Capoeira - taniec czy walka?

Dla wszystkich, którzy dali się, choć lekko, złapać (jak ja)- user MMA robi sobie jaja

Zmieniony przez - Cavior w dniu 2008-04-12 22:51:09

Capoeira vs Boks - bez komentarza, jeden cios i ćwiczący capoeirę leży i się zbiera z podłogi - zanim wyprowadziłbyś kopnięcie,to bokser już przystąpiłby do ataku
Capoeira vs KickBoxing - nie wiem,nie mam zdania na ten temat
Capoeira vs AllOther A do tego się trochę bardziej ustosunkuję:
Capoeira vs judo - judoka przechwytuje Twoją kopiącą nogę i zbierasz się z podłogi,zanim kopniecie dojdzie miejsca ataku. Standardowa, prosta i bardzo skuteczna obrona przed kopnięciami, wałkowana od najmłodszych lat w tą i z powrotem na każdym treningu
Capoeira vs bjj - Podobnie,jak z judo. Z tym,że w parterze jeszcze Cię dosiądą i założą mata leo albo jakies przyjemne dźwignie.

Capoeira vs judo - judoka przechwytuje Twoją kopiącą nogę i zbierasz się z podłogi,zanim kopniecie dojdzie miejsca ataku. Standardowa, prosta i bardzo skuteczna obrona przed kopnięciami, wałkowana od najmłodszych lat w tą i z powrotem na każdym treningu

Saida, chyba się trochę zagalopowałaś.

No nie wiem,przynajmniej u mnie to jest preludium do wszelkich podcięć i cłap i dla mnie nie ma nic prostszego,w sekcji non stop to jest trenowanie,podobnie w całym województwie. Zresztą tą nogę wystarczy czasem tylko troche mocniej podnieść i przeciwnik leci. A co nie tak?

Złapanie kopnięcia thaia nie jest tak proste jak by się wydawało. Kopnięcie kogoś kto kopać nie umie-to inna sprawa, takie rzeczy nawet na aikido są

Saida, chodzi mi o to, że na prawie żadnym treningu judo nie ćwiczy się przechwytywania kopnięcia nogą. Przynajmniej na moim tak nie było.

Ale ja o capoeira pisałam

MMA, a na moich to jest ćwiczone prawie na każdym treningu,jako przejście do cłap czy dużych podcięć.

Zmieniony przez - Saida w dniu 2008-04-13 00:12:20

Może i przesadziłem z tymi VS co pisałem, bo nigdy nie wiadomo kto może wygrać. Weście pod uwagę np. mecze piłkarskie. Jednego dnia wygrywa jedna drużyna a drugiego już druga. Nigdy nie dojdziemy do tego, jaka sztuka walki jest najlepsza, bo tego nie da się sprawdzić. I mam jedną prośbę tutaj do Was: nie sądźcie, że Capoeira jest słaba, byliście chociaż na jednym treningu?

Nie zobaczyłem, że jest druga strona więc musze napisać drugi post:
"judoka przechwytuje Twoją kopiącą nogę i zbierasz się z podłogi": a czy wiesz, że w Capoeira istenieje takie coś jak 'przejścia'? U nas każdy upadek nie kończy się leżeniem na plecach itp, tylko robione są przejścia, które może bardzo szybko zostać zmienione w podcięcie (np. Meia Lua de Compasso lub Rasteria) i wtedy Judoka leży. Pozatym mówicie zanim Capoeirista wykonona swoje kopnięcie to coś tam coś tam.. Jak pisałem wcześniej, nas uczą kopać jak najszybciej

Nie pisz jednej wiadomości po drugiej. Jak chcesz coś dodać-to kliknij w ikonkę karteczki i ołówka nad wypowiedzią-to pozwala na zmianę treści swojego ostatniego postu (jesli jest on ostatni w wątku-bo gdy ktoś już odpowie na niego to się nie da).

nigdy nie wiadomo kto może wygrać

To fakt. Ale mimo wszystko ludzie ze styli kontaktowych mają większe szanse.

I mam jedną prośbę tutaj do Was: nie sądźcie, że Capoeira jest słaba, byliście chociaż na jednym treningu?

To jak z panem Zenonem To Wy się pokażcie-bo powszechna opinia o capoeira jest taka, że to się absolutnie nie nadaje do walki. Jeśli pójdziesz do klubu muay thai i poprosisz kogoś o sparring-jestem pewien, że nikt Ci nie odmówi.

U nas każdy upadek nie kończy się leżeniem na plecach itp, tylko robione są przejścia, które może bardzo szybko zostać zmienione w podcięcie

Gdybyś choć raz był porządnie rzucony-nie pisałbyś takich rzeczy. Po rzucie człowiek się zastanawia nie nad tym co ma złamane-tylko nad tym, czy ma coś całe. Jeśli w ogóle się zastanawia-bo jak dobrze grzmotnie, to może stracić przytomność O podcięciach z ziemi itd zapomnij. Już nie tacy próbowali.

Pozatym mówicie zanim Capoeirista wykonona swoje kopnięcie to coś tam coś tam.. Jak pisałem wcześniej, nas uczą kopać jak najszybciej

Ewidentnie widać, że takie określenie jak UFC nic Ci nie mówi. Tam zrewidowano poglądy na temat konfrontacji chwytacz vs uderzacz. I mówię tu o uderzaczach z najtwardszych styli-a nie o takich którzy nie walczą.

Poniżej masz mniej więcej pokazówkę co sie dzieje, gdy szybki, efektowny uderzacz trafi na kogoś, kto ściągnie go do parteru. Jednocześnie-film dobrze pokazuje efekt rzutu

http://pl.



Zmieniony przez - Cavior w dniu 2008-04-13 10:00:10