Plan dla trzech 15 latków :P

co sie czepacie chłopaków, pewnie jadą we wtorek na plaże i muszą przypakować :D

No to dietka ;]

śniadanie:

mleko 3,2% 100 ml
płatki owsiane 50 g
twaróg 100g + łyżka miodu i troche oliwy z oliwek
orzechy włoskie

2 śniadanie:

3 bułki (ciemne pieczywo) z masłem, serem, szynką, ogórkiem, pomidorem. Jedna z twarogiem.

Przed treningiem:

20 g białka ostrowi
makaron 150 g



po treningu:

Gain Bolic 100g,250ml mleka+banan - z tym że dajemy 3 łyżki stołowe płaskie a nie 100g :P

obiad:

zupa + drugie danie: filet z kurczaka, paluszki rybne, kotlety schabowe, w zależności od dnia. do tego ryż i surówka. Po obiedzie jedna kapsółka witamin

kolacja:

2-3 jajka (jajecznica lub coś innego) z ciemnym pieczywem

Wzoruje się mniej więcej na tym :D

Zmieniony przez - Etheron w dniu 2007-07-15 20:42:33

diete wklej w odżywianu- ta jest slaba.

zeby nie bylo ze tylko krytykujemy - lepsza taka niz zadna ;)

Hehe przez krytykę do celu xD No tak myślałem że mniej więcej taka dietka wystarczy ale jeżeli nie to zamieszczam ją w dziale żywienia do poprawy :)

hmmm nie oszukujmy się :P Oni nie mają ani diety ani nie ćwiczą nóg itp. Kupili odrzywke i chca ćwiczyć tylko te partie które widac zeby szpanować przed kolegami jaką to reke mają i ile na klate biorą... Mnie po pół roku treningu jak sie spytałem o suple na tym forum to wyzwali od sezonowcó ale o nich to już nie wspomne <lol2>
Zacznijcie ćwiczyć normalnie bez zadnych priorytetów a lepiej na tym wyjdziecie. A co do gainera to i tak wam g**** pomoże jak diety nie będzie

LoL... nogi ćwiczymy glównie na maszynce u kumpla a co do diety to poszła nowa w dziale odżywianie do poprawy moge ją tu też zapodać.

Cel = masa
Wiek 15lat,zapotrzebowanie dzienne na bialko - 122gr
węglowodany - 305gr
79,3gr - tłuszcze

I posiłek:
Płatki owsiane 100g
Mleko spożywcze 2% tłuszczu 50g
2 Jaja kurze całe 120g
B:27 T:18 WW:65

II posiłek:
Chleb żytni pełnoziarnisty 150g
Ser, Gouda tłusty 50g
Ser twarogowy chudy 50g
banan
B:33 T:13 WW:90

obiad:
Ryż biały 100g
Oliwa z oliwek 10g
Mięso z piersi kurczaka bez skóry 100g
jakies warzywa
B:28 T:12 WW:79

przed treningiem:
Gainer

po treningu:
Mięso z piersi kurczaka bez skóry 100g
Ryż brązowy 100g
Oliwa z oliwek 10g
B:29 T:13 WW:68

przed snem:
Tuńczyk 100g
Chleb żytni pełnoziarnisty 100g
Oliwa z oliwek 10g
B:21 T:15 WW:48

Ehhh...

Nie wiem dlczego na tym forum panuje taka mentalnosc, ze jak ktos poprosi o rade to zaraz leci w niego fala krytyki. Moze faktycznie chlopaki chca troche przymasowac, a tu (prawie) kazdy robi im pod gore.
Jezeli pisze, ze ma diete to po cholere na sile to negowac i powtarzac cos w stylu "i tak wiem, ze nie masz diety" itp. Jak ma to ma, a jak nie to juz jego problem. Niedlugo bedzie mniej-wiecej tak:
-mam x lat, chcialbym przymasowac, [wymiary, staz, dieta itp,itd.]
-odp: *******laj!!! i tak nic nie nabierzesz. *** Ci w Dupe!
Fakt, ze troche poniosla ich fantazja z tym geinerkiem ale jak juz maja to wypadaloby go wpierdzielac.
Taka to moja opinia.

pzdr.

nie przesadzaj wiele osób dostaje tu fachowe porady. Jednak jak pojawia się 3 chłopaczków którzy najpierw kupili sobie gainera a potem układają plan żeby mięć "dobrą klatę i biceps", to trzeba ich sprowadzić na ziemię, bo albo się ostro zawiodą, albo sobie jeszcze krzywdę zrobią.

Siłownia to nie jest zajawka na 3 miesiące żeby wyrobić sobie ładną sylwetkę na lato, wiele osób jednak tego nie rozumie.

Sam widzę u mnie na siłowni takich chłopaków, już o tym wspominałem w tym wątku i wierz mi, że to co oni wyprawiają to jakaś makabra. Nie zrobili żadnego treningu przygotowawczego, pakują na sztangę kupę talerzy i zaczynają wyciskać tak, że im sztanga lata w lewo, prawo do przodu i w tył - z zerem kontroli nad ciężarem. Nóg nawet nie ruszają.

Jakby się NAJPIERW spytali od czego powinni zacząć, to by na pewno dostali życzliwą pomoc, ułożyliby sobie jakieś ACT na początek, potem trening na masę i byłoby git. A jak zaczęli od jakiegoś własnego poronionego planu i łykania gainera to reakcje są takie, żeby do nich jak najprędzej dotarło, że robią źle.

W 100% sie z Toba zgodze. Moim zdaniem tych trzech malolatow po prostu zlapalo zajawke na silownie, ale prawdopodobnie pojda pare razy, zobacza ze nie przybylo im 5cm w lapie to dadza sobie spokoj. Moze sie myle (mam nadzieje), ale znam mnostwo takich osob co nagle postanowilo zadbac o swoja sylwetke jednak zapalu starczylo im zaledwie na pare tygodni.
Moja wczesniejsza wypowiedz nie dotyczyla tylko tego tematu, bylo to moje spostrzezenie ogolne. Oczywiscie nie tyczy sie to wszystkich, ale czytajac niektore posty to odnioslem takie wrazenie, ze sporo osob nie tylko nie pomaga, a wrecz zniecheca do treningow na silowni.

pzdr.