obalamy mity, potwierdzamy fakty ! :-)

Dlatego zastanawiam się czy jest sens tak bardzo wgłębiać się w metodyke treningu ?

Więc może warto tylko wgłębiać się w metodyke odżywiania ?

Zobaczcie do okoła, jest pełno ludzi dobrze wyglądających, dobrze sie prezentujących bez żadnej wiedzy na temat treningu(może niewielkiej), robią prog w ćwiczeniach izolowanych - i co z tego ?? niegdyś tutaj na forum było to uznawane za błąd, właśnię chcę to zmienić.

Liczy się dieta i trening dobrany odpowiednio tak, by nie zakłócał regeneracji innych parti. Reszta to wg mnie małe kropeczki.

Chociaż mam znajomego, który je dziennie 3 posiłki i przed treningiem nie je nic 5-6h i rośnie- wygląda bardzo dobrze, wyniki siłowe także. Więc jaki z tego morał ?

Ja od tej chwili, nie będę zważał na metodyki, będę posuwał się własnymi odczuciami.

Co wy na to ?

pzdr/

Zmieniony przez - DOn Garcia w dniu 2006-01-26 15:56:47

racja, odżywianie, przestrzeganie ogólnych zasad układania planu, tak by bie zakłócił regeneracji, poszczególnych grup, suplementy, ewentualne mocniejsze suple jak ktoś lubi, i czas, czas, czas- leczy rany jak to mi kiedyś napisałeś

Don paua - to ja mam taką zagadke, dlaczego znam ogści ktorzy przez rok ćwiczą 4x w tygodniu klate i biceps i jakoś te partie im bardz odobrze rosna (pomijam to że majadysproporcje w porównaniu do innych partii). Przecież wszędzie się pisze tyle o przetrenowaniu....A goście nie mają diety, nic nie biorą (to akurat na 100%), ciągle ćwiczą klate i biceps i jakoś nie widać stagnacji wywołanej przetrenowaniem.....Don wytlumacz mi to jak jesteś taki genialny

Bo życie jest okrutne - genetyka.

Innej odpowiedzi nie znajdziesz

w zaleznosci od celu, aktualnej formy, aktualnego cyklu, aktualnego samopoczucia i aktualnie trenowanej partii

jak mam dobry dzien to robie progresje w KAZDYM cwiczeniu i nie obchodzi mnie czy jest izolowane czy nie, jak mam slaby dzien to ledwo wymusze progresje w jednym wielostawowym, a reszte robie stalym obciazeniem - niestety humoru, rozwoju sytuacji i wlasnego samopoczucia danego dnia nie jestem w stanie przewidziec

choc generalnie jestem na TAK - stosuje progresje w izolowanych

Łukasz skoro nie robią innych partii, organizm zużywa prawie wszystko na budowe klatki oraz bicepsów. Regeneracja w/w partii jest dużo szybsza. Osoba trenująca w ten sposób może mieć uboższą diete od normalnego ćwiczącego gdyż zużywa mniej kcal.
Wiesz... gdybym chciał mógłbym dobrać sobie odpowiedni trening i jestem pewny, że osiągnoł bym przyrost 2-3 cm w ramieniu w ciągu kilku miesięcy, jednak coś takiego mija sie z celem...

Nie tylko bicepsem człowiek żyje

Zgadzam sie, mozna ukierunkowac trening na dana partie. Nawet nie trzeba calkowicie rezygnowac z reszty, choc czasem bedzie konieczne przekomponowanie. Jestem zywym przykladem. Swojego czasu, mialem jakos chyba 20-21, cwiczylem sobie pod katem ramienia. I rzeczywiscie przyrost byl niebagatelny. Wychodzilem jakos z 38 a przekroczylem 40. Z tym, ze u mnie wszystko jest inaczej Z reguly moje treningi, jesli sa, to sa powrotami. Wiec inaczej odzyskuje sie miesnie a inaczej buduje od podstaw. Poza tym jestem mocno ograniczony obciazeniami- nie moge przekraczac pewnych granic. Zdrowie naj...

Pozdrawiam

Don, wprowadzasz tu istną Revolucję

Seba nie chodzi mi ze skretem, unoszenie hantla neutralnie. Powoli i dokladnie