Krav Maga

Na to mi wygląda

"Mamy już wychowanków którzy musieli wykorzystać nabyte umiejętności w celu ratowania własnego zdrowia i cieszymy się że techniki, których uczymy sprawdziły się w kilku przypadkach nie tylko w sali gimnastycznej." - Jak to wsadzali se palec w dupe jak mieli zatwardzenie?No cóż jednak ta krav maga się jeszcze do czegoś nadaje.

"System ten daje realną szansę obronienia się osobie teoretycznie słabszej fizycznie przed napastnikiem dużo większym i zdecydowanie silniejszym mam tu na myśli konfrontację kobiety z mężczyzną i nie tylko." - buhahaha


"Nie tak dawno jedna z dziewcząt ćwiczących u nas była w stanie skutecznie uwolnić się od napastnika pozbawiając go ochoty do dalszych zalotów kopnięciem w krocze" - z partyzanta to ja i Ricksona Gracie załatwie żadna mi rewelacja.Tylko ciekawe co by z nią było jakby nie trafiła w te jaja.

"Dlatego nie rozumiem czasami z Piotrem dlaczego "niby mistrzowie" z jakichś systemów próbują sobie robić reklamę bawiąc się w ośmieszanie innych szkół walki." - to chyba o tobie Boruta

A jakiż to pozbawiony realiów text dali na koniec:

"Nie wszyscy robią to samo, a wszyscy mogą dojść do tego samego."

ROTFL

Niektorych nie trzeba osmieszac. Robia to sami.

Paweł Ziółkowski

Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.
http://bjj.pl 

No dobra,fakt,przegialem troche z tymi 90%.
Ale bardzo duzo cwiczy badz cwiczylo.

Moderator działu Sztuki Walki i Gry Komputerowe

Boruta jestem naprawde pod wrazeniem kultury Twojej wypowiedzi. A reszty nawet nie komentuje bo krotko mowiac mnie to wali. Ronowicz uwazam Cie za bardzo wartosciowa osobe, ale nie odpowiem na Twoje pytanie bo nie nawidze teoretyzowania. Czasami przez glupote sam sie za to zabieram, ale zazwyczaj unikam tego jak moge. I olewam taka polemike jak widze wyzej. Lubie dyskutowac wylacznie z osobami, ktore cos soba reprezentuja. Pozdrawiam Jeszcze raz wszystkich, ktorzy solidnie biora sie za trening anie za (przepraszam za wyrazenie) pie****enie

BRAWO !

"...możesz robić co tylko chcesz, kiedy chcesz, tak długo jak chcesz, ponieważ masz siłę"
- motto Mossad'u

Tak sie solidnie bralem ze azs obie lape rozwalilem i jeden trening juz mi przepadl:( .
Z durgiej zas strony mowiac o teoretyzowaniu. Jak na forum da sie "praktykowac". Tu sue da tylko wymienic poglady,powiedziec swoje za lub przeciw.Lub ew. cianac flaka w nieskonczonosc. (tak jak ja to robie z Krav Maga).Powaznie,spazylem sie na tym stylu. Juz wczesniej (parneascie stron temu) opisywalem o co chodzi.Otoz gdy KM wchodzil do polski,sledzilem go krok po korku.Dalem sie zwiesc reklamom. Ale to co ujzalem mnie baaardzo zawiodlo. NIe wiem,moze ja mam jakeiso gromne wymagania.Ale w moim odczuciu to jest lipa.(podreslam,w MOim, by nie bylo ze wypowiadam sie za kogos).

Moderator działu Sztuki Walki i Gry Komputerowe

Ronowicz- "trochę" przesadziłeś??? Dam taki drobniutki przykładzik; kiedy zacząłem chodzić na kyokushin sekcja liczyła ze 120 osób, po pół roku zostało bodajże 30, po jakimś czasie ze starej gwardii było może ze 20 osób. Z tego co słyszałem do jakichś konkretnych wyników doszło może z 10 . Jeśli 10% ludzi z ulicy NAUCZYŁO SIĘ czegoś ( a nie tylko POCHODZIŁO ) z MA to będzie dobry wynik. A po pół roku karate to g... umiesz. Spośród moich znajomych ( oczywiście nie licząc ludzi których poznałem konkretnie na zajęciach MA ) to może z 5-6 osób coś potrafi ( a raczej nie jestem odludkiem ;)) w zakresie wytrenowanej walki. W szkole średniej z 32-osobowej klasy na treningi związane ze sztukami walki chodziło bodajże 4 czy 5 osób. Nijak nie mogę się nigdzie doliczyć chociaż 40 % ludzi posiadających umiejętności nabyte na treningach ( nie liczę oczywiście "chałupnictwa" ;))) Chociaż może po prostu mieszkam na wsi ( Wrocław ;)))
Pozdrawiam

No chyba juz przyznal sie ze przesadzil. Jak siedze tu na forum to tez mi sie czasami wydaje ze cala Polska cwiczy albo BBJ albo MMA
Pozdrawiam

Wasz
czytelnik forum ...