Kilka pytan odnosnie odzywiania i cwiczen

Witam, poniewaz jest to moj pierwszy post na forum chcialbym

pozdrowic wszystkich forumowiczow.

Forum odkrylem to kilka dni temu i do tej pory jestem pod

wrazeniem zgromadzonej w nim wiedzy. Bardzo duzo sie z niego

dowiedzialem, ale mam jeszcze kilka pytan.

Jutro koncze diete kopenhaska i zastanawiam sie na jaki typ diety

przejsc. Chce dalej sie odchudzac, jednak juz tak nie drastycznie.

Przez 2 tyg schudlem 9 kg. Mam obecnie 13% tluszczu. Myslalem

przejsc na diete redukcyjna, ale nie jestem pewien czy od razu

powinienem zjadac tyle kalori co mi wychodzi, jako ze w czasie

diety kopenhaskiej zjadam duzo mniej, takze nie bylaby to

redukcja, a duzy skok w gore. Jak to powinenem zrobic? Powoli

zwiekszac dawke kalori az do odpowiedniej? Moze powinienem inna

dieta przeprowadzic?

Poza tym mam kilka pytan ktore wynikly ze swiezo nabytej wiedzy

:).

1. Obecnie mam 13% tluszczu, ale rownoczesnie chodze na silownie i

robie duzo cwiczen silowych. Planuje dalej chudnac. Od ile procent

najrozsadniej bedzie przejsc z diety redukcyjnej na na mase?


2. Przeczytalem, ze nie nalezy sie wiecznie odchudzac, tylko

zmieniac diety cyklicznie (w moim przypadku z diety red na mase).
Ile taki cykl powinen trwac?

3. Jako, ze jest zima, to bieganie zaraz z rana odpada. Jak chodze

na silownie, to przed cwiczeniami silowymi robie cw aerobowe 40-60

min. Z roznych artykulow wyczytalem, ze powinem aero robic albo z

rana, albo po cwiczeniach silowych. Dlaczego? Zawsze traktowalem

te cwiczenia jako rozgrzewke. Czy to oznacza, ze nie powinenem sie

rozgrzewac? Ponadto nawet jak bym poszedl na silownie zaraz z

rana, na czczo, to czy byloby to madre (aerobowe, spoko), ale co

wtedy z silowymi, skoro nic nie jadlem?

4. Ostatnie pytanie dotyczy samej diety kopenhaskiej. Na forum

wyczytalem, ze jak sie drastycznie obetnie kalorie z dnia na

dzien, to orgranizm przechodzi w tryb oszczedzania. Dlaczego tak

sie nie dzieje w czasie diety kopenhaskiej? Jest ona calkowitym

zaprzeczeniem diety redukcyjnej (ktora uwazam ma wiekszy sens).

Ufff, troche tego sie skumulowalo :D.

Z gory bardzo dziekuje za odpowiedz,
yelp

fajne przemowienie , tylko szkoda ze nieprawdziwe , 0 przeczytanych art.

nie uraź się bo nie o to michodzi ale mówiąc dosłownie : G^WNO SIĘ PRZECHODZĄC NA KOPENHASKĄ

panowie wyżej mają cięzkie dni, spoko
kalorie zwiększaj powoli aż do 0 zapotrzebowania.
poczytaj posty podwieszone oraz to:
https://www.sfd.pl/temat231127

1. zależy od Ciebie. nie ma wytycznych.
2. 6-8 tygodni + regeneracja co jakiś czas, wyrównanie metabolizmu it.
3. na czczo nie ćwicz. aeroby po treningu, ponieważ zapasy glikogenu są uszczuplone. rozgrzewka musi być, nie muszą to być aeroby.
4. w temat tej diety się nie zagłębiałem nigdy, nigdy mnie nie interesowała .

Dziekuje bardzo za odpowiedz wylliam, teraz juz wiem wszystko :).
BTW: Widze, ze dieta kopenhaska nie cieszy sie tutaj jakakolwiek renoma :P

wszystko, co zostało opisane w gazetkach typu "viva" czy "nastolatka" nie cieszy się tu renomą, my wolimy hardcore

hehehe, szkoda, ze nie znalazlem tego forum wczesniej.....

Żałuj żałuj Jakby nie to forum top bym sie truł do końca żytcia chyba

"hehehe, szkoda, ze nie znalazlem tego forum wczesniej....."
Wiadomo, żałuj :P

Od kilku dni czytam to forum a im wiecej wiem tym bardziej zdaje sobie sprawe, ze tak naprawde, to nic nie wiem :D

wiem co czujesz