Sezonowy Atak

"Zapomniał wół, jak cielęciem był"
Ciekawa myśl, pasuje idelanie do tego posta.

krzys88l Dokladnie sporo ich u nas:D ja cwicze w Bushido i tam ich sporo widuje ale przeszedlem sie raz do Top Gymu i tam tez nie gorzej
Jaguar widze ze jak kilka os. ktore sie tu wpisaly mylisz pojecia poczatkujacy a sezonowiec

Yhm, co innego zachowywać się z kulturą, pytać, a co innego zlewać wszystkich z góry i dosłownie się błaźnić (czasem wręcz zachowywać się chamsko). Jak ktoś idzie ćwiczyć to przynajmniej mógłby o tym wcześniej poczytać, bo można sobie krzywdę zrobić.

A jesli nie poczytac to posluchac innych ktorzy chca dobrze poprawiajac bledy:)

Sezonowcy zazwyczaj zaopatruja sie przed sezonem w odzywki z Jelfy , potem ladnie rosna i rownie ladnie spadaja po zaprzestaniu cwiczen czyli okolo 2 miesiecy

A sezonowiec to nie początkujący?

Sezonowiec to człowiek ktory zaczyna cwiczyc tuż przed wakacjami i w nie naturalny sposob nabiera masy , na silowni wie najlepiej co i jak, w wakacje juz nie widac na siłowni tego osobnika a po wakacjach jest chudszy i bardzie zrezany niz przed sezonem

Acha i najcześciej przychodza grupkami z wiekszej grupki zostaje moze jeden kotry zaczyna cwiczyc na bardziej powaznie

Zmieniony przez - jabolcokk w dniu 2007-04-08 11:26:55

Pamiętam jak kiedyś z kumplem może ze dwa lata temu przyszliśmy sobie na siłke w okresie jesiennym , miałem plan wszystko, ale wsiadając na rower po skonczonym treningu w pewnym momencie zorientowałem się że jakieś dowcipnisie przebiły nam koła . Miałem wrócić i za***ać każdemu z osobna ale uświadomiłem sobie że są o połowę więksi odemnie. (Spluwam na te siłownie).

mmmmmmmmmm PESZEK eheheh
chyba podpadliście chlopakom

Nic nie zrobiliśmy, kulturka ładnie cześć-cześć-proszę-dziękuje, nawet obciążenie im zakładaliśmy a tu jakiś***** wpadł na za***isty pomysł żebyśmy więcej nie wrócili, bo siłka trochu ciasna fakt ale takie*****stwo ****a!. I potem wracaj na drugi koniec miasta z przebitymi kołami.