Redukcja z HST do oceny

Witam,

Planuję zacząć redukcję bo cały czas robiłem masę (dalej powinienem :) ale już za bardzo mnie "oblało", co trzeba ukrócić! Zatem moim celem jest redukcja przy minimalnej utracie mięśni .

1. Myślałem o 3xHST i 2xHIIT w tygodniu na zmianę. Czy lepiej 3xHIIT i 2xHST? Czy to w ogóle dobry dobór treningu?

2. Planuję dietę ok. 2000kcal (2gB/1gW/1,5gT na 1kg masy) i dodatkowo zwiększenie ilości W rano i w posiłkach okołotreningowych (oczywiście bez T). Czy to dobra dieta dla takiej redukcji?


Płeć : Mężczyzna

Wiek : 30

Waga : 83

Wzrost : 170

Obwód klatki : 99

Obwód ramienia : 34

Obwód talii : 86

Obwód uda : 59

Obwód łydki : 38

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : nie wiem, ale za duży

Aktywność w ciągu dnia : praca umysłowa

Uprawiany sport lub inne formy aktywności : trening siłowy 2-3 razy w tygodniu, po południu

Odżywianie : generalnie "zdrowo" i to lubię

Cel : szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe : nie trawię mleka

Stan zdrowia : 100%

Preferowane formy aktywności fizycznej : trening siłowy (HST) x2, HIIT x3

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : niepożądane

Stosowane wcześniej diety : na masę - ok. 3000kcal (2gB/4,5gW/1,5T na 1kg masy)

1. Dobry dobór ja sugeruje 3xHST i 3xHIIT w dni bez treningu na siłowni

2. z kalorycznosci proponuje schodzic stopniowo 200kcal tygodniowo poczynając od 3000kcal.

Dzięki za konkrety.
Ad. 2. Trochę późno, bo teraz miałem 2 tygodnie SD i zszedłem już chyba nawet poniżej 2000kcal... no ale też jeszcze na ostro się nie wziąłem za ćwiczenia :)

to zacznij jeszcze raz od poziomu wyjsciowego 3000kcal i schodz tak jak pisałem. nic straconego

OK (SOG)
Jeszcze tylko wątpliwość: schodzenie w dół z kaloriami ma być bez zmian w stosunkach B/T/W?

Zaciekawiła mnie ta metoda...
Czy to działa podobnie na organizm jak progresja ciężaru w HST?
Przy masie też warto stosować stopniowane zwiększanie kalorii?

Zmieniony przez - -DraconuS- w dniu 2007-05-22 08:18:56

tak.organizm nie lubi gwałtownych ostrych zmian. mysle ze schodzac od razu o tysiąc nie zareagował spadkiem % bf z powodu reakcji zabezpieczenia energetycznosci. bedzie wręcz robił zapasy energii w postaci tk.tłuszczowej.tymbardziej przy nasileniu aktywnosci.
trzeba stopniowo by nie nastąpił efekt jojo. postaw sobie cel podkręcenie metabolizmu. dodaj jeszcze troche białka-do 2,2-2,5 i zdecyduj się z czego chcesz czerpac energię. jesli z tłuszczy to wybierz ckd a jak z wegli to ogranicz bardziej tłuszczei daj troche wiecej weglowodanów bo nie jest dobrym wyjsciem usrednione ilosci ww i t w diecie. to najgorsza opcja.

Ech, no i co tu wybrać teraz? Myślałem, że dieta ok. 2000kcal (2gB/1gW/1,5gT na 1kg masy) będzie dobra, przecież w niej 3 razy więcej energii pochodzi z tłuszczy niż z WW. Te drugie z kolei planowałem jeść głównie rano i w posiłkach okołotreningowych. No ale jak tak nie jest dobrze to co mam zmienić?
O CKD się naczytałem, że jest to dieta w połączeniu z odpowiednim treningiem, a poza tym przerażają mnie te wszystkie ketozy, ładowania, badanie poziomu czegośtam...
Natomiast dieta wysokowęglowodanowa nie za bardzo mi się kojarzy ze zdrowiem i redukcją - mało tłuszczy.
<w kropce>

witam, dietka bedzie dobra ale obniżyłbym na Twoim miejscu tłuszcze, do minimum. weglowodany przed i po treningu glownie. pozdrawiam

Do minimum, czyli w ogóle obciąć czy ile zostawić?
A co z NNKT? I jak to się ma to twierdzenia, że do 'spalania tłuszczy potrzebne są tłuszcze'?
Przepraszam, ale naprawdę każda odpowiedź nasuwa mi jeszcze więcej pytań, bo nie łączy się z tym co myślałem do tej pory :)

wogule nie obetniesz ale postaraj sie obnizyc do minimum
na czas redukcji do 8tyg nie ma potrzeby dostarczac nnkt - to moje zdanie. efekty spalania sa wieksze. a zwroc uwage ze wiele osob nigdy nie suplementuje nnkt.