dieta na mase z saa

1) 100g płatków owsianych + pół litra mleka + 50g rodzynek + plaster duży twarogu
2) jogurt 500ml + 2 duże banany
3) 100g makaronu + 200g twarogu (można zastąpić WPC) + dżem 50g + pół litra mleka + 20g oliwy z oliwek
4) 100g ryżu/kaszy + 200g mięsa (najlepiej pierś z kurczaka) + warzywa 300g + oliwa z oliwek 20g
5) jajecznica/omlet z 4jaj + 5kromek chleba z wedlina + pomidor
6) kostka twarogu 250g + smietana 30g lub tuńczyk 200g (można zastąpić odżywką proteinową)
waze 80 kg Dla osoby ważącej około 80kg dieta ta dostarcza::
* [3.2g] białka na każdy kilogram ciała /niskotluszczowe/
* [1.6g] tłuszczy na każdy kilogram ciała /nienasycone/
* [7g] weglowodanów na każdy kilogram ciała /nieoczyszczone sciagnelem ta dieta czy moze byc dlamnie

imo za dużo twarogu

oceniajcie ja i odejmujcie lub dodawajcie jak cos jest zle z gory dziekuje

rozpsz ile czego jest w poszczególnych posiłkach

Po pierwsze:
1. ZA DUŻO BIAŁKA. 2g-2,2g/kgmc w zupełności wystarczy.
2. Nie wiem, czy nie za dużo węgli. Nie upasiesz się na takiej ilości?

1) 100g płatków owsianych + pół litra mleka + 50g rodzynek + plaster duży twarogu

>> imo za dużo rodzynek, urozmaić

2) jogurt 500ml + 2 duże banany

>> nie podoba mi się w ogóle ten posiłek, słabe źródło białka i ww proste..

3) 100g makaronu + 200g twarogu (można zastąpić WPC) + dżem 50g + pół litra mleka + 20g oliwy z oliwek

>> ok

4) 100g ryżu/kaszy + 200g mięsa (najlepiej pierś z kurczaka) + warzywa 300g + oliwa z oliwek 20g

>> ok

5) jajecznica/omlet z 4jaj + 5kromek chleba z wedlina + pomidor

>> wędline bym wywalił, a dał jakieś chude mięsko jeśli już

6) kostka twarogu 250g + smietana 30g lub tuńczyk 200g (można zastąpić odżywką proteinową)

>> śmietanę bym sobie darował, lepszym pomysłem będzie, jeśli już, jogurt naturalny.

niewiem dokladnie sciagnelem ta diete bo byla na moje wymiary

i nieznam sie zbyt dobrze na dietach wiec piszcie poprawki

AHA czyli bierzesz sie za saa bez znajomosci podstaw dietetycznych, powodzenia

jeszcze nie zaczelem cyklu a na nauke nigdy nie jest zapozno

a pozatym troche pojecia mam sporo czytalem postow podwieszonych

jakbys przeczytal sporo to zapewne potrafilbys sobie sam ulozyc diete ale skoro mowisz ze na nauke nigdy zapozno wiec bierz sie do roboty