SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Sztuka walki dla dziewczyny ;)

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 14180

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3
Otoz chodzi o to, ze chce zapisac sie na jakas sw i prosze o pomoc w wyborze ;) Mam 15 lat, ok. 170cm wzrostu przy wadze 53kg. Nie jestem chlopaczycą, ani tez jakąs sierotą, ale tak jak juz tu czytalam liczą się checi, a nie masa ciala ;)
Wysportowana jestem dosyc dobrze, bo kilka lat trenuje taniec nowoczesny, tak wiec jestem przyzwyczajona do dlugich, kilku godzinnych treningow na pelnym maxie ze wzgledu na wyjazdy na mistrzostwa.
Chcialabym trenowac jakas sw przede wszystkim, aby w miare móc się obronic, jednak zalezy mi na tym by nie bylo to cos typu aikido(chwyty itd), ktore trenowalam 3 lata i szczerze mowiac nic mi nie dalo.
Zastanawialam się nad taekwon-do i tu mam pierwsze pytanie: czy nie jest to sw, ktora potrzebuje dobrych kilku lat treningow, aby posiadac jakies efekty?
podoba mi sie tez capoiera, ale z tego co juz tu czytalam jest to bardziej taniec, ktory nie pomoze mi w nauczeniu się bicia/walczenia. i tu kolejne pytanie: czy to prawda?
moze zatem kickboxing?
tak wiec, bardziej zaawansowanych prosze o pomoc ;)
napiszcie jakie sztuki walki bylyby dla mnie dobre i po ktorych potrafilabym sie obronic.

Zmieniony przez - marii69 w dniu 2007-08-30 18:41:22
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
KondiCapo FIGHT24.PL
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 8247 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 78867
Jeśli chodzi Ci o zwiększenie ogólnej sprawności fizycznej to capoeira będzie idealna, bo masz tam też sporo akrobatyki. A w kwestii ciekawych ludzi - też świetnie jest, i klimat na treningach bardzo fajny. Jak chcesz jeszcze o coś zapytac dot. capo, to pisz ponownie do mnie na priv.

Eu sou movido pela capoeira
Eu sou movido pelo berimbau

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 391 Napisanych postów 3444 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 18326
Jak chcesz się czuć bezpiecznie to znajdź sobie dużego faceta, nie szwędaj się po nocach i nie zadawaj się z elementem...


Temat był wałkowany już wiele razy. Użyj opcji wyszukiwania.

Zmieniony przez - vtserafin w dniu 2007-08-30 19:01:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1057 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 14447
Przede wszystkim napisz z jakiego miasta jesteś bo jeśli nawet ktoś ci powie idź na kickboxing a prowadzi to jakiś nieudacznik to też nic z tego nie będzie.
Jeśli chodzi o KB to na pewno szybko przejdziesz do treningu walki czyli ( zadaniówki, tarczowanie itp) a np w Taekwon-do nikt po miesiącu nie prowadzi tego typu zajęć. Założenie jest takie że najpierw trzeba kogoś nauczyć chociaż by koordynacji a później można przejść dalej.
Musisz się też określić czy interesują cię style w których uderzamy ręką w twarz bo wiele dziewczyn jednak nie preferuje tego typu sztuk walk bo wiadomo prędzej czy później jakiś siniak może się zdarzyć :)

Ja proponuje KB lub TKD ITF z tym że na pewno trzeba się dowiedzieć kto prowadzi zajęcia :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 221 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1689
Zależy co Ci naprawdę pasuje oraz w gdzie (w jakim miescie lub pobliżu jakiego miasta) mieszkasz. To nie jest prawda że konkretny styl przygotuje Cię do realnej walki - ważne abyś znalazla coś co będzie Ci pasowało - tylko wtedy bedzie to naprawdę skuteczne bo bedziesz to robiła bez zmuszania się i z pewna przyjemnością. Ja osobiście trenuję od 16 lat kung fu Chow Gar oraz inne - i dla mnie to co ćwiczę jest bardzo skuteczne realnie - dowodem jest to że poradzilem sobie kilka razy na "ulicy" - trzy razy z więcej niż jednym przeciwnikiem, ale to nie oznacza, że dla każdego jest ten styl który ją ćwiczę, wżne aby znaleść coś naprawdę dla siebie - pod własne predyspozycje i oczekiwania - to jest klucz do sukcesu - nie tylko w SW. Dodam tylko, że ćwicząc taniec wykonujesz wiele zestawów ruchów co moga być z powodzeniem wykożystane w saoobronie - kiedy się napradę dużo ćwiczy i interesuje dowolnym stylem naprawdę widać że tak wiele ruchów wykonywanych na codzień może być dostosowanych do zastosowania w realnym przypadku samoobrony. Na koniec stwierdzę zgodnie z moim i nie tylko doświadczeniem, że walka uliczna i zwycięstwo w niej jest sumą umiejętności w SW, psychiki i co najważniejsze szczęścia - bez niego nie ma szans - w takiej walce nie ma regół i zasad, jest tyle przypadkowości, że ten czynnik jest najważniejszy!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 305 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 5861
Dokładnie jak piszą, chcesz czuć się bezpiecznie znajdź dużego faceta albo kup dużego psa i dobrze go wyszkol ;)
Sztuki walki to nie magia że obronisz sie przed ważącym 90kg zdeterminowanym bandziorem który chce Ci zrobić krzywdę.
W związku z powyższym radze ci wybrać to co Ci sie najbardziej podoba, bo co z tego że będziesz robiła coś z czego nie czerpiesz przyjemności.
Żeby było jasne, nie twierdze że trenowanie przez dziewczyne sztuk walki nie ma sensu i dziewczyna nie ma szans na skuteczną obronę- oczywiście że ma ale nie aż taką żeby warto było ryzykować utrate zdrowia. Lepiej oddać telefon/pieniądze i przeboleć strate kilkuset złotych niż być oszpeconą do końca życia :)

Ps. Yang to jak będzie z tymi filmikami bo nie mogę sie doczekać

Zmieniony przez - Tynks w dniu 2007-08-30 19:14:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 177 Wiek 5 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 2715
Idź na TKD najlepiej WTF tam bardzo podniesiesz swoją sprawność fizyczną i będziesz mogła szybciej uciekać. Może to zabrzmi szowinistycznie, ale w starciu z facetem nie masz żadnych szans. Co więcej jak będziesz próbować coś mu zrobić, to może się to dla ciebie bardzo źle skończyć(w najlepszym wypadku strzałem w twarz).
Tak jak piszą przedmówcy lepiej sprawdzi się pies albo facet.

PS. A ty magiku od Kung-fu taki kit że nakopałeś więcej niż jednemu napastnikowi, to sobie na treningu możesz wciskać.
Więcej niż jednego to znaczy ilu pokonałeś 3 czy 4??? Koleś dobry jest.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 4405 Wiek 5 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46052
Zagrożona się czujesz? Dlaczego?

Tak jak przedmówcy napisali, na ulicy statystyczna kobieta zawsze będzie na gorszej pozycji z racji pewnych uwarunkowań psychofizycznych, których się nie przeskoczy. Nie nastawiaj się więc na to, że po jakiejkowiek SW pozamiatasz asfalt 5 karkami Możemy mówić jedynie o stylach, które w większym stopniu zwiększą szansę na skuteczną obronę. Ja bym polecała pełnokontaktowe uderzanki, najlepiej Muay Thai, kick boxing full contact, ewentualnie kyokushin, które dają nie tylko konkretne umiejętności, ale i wyrabiają mocną psychikę. Weź jednak pod uwagę, że jeśli chcesz cokolwiek z tego wynieść, musisz nastawić się na bardzo ciężki i obarczony sporym ryzykiem trening.

Można oczywiscie pójsc w stronę semi kontaktu - KB lub TKD - ryzyko kontuzji znikome, podwyższy to ogólną sprawność, a na jakiegos pijaczka czy agresywną koleżankę powinno od biedy wystarczyć...

Jesli chodzi Ci tylko i wyłącznie o samoobronę, to lepiej sobie odpuść bo są na to prostsze i pewniejsze sposoby. Jest 100 razy większe prawdopodobienstwo, ze ktoś Cię uszkodzi na treningu, niż napadnie na ulicy

Jeżeli jednak czujesz, że SW to coś, co Cię fascynuje, chciałabys startować w zawodach albo po prostu wyżywać się rekreacyjnie, i oczywiscie masz ducha wojownika to wal śmiało do sekcji. 'Ulica' to naprawdę za słaba motywacja, żeby się w to pakować, te sporty trzeba kochać

PS. Zauważyliscie,ze zawsze tych tradycyjnych wszyscy napadają i to od razu całymi stadami, ciekawe zjawisko...

Zmieniony przez - searme w dniu 2007-08-30 20:05:37

"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 94
Witam :)trudno doradzić konkretny styl (bo jak pewnie zauważyłaś czytając wypowiedzi na forum), to w sumie kwestia gustu, indywidualnych preferencji. Ponadto istotne znaczenie ma konkretny trener do którego trafisz. Pochodź na różne treningi, poobserwuj i wtedy zdecydujesz. Ja trenuję karate już 3 lata i dobrze mi z tym :).
Osobiście odradzam traktowanie SW jako gwarancji że się obronisz "w realu" niezależnie od swojego stażu treningowego(nawet przed atakiem ze strony innych kobiet, co niestety też się zdarza) , bo ulica rządzi się swoimi prawami. Odradzam konfrontacje. Fakt że trenujesz da ci przewagę zaskoczenia nad przeciwnikiem (jeśli prawidłowo zareagujesz) i będziesz mogła zwiać .
Zamiast o ulicznych bójkach :) pomyśl raczej o rywalizacji i walkach na zawodach, bo myślę że tam miałabyś szansę coś osiągnąć.
Powodzenia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 221 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 1689
Wertyd - jeszcze jak dziecko tak malo wiesz o swiecie i otym jak wygląda walka na ulcy gdy zostajesz napadnięty w efekcie czego może się to skończyć bardzo źle - zazdroszczę Ci tej dziecinnej wizji świata i powodzenia życzę w tym sporcie jakim jest TKD - oczywiście nie mam nic przeciw TKD. To nie ma znaczenia czy jest 2, 3 czy 4 napadających - ma znaczenie czy mają "coś" w rękach, czy jesteś na tyle odporny psychicznie, czy to co masz zamiar zastosowac jest miliony razy wyćwiczone oraz zrobisz to podświadomie bez zastanowienia i myslenia o tym, oraz to co zrobisz nie bedzie jakimś baletem tylko czymś maksymalnie destrukcyjnym lub powodującym niezdolność przeciwnika do walki - jeśli wykonasz więcej niż 2 techniki na pojedynczego przeciwnika z każdą następną spada derastycznie szansa na to że wyjdziesz z tego bez szfanku, a zwieksza się szansa na to że zostaniesz poważnie uszkodzony. Twierzenie, też że ktoś kto zostal napadnięty przez wiecej niż 1 agresora wyjdzie z tego bez najmiejszych sladow tej walki i bedzie wyglądal jak po wyjściu z kapieli bo był taki dobry jest normalna bujdą. Dodam tylko że poza powyższym liczy się bardzo zaskoczenie a jeszcze bardziej szczęście - to, że uda się wykonać technikę tak jak się powinno i do tego skutecznie, to, że się nie pośliźniesz, a pośliźnie się przeciwnik, to że nie ma ze sobą noża lub nie zązy go wyciągnąć i wiele innych - to jest czysty przypadek i tu decyduje szczęście. Sparingi są jak najbardziej dobre dla ogólnego rozwoju, ale w walce ulicznej niewiele dają - to jest zupelnie co innego, no chyba że się ten sparing przeprowadza z myślą o realnej walce a nie sportowej (ale nawet taki sparing to nie jest to samo co walka na ulicy w obronie zdrowia lub życia) - ale w TKD czegoś takieniego nie ma! Tak wiele Ci się wydaje jeszcze (mając tyle lat co ty też podobnie myślalem) i tak wiele jeszcze nie wiesz na wiele tematów.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 157 Napisanych postów 10921 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 43675
kickboxing oraz boks moge sama polecic
jezeli jescze trafisz na dobrego trenera i do dobrej sekcji masz szanse cos osiagnac! ja osobiscie wole boks<ktory trenowalam> ale to jak juz pisali kwestia gustu bardziej powinnas przemyslec co da ci satysfakcje ,jaka szruka walki itd niz kierowac sie tym gdzie bardziej nauczysz sie "lac w morde"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 177 Wiek 5 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 2715
Yang30, o czym to w ogóle piszesz? Ja TKD od roku nie ćwiczę, przeniosłem się do klubu BJJ/MMA, między innymi, że trenerzy wciskali tam taki kit jak samoobrona, która jest przydatna ja dziura w moście. A tak w ogóle to nawet TKD ITF przewyższa Kung-fu, bo trenuje się tam kontaktowo, dziwne techniki fakt, ale kontaktowo. Gdzieś na youtube był filmik tłumaczący takim fantastą ja ty dlaczego walka z nawet 2 przeciwnikami (nawet jeśli trenujemy pod MMA czyli skutecznie, więc co dopiero o Kung-fu mówić) jest właściwie niemożliwa.
Ja wiem, że jak mnie napadną kiedyś (do tej pory całe szczęście mi się to nie zdarzyło) to napastników będzie co najmniej 2-3 (po prostu atakowanie faceta, który ma blisko 190cm w pojedynkę to za duże ryzyko, nie mowie, ze nawet wtedy bym sobie poradził, ale po prostu oni nie wiedzą kim ja jestem i bezpieczniej jest podejść bandą).
Dlatego ja się nie oszukuje i mimo, ze staram się trenować w "skuteczny" sposób to nastawiam się na trening w 100% sportowo i rekreacyjnie, po prostu nie oszukuje się, że to mi w czymś pomoże.

PS: Mówimy tu oczywiście o napadach, nie o bójkach, gdzie walczymy w pewnym sensie z własnej woli(solo 1vs1 na ubitej ziemi) i tam BJJ czy inne kontaktowe sztuki walki się bardzo przydają, ale ja tego po prosu lepiej unikać.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ktory styl walki wybrac????

Następny temat

BJJ i JUDO we Wrocławiu. Linke Gold Team

WHEY premium