Podciąganie

Mam poważny problem. 23 czerca mam egzaminy i muszę się podciągnąć jakieś 18 razy, narazie podciągam się 7 -10 proszę o jakąś rozpiske jak często i jak ćwiczyc zeby podwoić swoje wyniki. Czy mam ćwiczyć 2 razy dziennie, ile serii po ile powtórzeń i takie tam. Podobnie jest z bieganiem musze do tego czasu też o wiele polepszyć czas na 60 i 1000, jak często mam biegać, po ile godzin, z jaką intensywnością, jak często sprintem.
Z góry dziękuje za odpowiedź ...

tu masz fragment tekstu ze strony Pożarniczej Firemana opisujący jego badania po tym jak zaliczył już testy sprawnościowe i teoretyczne

"...Odbyły się one 12 lipca i polegały na tym że musieliśmy zostać przebadani przez wielu różnych lekarzy w szpitalu MSW. Chodziliśmy tak od gabinetu do gabinetu i w sumie prawie przebadano nam wszytsko (pozdrowienia dla pani pielęgniarki która prześwietlała nam klatkę piersiową ;) ). Po badaniach lekarskich pojechaliśmy na badania psychologiczne. Tutaj to było dopiero fajnie, a to dlatego że trzeba było rozwiązać test z 320 pytaniami (niektóre pytania były tak dziwne że aż się chcaiło śmiać), następnie czekał kolejny test z 50 zadaniami, w którym trzeba było dopasowywać obrazki, a później indywidualna rozmowa z psychologiem i psychiatrą. No i to był koniec badań. Teraz pozostało czekać tylko na wyniki, które okazały się pozytywne..."

Tu masz link do tej strony, dużo praktycznych informacjii:
http://www.fireman.prv.pl/ 

podciągaj się 1-2 razy w tyg. moim zdaniem, biegać możesz powiedzmy 2 razy w tyg. sprint, 2 razy 1000.
biegaj jak najszybciej, jak na egzaminie.

masz niewiele czasu,co do podciagania jezeli Ci tylko na tym zalezy polecam trening silowy ukierunkowany tylko i wylacznie na sile w kombinacji 3 x w tygodniu np.pn.,sr,pt. w ilosci powtorzen 10-8-7-6-4-3-3-2-2-1-1.Jest to typowy trening silowy i na poczatku jest bardzo wyczerpujacy ale ma znakomity efekt silowy(ciezary musisz dobierac do ilosci powtorzen,np,dolaczjac obciazenie do pasa)

nie za często 3 razy w tyg.??

to jest trening typowo silowy ,podobny do treningu trojboistow,tylko w lzejszym wysaniu,jezeli interesuje Cie sila nie widze innego rozwiazania.Na poczatku napewno wydaje sie duzo 3x w tygodniu ale zapewniam Cie ze to optymalne rozwiazanie i jezeli przylozysz sie do tego treningu bedziesz zaskoczony efektami

Już Mi duuużo pomogliście :) niewiem tylko jak mam się podciągać, bo normalnie jak ćwicze to zrobie góra 10 potem juz 6 potem 3 i juz następnym razem będzie bardzo ciężko, więc potrzebuje pomocy kogoś kto potrzyma mnie za nogi. No i niewiem czy stosować ten trening z pomocą drugiej osoby od początku do końca czy tylko przy końcowych seriach jak juz nie będe dawał rady podciągać się o własnych siłach. Dodam jeszcze że z pomocą drugiej osoby moge się podciągnąć ponad 20 razy, tylko że obawiam się, że to głównie praca nóg.

nie podciągaj się z czyjąś pomocą..
lepiej zrobić mniej a lepiej niż pomagać nogami.
jak już nie możesz to znaczy że zrobiłeś wystarczająco.

ale to troche malo wychodzi, bo tak jak napisalem, za pierwszym razem 7-10 potem góra 7 potem jakies 3-4 i juz ledwo co dwa wiec bida co to za cwiczenie

jak to co za ćwiczenie??
jeśli mięśnie już nie mogą to znaczy że dostały kopa.
może ewentualnie robić tak że 1 fazę ruchu ktoś Ci pomaga lub podskakujesz, a wykonujesz tylko opuszczenie powoli (fazę negatywną), ale to na sam koniec.

moze Ci ktos pomagac w powtorzeniach ,rzaden problem

Tu potrzeba fachowca, który ci rozpisze trening całościowo. Jeśli chodzi o bieganie to z tego co sie orientuję najlepszy będzie trening interwałowy. Trochę późno się obudziłeś