TEMAT ZAMKNIĘTY

jak to nie :)... SOBIH, sobie zapamietaj :P...

wielkie zeczy jedna literka w ta lub w tamta

quzar, wielka mi rzecz

ja to na wigili czekam na jedną potrawe, barszcz z uszkami!!! jakby tej potrawy nie było na stole, to bym nie usiadł, biedna mamusia zawsze musi klecic te uszka co jest czasochłonne itd.
Zakrzes jak juz sama podeszła do ciebie to teraz jej tylko nie spłosz, zaciągnij do wyra i będzie twoja na wieki
ustawiam budzik na 8:30 tym razem musze wstać tel położe na końcu pokoju koło kompa jak już bede koło kompa to go włącze i raczej do łóżka sie nie wróce taki mam plan o

powodzenia stary :)...

dzięki powinno się udać

miewam takie poranki, ze nawet wstane z lozka, powieje halny , usiade i... nie ma opcji bym nie polozyl sie dalej spac;). zdarzylo mi sie obudzic o 7:30, gdy od 7 powinienem juz byc w pracy. wtedy sie dzialo :].

o ja jaki offtopic
Ja tesh nad wigilia mysle i świetami,ciezko bedzie z jedzeniem,wigilijny parowany mintaj

a i kusza mnie pierniki nieprzecietnie,ten zapach...,to bedą ciezkie świeta;)

słuchajta świenta som raz do roku więc nie ma co kombinować tylko trzeba jeść w te dni na co się ma ochote, byle wmiare rozsądnie

i wlasnie o to chodzi... a ze do swiat jeszcze troche czasu, nie ma sie co stresowac bo zaraz wpadnie prezydencik quazar i zacznie o kortyzolu gadac .