Szacuny
60
Napisanych postów
2111
Wiek
48 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
25260
Po pierwsze, co prawda w walkach było trochę akrobacji ale nie były to techniki charakterystyczne dla capoeiry, w innych sztukach walki też występują. Po drugie były to walki semicontact czyli z walką niewiele miały wspólnego.
Może nie sama capoeira się przydaje ale sprawność, którą można osągnąć dzięki niej.
Zmieniony przez - wwwaldek w dniu 2006-01-30 13:47:27
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
83
wwwaldek- chodzilo mi glownie o to ,ze ciosy z capoeiry bez wiekszego problemu maja zastosowanie w bezposrednich walkach.
A jesli chodzi o tajboks to hmm jest nudny(b.subiektywnie do tego podchodze wiem,wiem :P )
A copo to taki multi-trening z wszystkiego po trochu ;) ale nie o tym tu mowa ..
Szacuny
60
Napisanych postów
2111
Wiek
48 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
25260
Chyba nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi.
Nie było tam żadnych charakterystycznych technik dla capoeiry, które nie występują w innych sztukach walki!
Walki semi contact mają niewiele wspólnego z walką!
Te techniki występują np. w tkd i używa się ich też tylko w semi, czasami w lightcie kiedy różnica w wyszkoleniu zawodników jest duża i dla popisówy ktoś zakręci coś z wyskoku albo jako element zaskoczenia (naprawdę bardzo rzadko). Patrz co napisał Knife.
Capoeira przydaje się tak samo jak np. bieganie - poprawia sprawność fizyczną.
Zmieniony przez - wwwaldek w dniu 2006-01-30 15:08:31
Szacuny
0
Napisanych postów
37
Wiek
34 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
259
obejrzalem pierwszy filmik i powiedz mi ktory z tych ciosow ktore koles zadal byly typowe dla Capoeiry?? no i nie wiem czemu kazdej walce tych capoeiritas miał ochraniacz na głowe a karatecy i inni nie...pozdrawiam
Szacuny
26
Napisanych postów
7168
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
46566
Niesamowicie widowiskowe Obok TKD i aikido-capo jest chyba najbardziej efektowna. Ale mam pare pytan:
-czemu (w paru miejscach) walka byla przerywana po trafieniu ktoregos zawodnika? Gośc daje drugiemu plombę i sie rozchodzą na boki-zamiast walczyć w zwarciu-czy to wlasnie formula semi-contact?
-dużo było scen typu: zawodnik zaczyna biec do przodu nie trzymając gardy-i leje drugiego chaotycznie w nadziei trafienia go w łeb-to ma być efektywne? Tak bym nawet aikidoki tak nie zaatakował bo by sie skonczylo dla mnie smutno
Uzycie takiego "wiatraka"(tak sie to nazywa?) wedlug mnie to jakieś dziwactwo-czy tu znow chodzi o formułe? Tzn "trafię-to walka bedzie przerwana-więc mogę "młócić" łapami abym tylko trafił"?
-wiekszosc technik bardzo ladnie wyglądała-ale byla strasznie czasochłonna-czy w capo są jakies prostsze kopniecia niz po trzykrotnym salcie i zrobieniu "gwiazdy" bez rąk?
-czy w capo ręce służą do czegos wiecej niz stawania na nich? Nie znam sie na walce-ale mi to wyglądało na brak gardy i zupełny brak umiejetnosci bicia pięścią. Widzialem aikidokow o lepszej technice bokserskiej...
Szacuny
60
Napisanych postów
2111
Wiek
48 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
25260
Tak Cavior to jest właśnie semicontact. Bazuje się tam głównie na unikach bo w przyjęciu techniki na garde sędziowie często widza punkty, po jedym trafieniu często też na gardę walka jest przerywana.
Zmieniony przez - wwwaldek w dniu 2006-01-30 15:30:08
Szacuny
0
Napisanych postów
117
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3325
Te filmiki to bardzo kiepski przykład na skuteczność capoeiry.
Nic nie wiemy o tym zawodniku. Jego styl walki bardziej przypomina taekwondo niż capoeire. Jedyna capoeira jaką widziałem na tym filmiku to był napis na ścianie i może kilka technik. Szczerze wątpię żeby ten koleś trenował capoeire w jakiejś grupie, prędzej sam się bawi w capo (i niezbyt mu to wychodzi).
Szacuny
26
Napisanych postów
7168
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
46566
Dzieki za info Wwwaldku. Wydało mi sie to troche głupie-bo zawodnik biegł i bił, by jakkolwiek trafić-a nawet po trafieniu z rozpędu się czasem wywalał
W dodatku te ciosy nie miały chyba za dużej siły? Bo facet zamiast cofać rece by cios miał rozpęd-bił caly czas mając je wyciągnięte przed siebie (jak lunatyk).
Gdyby tak wyglądał atak rekami dowolnego zawodnika w dowolnej formule-to aikidocy juz dawno skopaliby wszystkim tylki
Przecież to aż sie prosi o kokyunage, iriminage, koshinage... O COKOLWIEK
Nawet aikinage(technika wystepuje pod kilkoma nazwami) by weszło
(To technika, gdzie szybko sie schylasz i "wchodzisz" przeciwnikowi pod nogi-a on z rozpedu sie potyka i wywala )