Szacuny
2
Napisanych postów
185
Wiek
37 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5064
Witam zacząłem właśnie okres zwiększania siły mięsniowej. Mam pewne problemy z tym treningiem gdyz zajmuje mi on grubo ponad 2 godziny. Wczesniejszy etam zwiększania masy mięśniowej zamykał mnie w 1 godzinie i 15 minutach. Tutaj natomiast serie są cięższe potrzebuję trochę więcej przerwy aby odpoczywać i liczba serii wydaje mi się lekko przesadzona. W tamtym roku miałem inny plan gdzie np. na klatkę było 7 serii w dwóch ćwiczeniach. Tutaj jest 10 serii i też dwa ćwiczenia. Praktycznie liczba serii jest taka sama jak w okresie masy a tak chyba być nie powinno.
Do tego dochodzą jeszcze 2-3 serie rozgrzewkowe więc mój trening trwa wieki czasu
Proszę koledzy i koleżanki pomóżcie.Wrócić do starego planu czy coś w tym pozmieniać.Bo tak dalej się nie da. Nie chce aby siłownia chłonęła 2,5 godziny bo to ani zdrowe ani normalne
Szacuny
6
Napisanych postów
377
Wiek
34 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
67368
siema
troche dziwna sytuacja- na 10 serii które wykonujesz potrzebujesz 2,5h - 150minut czyli na serie masz średnio 15 minut - to moje pytanie jest takie - co ty robisz w tym czasie? bo nie sądze żeby wszystkie serie co trening były wykonywane na maxa pomijając fakt że nawet wtedy przerwy w okolicach 15 minut troszke za długie są
pozdro
Szacuny
2
Napisanych postów
185
Wiek
37 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5064
Na 10 serii klatki potrzebuję w granicach 40 minut, 10 serii pleców to kolejne 40 minut. Trening bica i trica to jakieś 50 minut do tego jeszcze serie wstępne, dobra rozgrzewka plus stretching po treningu to daje górnolotne 150 minut. Przecież to 2,5 godziny. Nie wiem jak obliczyłeś te moje przerwy 15sto minutowe. Może nie przejrzałeś planu w ogóle.
Szacuny
3
Napisanych postów
234
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
5495
ja bym w takiej sytuacji zmienil wogole trening, albo zmniejszyl ciezary co pozwoli skrocic przerwy(wystarczy troche zmniejszyc a duzo czasu sie zaoszczedzi), takie rozwiazanie jednak mysle ze cie nie interesuje bo nie jest silowe, mysle ze ostatnia pozostajaca mozliwoscia jest rozbicie treningu na dodatkowy dzien albo dwa
Każdy kto dziś jest wielki, kiedyś był jeszcze mały.
Szacuny
6
Napisanych postów
377
Wiek
34 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
67368
a no racja zwracam honor - przeczytałem 1 post z którego wynikało że robisz samą klate , wg mnie dobrym rozwiązaniem tutaj byłoby zmniejszenie ilości serii - np na plecy w 2 ćwiczeniach z 10np na 8 , na biceps i triceps w pierwszym ćwiczeniu na 3 a w drugim np na 2 - tak samo w tricepsie, gdyż wg mnie robienie na jednym treningu 10 serii na plecy i 8 na ramiona ( choć nie wiem ile robisz , a w treningu chyba to nie jest napisane? ) to troche za dużo. Właśnie w ten sposób skrócisz sobie trening, a raczej nie stracisz zbyt wiele. Z drugiej strony to trening układal ktoś lepiej znający sie na rzeczy - ale ja bym zrobił tak jak napisałem powyżej - zmniejszył ilośc serii
Szacuny
2
Napisanych postów
185
Wiek
37 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5064
Tunder własnie o to chodzi, bądz tu mądry i pisz wiersze. W zeszłym roku mialem trochę inny plan całoroczny i w tamtym na siłę wyglądało to że klatka 7 serii, plecy 7 a biceps 5 i było to całkiem znośne