Chelsea Londyn

Menedżer Chelsea Londyn, Jose Mourinho, został aresztowany za przeszkadzanie funkcjonariuszom policji w wykonywaniu swoich zadań. Afera rozpoczęła się od psa Portugalczyka.
Policjanci przyszli do domu Mourinho, by sprawdzić, czy jego pies ma wymagane na Wyspach Brytyjskich szczepienia. Gdy okazało się, że nie, policjanci chcieli poddać go kwarantannie, a następnie wydalić poza granice.
Menedżer Chelsea nie chciał nawet słyszeć o takim rozwiązaniu i wdał się w kłótnię z policjantami. W wyniku awantury został aresztowany i przewieziony na komisariat.

- Mężczyzna został aresztowany za przeszkadzanie w wykonywaniu działań operacyjnych - powiedział rzecznik londyńskiej policji. - Później został pouczony i zwolniony za kaucją - dodał. Nie chciał potwierdzić, czy człowiekiem tym był Jose Mourinho, ale o tym, że to rzeczywiście menedżer Chelsea poinformowali dziennikarze "The Sun".

Jakie są dalsze losy psa Portugalczyka - nie wiadomo...

Źródło: onet

On to ma przygody W pierdlu przemyśli sobie czy w finale FA cup wystawić Hilario jako środkowego napastnika czy jednak jako skrzydłowego

Swój ziom

Puchar juz mamy za chu.a go nie oddamy.
Chelsea King!!!!

gratki
dawno się nie odzywałeś

Pzdr

he he

heh

Pzdr

haha

Puchar Anglii ma wielki prestiż i nie można tego nazwać tylko nagrodą pocieszenia.