Szacuny
58
Napisanych postów
10634
Wiek
49 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
36062
A co Ty myslisz ,ze Pamela czy inna Carmen Electra trenuje 7 razy w tygodniu i ma dietetyka?
a Ty myslisz, ze one sie komus podobaja?
ide do pierwszej galerii handlowej i znajde w godzine setke lasek, ktore podobaja mi sie 1000 razy bardziej...
nie porownuj sterydow z operacjami plastycznymi...
raczej z implantami miesni i syntholem
Szacuny
25
Napisanych postów
2687
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
52673
Sterydy - sterydy substytuja w sposob nienaturalny naturalnie procesy organizmu, more or less. Na sterydach sie a) trzyma diete b) trenuje nieporownanie ciezej, samo nic nie rosnie. Na operacje plastyczna sie wchodzi, placi i jest zrobione, bez wysilku. Nietrafione porownanie.
A psychologa polecam bo Twoje ostatnie wypowiedzi jednoznacznie wskazuja na opieranie wlasnej wartosci i zapewne tozsamosci w przewazajacej mierze na wygladzie.
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"
Szacuny
57
Napisanych postów
10990
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
88360
przeczytalem wszystkie wypowiedzi i szczerze musze przyznac ze nie dotrwasz dżena do celu jaki sobie zakladasz...przynajmniej nie na dlugo
samokrytyka swoja droga...a chore wyobrazenie to inna sprawa
niektorzy placza nad tym ze jak wypija polowe piwa to JUŻ nie mają 50%...inni sie ciesza ze im jeszcze polowa zostala
jenna chyba prezentujesz pierwszy model...
ciesz sie ze wygladasz jak wygladasz i ew koryguj swoj wyglad rozsadnie zaplanowanym zdrowym zywieniem i konsekwencja na silowni tak zeby normowac metabolizm i rozwinac jego mozliwosci do utrzymania formy na dluzej, a nie krytykuj zbyt pochopnie siebie i nie podejmuj radykalnych decyzji bo to zaszkodzi i jeszcze bardziej sie odsuniesz od celu...
to co nazywasz celulutisem idzie w kilka miesiacy zlikwidowac na gładź zwyklym tylko treningiem i ZDROWYM żarciem
Szacuny
44
Napisanych postów
2585
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
17421
Jak chce niech sobie dziewczyna cwiczy i trzyma diete. A wy mozecie isc na piwo. Co was to obchodzi
Lepiej ze cwiczy niz by miela siedziec i jesc chipsy - jak przykladowo moja obecna kolezanka... jest max ladna ma dobra figure i niby mowi ze zawsze tak jadla, duzo fast foodow cihpsow i innych gowien. A figurke ma za***ista bez celulitu - ale i tak nie moge na nia patrzec jak w******la chipsy i co chwile pytanie - jedziemy do MC drive?
Lepiej poradzcie dziewczynie jak ma cwiczyc i co jesc zamiast ja wysylac do psychologa. PRzeciez to jej zycie i robi co chce. Wazne ze chce cwiczyc a nie siedziec z dupa. Bo najgorzej mnie denerwuja wlasnie takie lale jak moja obecna ze nic nie robi a i tak za***iscie wyglada. Normalnie chyba musiala byc jakas matka teresa albo inna 'swieta' w poprzednim wcieleniu ze w tym zyciu dostala taka nagrode genetyczna...
Szacuny
57
Napisanych postów
10990
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
88360
wlasnie chodzi o to zeby cwiczyla
ale przy tym ma zachowac pewne zdroworozsadkowe myslenie...ktos kto ma taki wyglad nie moze mowic ze jest gruby na Boga...bo to moze za jakis czas przybrac rozmiar fobii...
w tym przypadku udoskonalac owszem...a nie starac sie stworzyc zgrabna sylwetke, jak juz taka istnieje...
Szacuny
30
Napisanych postów
2246
Wiek
39 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
9330
misOO- ja nie uważam broń Boże ,ze jestem gruba.Uważam,że jestem za chuda,ale cellulit jest i to jest problem u mnie.Bo nie wiadomo co robić,czy redukowac cellulit,czy robic masę mięśniową...
Obiad 16:30-
Noga z kurczaka z piekarnika,fasolka szparagowa,pomidor z ogórkiem.
Teraz zasiadam do nauki, a ze mną dzbanek.... białej herbaty.