A może mi się tylko tak wydaje ? Może nie jest tak źle ? Może to tylko złudzenie w porównaniu z szybkim wzrostem nóg ?
Największy problem mam z klatką i barkami + kaptury (których praktycznie nie mam )
Looknijcie proszę na moje treningi przykładowe:
Tak ćwiczę nogi: 8 serii przysiadów z progresją (zaczynam od 12powt.)
5 serii wyprostów
5 serii ugięć
5 serii wznosów na łydki.
Robię 12 powt. Gdy dokładam ciężar schodzę do 10. Łydki 15 powt.
klatka i barki (również raz w tyg.)
6 serii wyciskanie na płaskim (progresja)
5 serii wyciskanie na skosie
5 serii spinanie na bramie
po 12 powt.
barki 4 serie wyciskanie sztangielek na siedząco
5 serii unoszenia bokiem
5 serii unoszenia sztangi do brody.
5 serii szrugsy
po 12 powt. szrugsy 15.
Dodam, że próbowałem robić mniejszą liczbę serii, ale wtedy mięśnie nie były tak zmęczone. Nie miałem wogóle zakwasów.
Oczywiście pominąłem rozgrzewkowe serie.
O ile co do nóg nie mam co zmieniać, bo lepiej chyba nie będzie, to co do reszty macie jakieś propozycje ?
Zmieniony przez - Sąsiadwroc w dniu 2007-01-26 08:47:03
Życie to niej**ajka...
Jestem ON przez cały rok-dietanabol 6 x ed.
Drobny cwaniak !