Jedzenie do 18.

Mam wilka prosbe... Wiec ostatnio do szkoly mialem przyniesc diete na ok. 2500kcal, meczylem sie z nia kilka dobrych godzin, ale co do czego przyszlo to glupia baba powiedziala ze to jest z internetu a pozatym ostatni posilek powinien byc max. do 18, zagotowała mnie tym. Nie wiedziała nawet co o co chodzi z rozpiską białek, tłuszczy i wegli 7 I ona uczy biologii... Potrzebuje jakiegos materiału aby pokazac jej co mysle o jedzeniu do godz 18, czytalem kiedys o tym ale teraz nie moge tego odszukac, Jeśli ktos wie w ktorym to bylo temacie albo ma jakies inne informacje to prosze o pomoc.

Sam jestem po szkole technik technologi zywienia to co szkoły uczą mija sie z wiedza kulturystyczna stare tabelki stara piramidka która obecnie uległa zmianie lepiej nie polemizuj z nauczycielka na ten temat bo i tak ona bedzie wierzyla w to co mówi i uczy gdyz wpajała to latami swoim uczniom narobisz sobie tylko wroga ..
Nie mniej jednak dobrze ze masz woje zdanie
IMO
Fakt faktem ost posilek po 18 to głupota bo nie kazdy ma zegar dnia taki sam ,organizm Organizmowi nierówny .. .

Dzięki za szybką odpowiedz, jednak baba mnie wkurzyla jak nigdy, nawet nie chciala mnie sluchac jak chcialem jej cokolwiek wytlumaczyc, bo z internetu i z internetu... Straciłem przy tym dużo czasu a ci, którzy robili to przed lekcja na kolanie maja zaliczone bo to juz nie bylo z internetu, niewazne ze u nich warzywa mialy po 500kcal a jakies tam frytki az 200, przeciez to ręce opadaja. Musze pokazać jej ten art. trudno, najwyzej bede mial wroga nauczyciela, pół roku sie z nią przemęcze...

poszukaj jakichs badan na ten temat, tzn nowa piramida zywienia itp
na pewno cos tu jest na ten temat
ev. pomecz specow

heh wspolczuje, tez ciagle slysze te stereotypy i porady 'stare'
pzdr

https://www.sfd.pl/Jedzenie_w_nocy_nie_tuczy!-t246087.html

https://www.sfd.pl/JEDZENIE_W_NOCY_NIE_POWODUJE_TYCIA_-t116007.html

znalazłem 2 posty o jedzeniu przed snem. Mozna uznac ze to jedzenie po 18 )

zapytaj jej, dlaczego nie mozna jesc po 18??
tylko nie ma 'bo nie', niech wyjasni, jak na nauczyciela przystalo

z nauczycielem nie wygrasz

liczy się bilans dnia , jak masz zapotrzebowanie dzienne 3000kcal to możesz dać 6 posiłków po 500kcal w godzinach od 6 do 18 i wtedy wcale to takie głupie nie jest

Nie jedzenie po osiemnastej jest uzasadnione wtedy gdy twoja pani chodzi spać o godz. 21. Ale u osób które prowadzą aktywny tryb życia często nie mają czasu na takie godziny snu a zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Dużo osób chodzi spać w przedziale czasowym w godzinach 23-1godz. a w takim przypadku katabolizm by ich strawił nie mówiąc o ludziach aktywnych i sportowcach. Istotne jest co jemy po osiemnastej, a kiedy to trzeba dopasować do trybu życia. Ale z nauczycielem trudno wygrać a zwłaszcza z nierozwojowym. Miałem kiedyś taki sam przypadek na kursach na instruktora kulturystyki, gdzie wykładowcy do spraw dietetyki zaczęli opowiadać o dietach 1000kcla i mniej poczym zwróciłem im uwagę, że powinni omawiać diety sportowe (związane z tematem kursów) w których wymienia się proporcję składników odżywczych typu obciąć węgle zwiększyć białko itp. A diety poniżej tysiąca kalorii niech zostawią dla osób którzy nie uprawiają sportu bo jak wiadomo diety redukcyjne dla osób uprawiających sporty nie mogą być tak nisko kaloryczne. Poczym spotkałem się z ich wielkim oburzeniem, że to oni są od tego aby mówić jak mają wyglądać diety a jak chcę się mądrzyć to niech przyniosę jakieś badanie na ten temat to będziemy mogli rozmawiać. No ale tak czasem bywa, że ludzie są oporni na wiedzą inną niż sami posiadają.

bo uważają, ze jedząc po 18 jedzenie przemienia się w tk. tłuszczowa i sie tyje

Podobno trole, które zamieniają węglowodany w glikogen po 18 już śpią i wtedy węglowodany mogą być zamieniane tylko w tłuszcz, coś takiego słyszałem

Zmieniony przez - ellis w dniu 2006-12-18 21:28:39