Sezonowy Atak

Heh...Ja generalnie staram sie nie wyrabiac sobie opinii o kims po 1 wrazeniu bo jest ono mylne...ale niestety czasem sie nie da:p Przyszlo lato no i prosze...cwicze sobie i nagle wbija sie koles prosto z ulicy, w dzinsach i t-shircie nawet sie nie przebiera i wbija sie na laweczke zeby cisnac klatke.Pomijam fakt ze w klacie mial tyle co moje przedramie co najwyzej.I zrobil tak z 20 serii na prostej i na skosie i sobie poszedl...pogratulowac :/ A w nast tygodniu kolejny "miszcz".Przylazl pociwczyl 20 minut i poszedl.Zal.pl

Nie no aż taki ku*** nie jestem i nie byłem xDD serrio takich agentów macie bo myslałem że tacy to tylko na fotka.pl xDD

Jak widac nie tylko na fotce tacy sa to z (silowni)zycia wziete:D

mam swoja komore w piwnicy i nie ma tematu. zreszta , co do takich akcji sezonowych..niech sobie beda i tak sie predzej czy pozniej wykrusza, mi tacy/takie nie przeszkadzaja dopoki nie wchodza mi w droge albo przekraczaja granice mojej cierpliwosci czy zasad.pozdrawiam.

Zmieniony przez - xwmn w dniu 2007-06-17 23:57:00

Pikniki i sezonowcy to wspólny temat. Ale to dzieki nim wiele klubów zyje i wiele siłowni działa nadal...

oni wymyslaja takie cwiczenia ze moge sie od nich uczyc

No jakby sie tak przyjzec lepiej to rzeczywiscie mozna sie nowych cwiczen nauczyc...

Ja mam silownie u siebie a sezonowcy sie pojawiaja Ostatnio zrobil mi wjazd koles co nei podniosl 35 na klate, a do tej pory bral 70

hahaha kolesie z fotki dobrzy sa :D
po 36 w lapce maja ale sie wypinaja niczym arnold :D

)))))