PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdźa temat to wogóle jest do zamknięcia- raz, ze stary, a dwa, ze jednak trzeba wybrać albo nałóg pogrązający człowieka na dnie, albo życie w zgodzie ze zdrowym stylem życia i rozkwit ciała i ducha!
Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2012-05-30 21:26:58
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
ALBO pijesz albo ćwiczysz
Po alkoholu sa spadki sily jak i masy
Browarek w weekend nie zaszkodzi ale wódka tak
Od czasu do czasu wino dobrze wplywa na mięsnie ale troche
Wielkie mięśnie masz, ale zje... twarz,zęby jak koń, dupe jak słon
czyli jak powiedzmy wypije sobie ze 3 browarki w sobote to moge sie spodziewac bezposredniego "Sciecia" z piatku? Czy raczej ogolnego spadku jak juz? Chodzi mi o to (nie umiem tego jasno napisac) - jak sie napije piwa w sobote to czy trening poprzedniego dnia, z sr, czy poprzedniego poniedzialku nie pojdzie na marne? O to mi chodzi...
bede mial spadek ogolny, treningi z tygodnia pojda na marne czy np piatkowy bedzie do niczego przy sobotnim melanzu?
jedna odpowiedz i jestem happy
w praktyce nie zauwazylem
-World belongs to strong and brutal-
"ALBO pijesz albo ćwiczysz "
No bez przesady... nie wszyscy tutaj są zawodowcami.
Ja raz w miesiącu wypijam średnio 1,2 litra wódki na imprezie i negatywnych skutów na siłowni nie odczułem. Możliwe ze jestem odwodniony ale ani masy ani siły nie tracę.
Wiec nie straszcie wszystkich jakimiś kolosalnymi spadkami. a kilku godzinny katabolizm raczej nie jest w stanie nam spalic 10 % mięśni.
Co najgorsze to nikt nie pisze co po popijawie sie robi.
A wiec Kreatynka + Woda, jajecznica, witaminki i minerały, troche dobrych tłuszczy i organizm wstaje na nogi :)
Zmieniony przez - zabajakub w dniu 2012-05-29 23:51:07
...go hard or go home...
.raz w miesiacu trzeba zalać beret.
gratulacje, odkopałes temat z 2006r który był 10tys. razy poruszany na tym forum