Skończyłem swoje pierwsze HST i teraz właśnie jestem na SD. Więc teraz własnie gdy sie nudze chciałbym ułożyć jakiś nowy sensowny plan treningowy i jak zawsze proszę Was moi mili o sugestie i pomoc!
1.Priorytet - czyli co na początku??
Tu można by było usiąść na kamieniu i się zastanawiać i mędrkować tak długo aż ów kamieńs ię rozpanie na wskutek naturalnej erozji . Postaram się w jakiś sposób opisać Wam moje cele i może jakoś wspólymi siłami
dojdziemy do jakiś konstruktywnych wniosków
Może zaczne od końca. Czy można mieszać partie ze sobą? Chodzi mi np. zrobić jedno ćwiczenie na klatke a potem na plecy? Tak jakby 2 priorytetowe partie u mnie poza brzuchem oczywiście . Czy może lepiej by było mieszanie treningów ( jeden trening klatka pierwszam drugi plecy i tak na zmianę? ).
2.Ćwiczenia.
Tutaj będzie troche roboty - stety lub niestety.
a) Klatka.
Tutaj zastanawiam się nad ławką skośną. Tylko mam jeden mankament. Czy jeśli będe sobie tak stymulował tą moją górną część klatki to trzeba będzie jeszcze jakoś dodatkowo pobudzic dół czy będzie ok? Do tego bardziej opłaca się robić klatke sztangą gzie mam pewną i stałą progresje ciężaru czy na hantlah gdzie będe musiał W MIARĘ regularnie zwiększać ciężar albo dodawać SS albo jeszcz jedną serię? p.s. oczywiście darować sobię reszte ćwiczeń typu. butterfly itp?
b} Grzbiet.
Wiosłowanie - oczywiście bez niego ani rusz. Tylko co do niego? Nie chce robić MC - brak przekonania i jakiej kolwiek sympatii do tego ćwiczenia - pewnie źle ale cóż - napewno da się zaradzić. Alternatywnie do MC robie wyprosty na ławce rzymskiej. Do tego dodawałem ściąganie drążka do klatki chwytem naturalnym i nachwytem. Teraz zastanawiam się czy nie zastosować ściągania drazka za głowę nachwytem i do tego chwyt naturalny do klatki. ( Głownie chodzi mi o rozwinięcie środkowej części pleców oraz tylniego aktonu mięsni naramiennych ). Czy taka kombinacja przejdzie?
c ) Barki.
Tutaj będe chciał zastosować coś nowego np. podciąganie sztangi i unoszenie sztangielek w opadzie. Jeśli zechce wykonywac taki zestaw ćwiczeń obejdzie się bez żołnierskiego?
d) Nogi.
Same ćwiczenia izolowane, czyli wyprosty na maszynie, uginanie na maszynie oraz wspięcia na palce.
e) Biceps.
Zastanawiam sie nad wprowadzeniem modlitewnika do mojego życia. Do tej pory stosowałem uginanie w siadzie na ławce skośniej dwoma sposobami ( podchwytem i młotkowym ) i sobie chwalę.
f) Triceps.
I tu mnie boli. Nie potrafie sobie poradzić z wyciągiem - nie jestem do niego przekonany w najmiejszym stopniu. Błąd leży pewnie w technice ale poprostu nie czuje jak triceps pracuje :-/ Pod koniec HST zacząłem robić francuskie wyciskanie i w sumie jestem zadowolony bo przynajmniej nie boli mnie staw łokciowy jak przy innych ćwiczeniach na tą grupę mięśniową.
g) Brzuch.
Tutaj robie na ławce głową w dół z hantlem ułożonym równolegle do klatki piersiowej Do tego jedna seria z hantlem na skos oraz unoszenie nóg w podporze. Pytanie dodatkowe do brzucha to: jeśli mi bardzo zalezy na rozwinięciu tej partii mięśniowej moge ją robić od początku? Prosze u uzasadnienie odpowiedzi
Konec mojej razgawory
Prosze Was o wyrozumiałość oraz o pomoc, za którą z góry dziękuje.
Pozdrawiam,