyt ?? hmm??
Bo ludzie maja to do siebie ze mowia co im sie wydaje i co im sie podoba a mnie interesuja tylko dowody na to co mowia.
I szanuje kazdego zdanie jednak niech ktos je do udowodni ze jest tak jak mowi.
Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2007-11-29 18:56:46
Szacuny
315
Napisanych postów
5572
Wiek
54 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
16915
Ja wcale nie chcę byś szanował moje zdanie bez względu na jego słuszność. Jeśli się mylę - chętnie poznam inną koncepcję. Jeśli dowiem się czegoś nowego - tylko na tym zyskam.
Jednak ja również dopiero jak zacząłem wyciskać w średnim chwycie sztangielkami - zauważyłem znaczną poprawę środkowego rejonu. Chętnie zapoznam się z rzeczową argumentacją na temat tego dlaczego "niemożliwe" jest to co wiele osób odnotowało na swoim przykładzie. To że tobie rośnie całość przy szerokim chwycie to super, ale to jeszcze żaden dowód na to że innym nie ma prawa rosnąć inaczej.
Ja dalej twierdzę, że włókna inaczej pracują w zależności od tego czy maksymalną pracę mięsień wykonuje gdy jest w pełni rozciągnięty czy gdy jest w stanie pełnego skurczu. Uważam, że właśnie od tego zależy, która część włókna ulegnie największym uszkodzeniom i nastęnie odbudowie/rozwojowi.
Czekam na rzeczowe argumenty zamiast "to niemożliwe".
P.S. wypełniłbyś profil, miło byłoby wiedzieć z kim się dyskutuje.
Rekin rośnie przez całe życie... Bądź jak rekin, k***a!!!
Szacuny
26
Napisanych postów
1639
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
12110
"Ja dalej twierdzę, że włókna inaczej pracują w zależności od tego czy maksymalną pracę mięsień wykonuje gdy jest w pełni rozciągnięty czy gdy jest w stanie pełnego skurczu. Uważam, że właśnie od tego zależy, która część włókna ulegnie największym uszkodzeniom i nastęnie odbudowie/rozwojowi." - ale twierdzisz tak na podstawie czego pytam sie ??? Na podstawie tego ze tak Ci sie wydaje ?? Ze dopracowales sie 50 w bicepsie czy to jest wyznacznikeim twojej wiedzy ?? Czy to ze ktos ma mniej znaczy ze wie mniej ???
Znam u siebie na silowni czlowieka ktory bawi sie dosc powaznie w kulturystyke nie bede zdradzal tutaj jego imienia i nazwiaska ale mimo ze dopracowal sie imponujacej (nie mi) muskulatury opowiada bzdury.
A co do mnie ja sie nie bawie w kulturystyke w duzym stopniu bo mi to do niczego nie potrzebne natomiast jak najbardziej specjalistyczne metody treningowe i idace za tym zmiany biomechaniczne nie sa mi obce.I dalej bede uparcie twierdzil i widze to ze 90 % bywalcow silowni i instruktorow cos tam robia ale tak naprawde nie wiedza co robia do konca i nie wiedza co powoduje to w ich organizmach.Bo 90% bywalcow silowni jest takich samych - kazdy przychodzi zeby sie napakowac albo schudnac.Kiedys z ciekawosci postanowilem sprawdzic wiedze.I na wybranej silowni zadalem instruktorowi pytanie - "nie inetresuje mnie rozwoj specjalny umiesnienia chcialbym glownie poprawic treningiem silowym prosze Pana wyskok,szybkosc sprintu oraz sile eksplozywna rąk." Zobaczylem w tym momencie wielkie oczy,czerwona twarz i uslyszlem slowo - slucham ???????
Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2007-11-29 19:43:35
Szacuny
26
Napisanych postów
1639
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
12110
A co do profilu to jakie to ma znaczenie.W profilu kazdy moze sobie napisac co chce i nie bedziesz i tak wiedzial czy to prawda i tak robi tu wiekszosc.Liczy sie poziom dyskusji i co soba prezentujesz a nie dane w profilu.
Szacuny
315
Napisanych postów
5572
Wiek
54 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
16915
W dalszym ciągu nie widzę konkretnej argumentacji (choć zaznaczyłem, że chętnie ją poznam by nauczyć się czegoś nowego).
W zamian za to możemy sobie poczytać o tym jacy to głupcy otaczają cię na siłowniach, jakich to spotkałeś niekompetentnych trenerów i jak bardzo nie imponuje ci kulturystyka, w którą nie zamierzasz się "bawić".
Skoro wiesz coś więcej niż ja - podziel się swoją wiedzą, inaczej bez urazy ale dyskusja jest jałowa i niczego nie wniesie do tematu.
Co do profilu, cóż... jeśli z góry zakładasz że nie napisałbyś tam prawdy to mówi samo za siebie...
Zmieniony przez - krzych666 w dniu 2007-11-29 19:49:08
Rekin rośnie przez całe życie... Bądź jak rekin, k***a!!!
Szacuny
122
Napisanych postów
11601
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
70678
Piorunos -> dziwi Cie to ze instruktor na silowni nie ma pojecia na temat eksplozywnosci itp rzeczy, ale i tak pomoze 90% osob :-] bo to sa naprawde specjalistyczne rzeczy i dlatego taki "trener" nie pracuje w NFL tylko na silowni na jakims zadupiu
Szacuny
26
Napisanych postów
1639
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
12110
masz racje Soltys88 wlasnie tak jest jak mowisz
krzych666: caly czas piszesz ze dowiesz sie czegos nowego chetnie a nie wiem jakim cudem nie zauwazasz ze pisalem same nowe rzeczy dla Ciebie apropo zmiany ksztaltu miesni bo masz w tym temacie zupelnie odmienne zdanie niz ja.Twoja jedyna argumentacja swojego zdania jest taka ze cwiczysz i czujesz cos i Ci sie tak wydaje.Moge rownie dobrze zadac Ci takie samo pytanie na jakiej podstawie Ty tak twierdzisz.Masz racje dyskusja staje sie jak najbardziej jalowa.
Szacuny
26
Napisanych postów
1639
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
12110
Dla mnei sprawa jest prosta sa ludzie ktorzy sie tym zajmuja i pisza z tego doktoraty jak dr.Bob Lefavi Dyrektor Laboratorium Wydolnosci Człowieka na Southern University Georgia albo Gary Shankman sa to ludzie ktorzy wspolpracuja z kulturystami miedzy innymi i sami nimi byli ale zajmuja sie ta tematyka.
Poza tym z wlasnych obserwacji nie widzialem nigdy nikogo kto by zmienil ksztalt miesnia.
Ale skoro Ty jestes madrzejszy od nich wszytsich razem wzietych w tym temacie i twierdzisz inaczej wolno Ci.Od tego jest forum zeby wypowiadac swoje zdanie w koncu.Jezeli twierdzisz ze Ty mozesz powiekszac fragment miesnia tylko to Twoja sprawa i nikt Ci nie zabroni w to wierzyc ale nie wiem czy widzisz ze Twoja argumentacja jest rowniez zadna.Pozdrawiam
Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2007-11-29 22:36:06
Szacuny
386
Napisanych postów
37478
Wiek
4 lata
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
126446
Piorunos - dyskusja z twojej- i chyba nie tylko- zdecydowanie zeszła z obranego toru, pisales dość ciekawe rzeczy-mjednak w dalszym ciągu nie do końca wyjaśnione/przez ciebie tylko, czy ogolnie/, ja mam w tej kwestii szczerze mówiąc także wątpliwości- i nie przychylając sie do żadnej ze stron- także poczytałbym coś naprawdę przekonującego.
wpliwoscią moja jest np.to: czy aby mięsień obciążany wiecej w pewnym swym odcinku nie był zdecydowanie bardziej narażony na uszkodzenia- nawet bardzo powazne- a brak reakcji ze strony organizmu na te przeciązenia wydaje mi sie mało prawdopodobny.
nie wiem czy w tak dość prostej kwestii sa przekonujące argumenty- jeżeli posiadasz je to licze na rozwianie moich wątpliwości.
jeżeli jednak to nie nastąpi to nadal bedzie to kwestia wiary i niewiary,domysłow i zabobonów...?
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
Szacuny
26
Napisanych postów
1639
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
12110
Apokalipsa:hmmm masz racje wiesz co postaram sie jutro to jakos w dluzszym wywodzie wyjasnic.Nie bazujac tylko na swoich odczuciach a na scislych konkretach.
Generalnie moim i nie tylko moim zdaniem nie da sie obciazac bardziej fragmentu miesnia bo po prostu wynika to z jego budowy i zasady dzialania :)Ale dyskusja o tym jest ciezka bo nie jestes w stanie cwiczac zajrzec do wnetrza miesnia i zobaczyc czy tak faktycznie jest zeby to komus udowodnic.Ale jak mowie postaram sie jutro scisle to opisac.
Zmieniony przez - Piorunos w dniu 2007-11-29 22:54:44