SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Każda partia osobno????

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5365

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 45 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
Gwjazdor - przemęczenie układu nerwowego prowadzi do przetrenowania ze wszystkimi tego stanu skutkami.

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 315 Napisanych postów 5572 Wiek 54 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 16915
Otóż to.

Patent polega na tym, że jeśli ćwiczysz 6 razy w tygodniu to prawie codziennie musisz być "zwarty i gotowy" bo robisz trening. Codziennie musisz stanąć na wysokości zadania i dać z siebie wszystko. A organizm potrzebuje tego by sobie powiedzieć "dzisiaj luzik bo nie ma treningu", mogę pospać, pojeść i poleżeć.

Próbowałem tak robić i po 2-3 tygodniach moje podejście było takie "o k.... dzisiaj znowu harówka, za jakie grzechy ja się tak męcze"
To świadczy o przeładowaniu układu nerwowego, który po prostu ma ochotę na chwilę bycia "na luzie". Jeśli robisz co 2-3 tygodnie tydzień regeneracji (jak napisał kolega wyżej) - to metoda może się sprawdzić, ale jak sami widzicie nie ma lekko. Przeważnie wystarcza tydzień wolnego na 2-3 miesiące, widać więc, że ten typ treningu jest 2-3 razy cięższy dla układu nerwowego niż dla mięśni.

Występuje tu po prostu efekt podobny do stresu. Stres dlatego tak wyniszcza organizm, że trzyma organizm na 101% "obrotów" - szykując go do ewentualnej walki o przetrwanie. Dlatego jeśli utrzymuje się przez zbyt długi czas powoduje przeeksploatowanie i zużycie wszystkich zapasów.

Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 6529 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 36902
To może ja jakiś inny jestem Bo jak miałem iść na siłownię ćwicząc tym systemem to nie mogłem się doczekać i po treningu żałowałem czasami że ćwiczę tylko jedną partię no może z wyjątkiem nóg bo mnie zawsze bolą kolana przy przysiadach xD

Zmieniony przez - Gwjazdor w dniu 2007-10-25 15:38:46

Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 33 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1991
Ehh wiecie to kwestia podejścia
Można ćwiczyć 6/tyd. ale plan musi być przemyslany aby nie wykańczać nerwowo.


A najlepiej to jak najszybciej orientować się kiedy przeciążamy psyche lub mieć taki trening, który nie pozwoli na długotrwałe przeciążenie.

Zmieniony przez - skkr w dniu 2007-10-25 17:01:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 315 Napisanych postów 5572 Wiek 54 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 16915
Dochodzi jeszcze kwestia ciężarów. Wiadomo, że jak ktoś przysiada 200 kilo - to jego układ nerwowy będzie się zbierał po tym dłużej niż u innego, który siada 50 kilo. Ja po zrobieniu pleców długo dochodzę do siebie .

Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 6529 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 36902
Wg mnie to nie zależy od ciężaru jako takiego tylko raczej od proporcji ciężar-możliwości.

Czyli idąc tym rozumowaniem mam rozumieć, że robię źle ćwicząc 3 razy tygodniowo wszystkie partie oprócz brzucha (FBW) i w dni bez siłowni robiąc ABS 4x tygodniowo, tak?

Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 33 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1991
Sprawa nie jest taka prosta, ponieważ aby dać bodziec do wzrostu trzeba wykraczać poza możliwości.

Ja bym to porównał do kłótni z kobitą
Choć nie ma powodu do takiej złości to jednak trzeba robić dobra minę i pokazać że wszystko przecież jest ok. Nie mam na myśli tu oszukiwania siebie tylko uświadomienia. Jak by nie było samopoczucie jest ważne
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 1614 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 11462
Witam ponownie .

Wg mnie to nie zależy od ciężaru jako takiego tylko raczej od proporcji ciężar-możliwości.

Krzychu napisał tutaj o układzie nerwowym, a nie zmęczeniu mięśniowym, więc zasada ciężar do możliwości nie jest tu tak istotna.

Czyli idąc tym rozumowaniem mam rozumieć, że robię źle ćwicząc 3 razy tygodniowo wszystkie partie oprócz brzucha (FBW) i w dni bez siłowni robiąc ABS 4x tygodniowo, tak?


Tak.

Zmieniony przez - PLŚ w dniu 2007-10-25 21:24:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 33 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1991
A właśnie ,że jest istotna. Przetrenowując mięśnie organizm jest przemęczony i domaga sie odpoczynku, jeżeli dalej będziesz trenować z taka intensywnością nastąpi narastający konflikt między psychiką a tym co chcemy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 6529 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 36902
Wg mnie jednak to ma znaczenie..

A ćwiczę już od dawna tak (do tego treningi kickboxingu 3x tygodniowo - w dni nietreningowe) i wszystko idzie nadspodziewanie dobrze.

Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

cycku rosnij ! ^^

Następny temat

rozłożenie treningu

WHEY premium