EM1L / DZIENNIK - Dalsza ,,jazda od poczatku'' ;)

Witam

Skonczylem trening FBW 15-10-5 by WODYN , zaliczylem tygodnia regeneracje i postanowilem zaczac nowy trening, z ktorego relacje bede zdawal w tym temacie. :]

## **o mnie**

wiek - 15
waga 73,5kg

wymiary (sprzed regenracji, tj. z 28.08.2007):

Biceps - 32,2cm
Klatka - 96cm
Udo - 54,5cm
Lydka - 35cm
Pas - 84cm


**wyniki siłowe**

Wyciskanie lezac na plaskiej - 10x50kg lub 2x60kg
Wyciskanie na barki od czubka glowy - 5x52,5kg
Wioslowanie sztangielka jednoracz - 10x22,5kg
Przysiady ze sztanga na barkach - 5x65kg lub 10x45kg
Wyciskanie sztangielek siedzac na barki - 5x13,5kg
Uginanie ramion ze sztanga stojac podchwytem - 5x27,5kg lub 10x22,5kg


## **TRENING**

WODYN:

"podziel cialo na 2 czesci:

Czesc A:
-barki
-plecy
-triceps

Czesc B;
-klata,
-biceps
-nogi

PON 1 tr A
SR 1 tr B
PT 1 tr A

PON 2 tr B
SR 2 tr A
PT 2 tr B

wybierz tylko po:
3 cwiczenia na barki i plecy
2 cwiczenia na uda, klatke i przedramiona
1 cwiczeniu na bic, tric, lydki i brzuch

Cwiczenia mozesz zmieniac co trening. "

##**CELE**

-Poprawic wynik w podciaganiu na drazku
-Poprawic inne wyniki silowe
-Czerpac z treningow taka przyjemnosc, jak do tej pory
-Wzrost wagi z jak najmniejszym wzrostem fatu
-Poprawa wydolnosci (hm )

##**FOTKI** (przed regeneracja, z konca sierpnia)

PRZOD LUZEM:




BICEPSY TYLEM:




PLECY:




KLATKA BOKIEM:

NAPINKA:




BRZUCH:




HRHRHR:




PRZED LUSTREM:

WYPIS z dzisiejszego treningu:

Wyciskanie sztangi lezac na plaskiej
12x35kg; 10x37,5kg; 8x40kg

Rozpietki na lawce skosnej
12x5kg; 12x6kg; 12x6kg

Uginanie ramion ze sztanga stojac
12x15kg; 10x17,5kg; 8x20kg

Przysiady ze sztanga na barkach
15x30kg; 10x35kg; 5x47,5kg; 5x50kg

Wspiecia ze sztanga stojac
50x60kg; 50x60kg

KOMENTARZ:

Ciezary dosc mocno zanizone, wiec wszystko latwo poszlo.

Wyciskanie lezac zaliczone dosc spokojnie, jedyne do czego moge sie przyczepic to bolacy bark Ale po dwoch seriach troche jakby bol ustal. Trzeba sie bardziej przylozyc do rozgrzewki.

Rozpietki robilem pierwszy raz, ciezary lajtowy, wykonanie rowniez.

Uginanie ze sztanga tez zaliczone dosc latwo.

Przysiady jak zawsze - zmeczyly, mimo malego ciezaru.

Lydki w porzadku - palilo jak trzeba : )

Zapomnialem o uginaniu nog lezac. Hrhrhr.

Na koniec jeszcze zrobilem brzuch, ale o nim nie bede wspominal w wypisie.

No chudo jest ale to normalne Jedziesz z koksem (a raczej bez)

nadal chudo :) ale powodzenia, będę zaglądał tu tak samo jak zaglądałem do poprzedniego Twojego topicu ;)

chudo jest,
ale wazne, ze do przodu

..powoli do przodu ale jest coraz lepiej
powodzenia i rosNIJ
pzdr

Dzieki

dzis niestety dosc kiepsko sie czuje,
gardlo strasznie boli i czuje ogolno oslabienie, cos jakby sie przeziebilem :/
mam nadzieje, ze jutro trening uda sie wykonac w 100%

po wczorajszym treningu zakwasy na klacie, mimo malutkich ciezarow i lekko na udach.

TRENING 2 - WYPIS:

Podciaganie na drazku podchwytem 4x
Sciaganie drazka wyciagu gornego do czola 10x30kg; 10x40kg; 8x45kg; 6x50kg
Wioslowanie sztanga oburacz w opadzie 10x35kg; 10x35kg; 8x40kg; 6x45kg
Unoszenie tulowia z opadu 20x0kg; 15x10kg; 15x10kg

Wyciskanie sztangi siedzac od czubka 12x30kg; 10x35kg; 10x35kg
Unoszenie hantli bokiem w gore 10x5kg; 10x5kg; 10x5kg
Szrugsy ze sztangielkami 20x13,5kg; 20x13,5kg; 15x15kg

Wyciskanie francuskie jednoracz 10x6kg; 10x6kg; 10x6kg

KOMENTARZ

Zaczalem od drazka - pierwsza seria normalnie, reszta na wyciagu.
Na drazku tylko 4 powtorzenia :/ Wyciag poszedl przyzwoicie.

Pozniej robilem wioslowanie - pierwszy raz w zyciu sztanga, wiec nie wiedzialem jaki dac ciezar. Zaczalem od rozpoznawczych 40kg PODCHWYTEM i poszlo z minimalnym zapasem. Druga seria to ten sam ciezar, ale NACHWYTEM. Poszlo troche trudniej. Nastepne serie podchwytem - szly dosc ciezko. Najbardziej po wiosle czuje jednak prostowniki, nie wiem, czy to sprawka tego, ze wykonuje to zle technicznie, czy wina slabych prostownikow... Pewnie to drugie.

Unoszenie z opadu poszlo okey, tutaj juz bede normalnie dodawal ciezaru.

Wyciskanie na barki lajtowo zaliczone, ciezar malutki.

Unoszenie bokiem rowniez.

Szrugsow bardzo dawno nie robilem, ale jakos poszlo.

Tricek w porzadku.

Trening trwal lekko ponad godzine.

Zmieniony przez - EM1L w dniu 2007-09-16 12:52:44

WYPIS z wczorajszego treningu:

Wyciskanie sztangi lezac na plaskiej
12x37,5kg; 10x40kg; 8x42,5kg

Przysiady ze sztanga na barkach
17x 30kg; 12x40kg; 5x50kg; 10x42,5kg

Wspiecia na palce stojac
40x60kg; 30x70kg

Uginanie nog lezac na maszynie
12x; 12x; 12

Uginanie ramion ze sztanga lamana stojac
12x17,5kg; 10x20kg; 10x20kg

KOMENTARZ:

Na klatke tylko jedno cwiczenie, bo dzien wczesniej robilem WL w szkole na W-Fie (4 serie)

Wyciskanie latwo poszlo.

Siady tez spoko, choc bardzo zmeczyly.

Lydki ok.

Uginanie ok. Nie wiem, ile kg, bo robione na maszynie.

Bic na lamanym, bo proste zajete, dosc ciezko szlo.

Po treningu 5 min aero-walow

Pompa po treningu kozak, zwlaszcza klatka :)

O znalazłam kontynuacje ;p