fatalna budowa fizyczna - jak zaradzić...

Witam wszystkich,
wracam na siłownie po dłuższej przerwie i chcę się jak najlepiej przygotować.
Mam problem z budową, ponieważ gdy dużo jem większość masy idzie mi w nogi. Jest w tym dużo tłuszczu, zaś w górnej partii prawie w ogóle nie mam tłuszczu. Tak więc górę mam dobrze wyrzeźbioną, zaś dół masywniejszy a niewyrzeźbiony.
Chciałbym prosić o poradę jaki typ treningu oraz dietę stosować, aby zbudować jak najbardziej proporcjonalną sylwetkę. Nie mogę iść maksymalnie na masę gdyż każdy nadmiar kalorii bardziej kieruje się ku nogom, a jak wiadomo tłuszcz trudno zgubić, więc zważywszy na ten fakt prosiłbym o jak najdokładniejszą drogę działania żeby być "jak chłopak śląski w barach szeroki a w dupie wąski".
Mam 190 cm i obecnie 75 kg wagi.
pozdrawiam

to ze diete to wiem, to ze cwiczyc to wiem, tylko pytam jak zaradzic na moj problem, napisalem wyraznie wymiary i chcialbym abyscie mi doradzili jak cwiczyc zeby nie powiekszyc sobie dysproporcji...bo mozna cwiczyc i Cwiczyc... moze ktos kto sie zna odpowie?

tak nie watpie ze przy takiej masie masz dobrą góre i grube nogi , z opisu wyglada na endo, z wagi i wzrostu na ekto, daj najlepiej fotke

koniu ile karnet na silownie u ciebie moze cie zasponsoruje

albo zapraszam do mnie wyrywczo za darmo jak dla Ciebie.

No dobra trochę przesadziłem w tym opisie ale generalnie chodzi mi o postępowaniu w takim przypadku. Prosiłbym tym razem o rzeczowe odpowiedzi:)

to ja przt 174 waże 74 hehe

a co do topicu. Spróbuj w miare chudej diety ale rzecz jasna z dodatnim bilansem kalorycznym i nie zaniedbuj nóg. jak to ktoś powiedział. To nie nogi masz za duże tylko reszte za małą:P

Rób sensowny masowy trening, połączony z dobrze ustawioną dietą - wtedy nie będziesz miał "nadmiaru kalorii".

Co do twojej wagi - to obawiam się, że nogi to masz raczej chude jak patyki (bez urazy)

a ile masz w udzie ?

Stawiam, że 52-53

obecnie:
udo - 54 cm
łydka - 40 cm
biceps - 31 cm :]
klata - 96 cm

1)Widać dysproprocje, ale tak jak pisze krzych666 trzeba będzie dobrać odpowiednią dietę, jednak problem w tym jak to zrobic, żeby dobrać odpowiednią ilość kalorii...

2)Mam też dylemat czy ćwiczyć nogi (ponoć dobrze wzmagają testosteron). Nie chcę pogłębiać różnic w proporcjach jeszcze bardziej, gdyż nogi zapewne mam genetycznie bardziej poddatne na rozrost od góry. Może są jakieś ćwiczenia które powodowałyby wydzielanie się testosteronu ale jednocześnie nie powodowałyby rozrostu nóg a jedynie np. rzeźby lub wyrzymałości. Prosiłbym o radę w tym względzie.

pozdrawiam i dzięki za dotychczasowe rady

Na moje oko, to jedynie łydkę masz w miarę (co nie znaczy, że dużą), a cała reszta jest cienka jak nić pajęcza, szczególnie przy takim wzroście.

Ja bym na twoim miejscu ćwiczył nogi i to bezdyskusyjnie.

Zmieniony przez - xyzoo w dniu 2006-07-20 13:57:26