dzionek istna masakra , caly dzien zapieprzania po miescie i wogole , skrajne wymeczenie , ale zarło w plecaku mnie wyratowalo ;] , dieta utrzymana , kolano juz lepiej , wiec tren bez przeszkod
NOGI+BICEPS
-Wyciskanie na suwnicy 12*80kg/10*100kg/10*120kg
-Przysiady ze sztangą 12*60kg/10*70kg/10*80kg/8*90kg/8*100kg
-Wyprosty nóg na maszynie 15*52,5kg/15*60kg/15*67,5kg/15*75kg
-Ugięcia nóg na maszynie 20*15kg/20*22,5kg/20*30kg/20*37,5kg
-Wspięcia na palce ze sztangą stojąc 30*60kg/30*70kg/30*80kg/30*90kg
-Uginanie młotkowe stojąc 12*9kg/12*12kg/10*15kg/8*18kg/8*21kg
-Uginanie rąk ze sztangą stojąc 12*35kg/10*40kg/10*45kg/10*50kg (rekord , ale ruchy oszukane ;p)
Komentarz : spoko trening , kolano juz ok , jeszcze dosc ostroznie podchodzilem , ale za to skupilem sie na technice , w przysiadach po 4 serii mocny oidlot miałem , i wogole spora potliwosc na tym tren ;]
Zmieniony przez - bart-j w dniu 2007-07-31 18:44:54
GO HARD OR GO HOME