Wszyscy dobrze wiemy,że jest ona jednym z niewielu suplementów,których działanie możemy wyraźnie odczuć (chociaz 20-30% ludzi jej nie odczuwa-pechowcy) a pierwszy z cyklów jej stosowanie jest najefektywniejszy.
Sam niedawno zacząłem swojąprzygode z siłownią i wiem jak każdy na początku chce jak najwięcej wyciskać i brak postępów z treningu na trening zaczyna człowieka denerwować.Trenujemy ciągle na tym samm programie,bez diety i nawet podstawowej wiedzy. Wtedy pojawia się w naszej głowie pytanie "co tu zrobić,żeby to przełamac,żeby być jeszcze większym i jeszcze silniejszym?!". Na około same reklamy,wychwalające właśnie KREATYNE..."100% siły i 7kg masy w jeden miesiąc", "to dzięki tej kreatynie Mariusz P. został mistrzem świata". I jak w takim gąszcz komercji nie zaufać reklamie? naszczęście ja miałem szczęście i sklep w którym kupuje odżywki prowadzi dobry koleś (były zawodnik,reprezentant Polski). Popatrzył na mnie i spytał czy długo już ćwicze, odpowiedziałem mu,że 3 miesiące...gość bez zbędnych min,poprostu zaczął się śmiać I własnie wtedy dowiedziałem się:
-że jest coś takiego jak dieta
-że przy zastoju treningowym zminia sieplan ćwiczeń
-że odpowiednia progresja ciężąrku jest również bardzo ważna.
Co komuś ćwiczącemu tak krótki okres czasu da kreatyna?? założy większa zasisk na sztange?? Zmiany w sylwetce będą prawie żadne,a kasa którą można było spożytkowac na odpowiednie jedzenie się poprostu ZMARNUJE.
Napewno czyta to ktoś z początkujących,który jednak ma ułożoną diete i się jej trzyma i myśli czy on już może wziać kreatyne?! według mnie tutaj znów odpowiedź brzmi NIE! Warto z tym poczekać i dopiero gdy już nic nie bedzie pomagało zastosowac kreatyne. NA takim etapie treningów lepiej zrobić 7 dni całkowitego odpoczynku od siłowni niż próbowac kreatyny.
mam nadzieje,że ktoś to przeczyta i uwierzy w to co mówie.
pozdro.
http://www.sfd.pl/temat273556/ --> lipcowe Total Rebuild (mój test supli)PODSUMOWANIE OD STRONY 8.
http://www.pajacyk.pl/index_banery.php3 szybciej i łatwiej:)