SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Problemy ze snem - porady

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1251

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 53 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 625
Cześć.
Czy ktoś z was miał taki problem, że po wieczornym bardzo mocnym treningu nóg (czułem, że mi aż gorąco buchało z ud) mieliście bardzo słabej jakości sen? Trudno było zasnąć, potem się wybudzałem, czując się zmęczony. Zasypiałem o standardowej dla siebie porze.
Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6514 Napisanych postów 62307 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777716

Tutaj nie ma nic nadzwyczajnego w tym jakie masz odczucia i uwierz mi, że mogą się one powtarzać.

Ciało ludzkie ma pewien cykl aktywności nawiązujący do pory dnia i nocy. Dlatego też w dzień jesteśmy aktywni i pełni energii, a wieczorem uspakajamy się i przygotowujemy do nocnego odpoczynku. Tak mamy naturalnie od wieków.

Każdy ma ten okres wyciszenia dość indywidualny, ale trzeba zaznaczyć, że on się też zmienia z wiekiem. Jeden pójdzie na trening o 20 wróci, zje posiłek, przyłoży głowę do poduszki i zaśnie ze zmęczenia, a inny pobudzony treningiem nie zaśnie przez kolejne godziny. Po prostu pobudzony treningiem układ nerwowy nie da mu zasnąć dopóki nie minie odpowiednia ilość czasu, aż układ nerwowy się uspokoi, pobudzenie opadnie, a także ustabilizuje się poziom hormonów.

Dlatego jeśli masz takie odczucia to sprawdź czy one nie będę występować regularnie jak będziesz późno trenował. Jeśli tak to dobra opcją będzie zmienić godziny treningów bo późniejsze zasypianie lub kiepska jakość snu będzie mieć wpływ na regenerację.
Mam podobnie o 19-20 najpóźniej muszę kończyć trening bo później pobudzenie schodzi długo.

Polecamy również: Trening a bezsenność. Problemy ze snem po wysiłku



Zmieniony przez - rion10 w dniu 2024-04-04 15:53:18
1

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 27 dni Przeczytanych tematów 9
Miałem to, jest to bardziej prawdopodobne ze względu na zmęczenie treningiem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 17707 Napisanych postów 132168 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460711
intensywny trening i wszytsko jasne, tyeż pieczenie neiraz czuje, trening pobudza wyrzut adrenaliny i stąd problemy ze snem pewnie.
1

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 53 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 625
Nogi mam znacznie, znacznie silniejsze niż górę. W przysiadzie zrobię pewnie około 120 kg teraz, ale jestem po redukcji i codziennym bieganiu i siła nóg trochę spadła. Natomiast w martwym ciągu zrobię może max 80 kg, podobnie w wyciskaniu na klatę . Robiąc nogi już jestem w stanie wejść tak świadomie i powoli na kontroli na duże ciężary, że po tym treningu byłem bardzo zadowolony. Klaty, ramion jeszcze tak dobrze nie czuję i nie mogę tak jeszcze porządnie wejść w trening i ich spompować.
Czyli co, to raczej naturalne? Polecacie robić nogi rano? Jest opcja, by od 6:00 potrenować, tylko się zastanawiam, na ile taki trening po śniadaniu i krótkim odstępie od posiłku będzie intensywny niż taki standardowo około 2 godziny po porządnej dawce ryżu i kurczaka po południu/wieczorem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
monkey22 Doradca
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 33092 Napisanych postów 23179 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 278086
Jest to bardzo częste i wiele osób po cięzkich treningach ma problem ze snem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
domer ODŻYWIANIE Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6269 Napisanych postów 76019 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 754787
Jest to całkiem normalne, że wykonując ciężką pracę, organizm po jej zakończeniu jest ciągle gotowy do jej wykonywania. Wynika to z tego, że zwiększa się poziom kortyzolu, hormonu stresu. Organizm nie traktuje aktywności fizycznej jako forma przyjemnej aktywności fizycznej, a jako gotowość do ucieczki, walki. Nie pozostaje w takiej sytuacji nic innego, jak zmienić godziny treningu, lub też postarać się na tyle, ile to możliwe poprawić higienę snu.

https://www.sfd.pl/art/Lifestyle/Higiena_snu,_jak_o_nią_zadbać_-a1059.html

Moderator działu Odżywianie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 53 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 625
Odkąd zacząłem zdrowo się prowadzić, ćwiczyć, jeść, mniej czasu spędzać przed komputerem itp, to znacznie łatwiej zaczęło mi przychodzić zasypianie. Wcześniej standardem było godzinne przewracanie się na boki
Zmienić godziny będzie trochę trudno, bo o ile mogę przyjść na siłownię o 6:00, potrenować około półtora godziny i pójść do pracy, to jeśli chodzi o nogi, to trening mi zajmuje nawet do 2 godzin, by nogi porządnie przećwiczyć. A po pracy, jak wrócę, to zjem posiłek, odczekam 2 godziny, dostanę się na siłownię, to i tak i tak po 21:00 skończę.
Zostaje sobota, ale ćwiczenie raz na tydzień to dla mnie za mało. Ten ostry trening miałem we wtorek, a już dzisiaj praktycznie przestałem czuć nogi i najprawdopodobniej już jutro je zrobię znowu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
domer ODŻYWIANIE Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6269 Napisanych postów 76019 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 754787
Myślę, że w takiej sytuacji masz dwa rozwiązania. Zostawić tak, jak jest i pogodzić się z tym, że ta jedna noc będzie gorszą pod kątem jakości zasypiania i snu. Jak dobrze rozumiem, ma to miejsce raz w tygodniu. Nie jest to więc jakimś szczególnym problemem.

Drugie rozwiązanie, to podział treningu nóg na dwie sesje treningowe w tygodniu. Wtedy bez problemu zaangażujesz nogi do pracy w znacznym stopniu wykonując trening dwa razy w tygodniu po półtora godziny. Można wtedy podzielić to w jakiś sensowny sposób, w zależności od całości planu treningowego.
1

Moderator działu Odżywianie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6514 Napisanych postów 62307 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777716
ambaras19
Odkąd zacząłem zdrowo się prowadzić, ćwiczyć, jeść, mniej czasu spędzać przed komputerem itp, to znacznie łatwiej zaczęło mi przychodzić zasypianie. Wcześniej standardem było godzinne przewracanie się na boki
Zmienić godziny będzie trochę trudno, bo o ile mogę przyjść na siłownię o 6:00, potrenować około półtora godziny i pójść do pracy, to jeśli chodzi o nogi, to trening mi zajmuje nawet do 2 godzin, by nogi porządnie przećwiczyć. A po pracy, jak wrócę, to zjem posiłek, odczekam 2 godziny, dostanę się na siłownię, to i tak i tak po 21:00 skończę.
Zostaje sobota, ale ćwiczenie raz na tydzień to dla mnie za mało. Ten ostry trening miałem we wtorek, a już dzisiaj praktycznie przestałem czuć nogi i najprawdopodobniej już jutro je zrobię znowu.


Zmiana codziennych nawyków na zdrowsze na pewno będzie mieć pozytywny wpływ na jakość snu, ale też możesz mieć takie wrażenie bo po prostu jesteś bardziej zmęczony bo jesteś aktywny fizycznie co też ma wpływa na zasypianie.

Przy czym bardziej mnie zastanawia co Ty robisz 2 godziny na siłowni trenując same nogi? Rozumiem, że to duża partia mięśniowa i potrzebuje solidnego treningu, ale dwie godziny to mimo wszystko przesada. Możliwe, że mnożysz niepotrzebnie ćwiczenia lub te, które masz wykonujesz zbyt lekko, może przerwy za długie? Dwie godziny to na prawdę sporo.
2

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 377 Napisanych postów 741 Wiek 34 lat Na forum 1 rok Przeczytanych tematów 5794
Albo zapodaj 10 mg melatoniny przed snem w ten dzień jak robisz nogi.
Komuś się może wydawać że to dużo ale jak to zrobisz raz czy dwa na tydzień to nie będziesz wyrabiał na nią tolerancji mocno
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 53 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 625
rion10
ambaras19
Odkąd zacząłem zdrowo się prowadzić, ćwiczyć, jeść, mniej czasu spędzać przed komputerem itp, to znacznie łatwiej zaczęło mi przychodzić zasypianie. Wcześniej standardem było godzinne przewracanie się na boki
Zmienić godziny będzie trochę trudno, bo o ile mogę przyjść na siłownię o 6:00, potrenować około półtora godziny i pójść do pracy, to jeśli chodzi o nogi, to trening mi zajmuje nawet do 2 godzin, by nogi porządnie przećwiczyć. A po pracy, jak wrócę, to zjem posiłek, odczekam 2 godziny, dostanę się na siłownię, to i tak i tak po 21:00 skończę.
Zostaje sobota, ale ćwiczenie raz na tydzień to dla mnie za mało. Ten ostry trening miałem we wtorek, a już dzisiaj praktycznie przestałem czuć nogi i najprawdopodobniej już jutro je zrobię znowu.


Zmiana codziennych nawyków na zdrowsze na pewno będzie mieć pozytywny wpływ na jakość snu, ale też możesz mieć takie wrażenie bo po prostu jesteś bardziej zmęczony bo jesteś aktywny fizycznie co też ma wpływa na zasypianie.

Przy czym bardziej mnie zastanawia co Ty robisz 2 godziny na siłowni trenując same nogi? Rozumiem, że to duża partia mięśniowa i potrzebuje solidnego treningu, ale dwie godziny to mimo wszystko przesada. Możliwe, że mnożysz niepotrzebnie ćwiczenia lub te, które masz wykonujesz zbyt lekko, może przerwy za długie? Dwie godziny to na prawdę sporo.

Przysiady, prostowanie nóg na maszynie siedząc, uginanie nóg na maszynie leżąc, wyciskanie nóg siedząc (leg press).
Około godziny zajmują mi przysiady. Na pewno robię niezbyt krótkie przerwy.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Brak przyrostów - łapy

Następny temat

Trening Push Pull - ocena

WHEY premium