SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT laide - idę po zdrowie

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 17788

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 76 Napisanych postów 84 Wiek 31 lat Na forum 1 rok Przeczytanych tematów 1381
Dobry wieczór!
Ja tu z małym updatem, niby już nic w tych plecach nie czuję, ale ponieważ zaplanowałam sobie odpoczynek od siłowni na przyszły tydzień (miałam mieć dość napięty grafik), to w związku z tym niedomaganiem postanowiłam ten treningowy urlop przyspieszyć na tydzień w toku.

Tym bardziej, że grafik mi się zwolnił, mieć 40h tygodniowo więcej wolnego czasu od najbliższej środy, więc trzeba było się dostosować

Waga od dwóch tygodni niestety stoi, ale możliwe, że okres po prostu mi figle płata, przejmować się nie będę. Tym bardziej, że będę mieć teraz mnóstwo czasu na kuchenne eksperymenty, każda sytuacja ma swoje plusy
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Czyli co - szukasz jednak nowej pracy? Nieplanowane zmiany często wychodzą tylko na korzyść.
2

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 76 Napisanych postów 84 Wiek 31 lat Na forum 1 rok Przeczytanych tematów 1381
nightingal
Czyli co - szukasz jednak nowej pracy? Nieplanowane zmiany często wychodzą tylko na korzyść.


Niestety tak, właśnie złożyłam wniosek o zasiłek, czas na poszukiwanie nowych przygód zawodowych.
Ale przynajmniej dzisiaj wrócę na siłownię! Ciekawa jestem, jak mi pójdzie po dwóch tygodniach przerwy.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 76 Napisanych postów 84 Wiek 31 lat Na forum 1 rok Przeczytanych tematów 1381
Miałam mieć tyle czasu wolnego na bezrobociu a jakoś ciągle zajęta jestem :D

Tym lepiej!

Ostatnio mi jakoś ciężko idzie na siłowni, nie wiem czy to jakiś kryzys, czy 30 urodziny dały się we znaki, a może faza cyklu. No ale to nic, jestem regularnie minimum 2 razy w tygodniu na siłowni (staram się 3, ale a to jest zamknięta, a to źle się czuję i pojedyńcze treningi uciekają).

Do tego teraz coś mnie boli w dwługłowym uda i powraca ból kolana i to mi podpowiada, że chyba lepiej nie szarżować. Skąd się to wzięło to nie mam pojęcia, ale fizjo poleciła rozciąganie i odradziła ciężary.

Waga od 3 tygodni się nie rusza, ale jest 63kg, więc łącznie -8kg, już prawie pozbyłam się nadwagi a ubrania, które kupiłam rok temu są zdecydowanie za duże :D
3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Rozciąganie na pewno warto stosować regularnie. Poza tym jak masz możliwość to dużo przemieszczaj się chodząc - po schodach, pod górkę, z górki - jak najbardziej urozmaicony teren. Taki spacer potrafi sam w sobie naprawiać. Najgorszy killer dla nas w obecnych czasach jest siedzenie. Przez to też mogą wracać te Twoje problemy bólowe.
1

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 76 Napisanych postów 84 Wiek 31 lat Na forum 1 rok Przeczytanych tematów 1381
W końcu w zeszłym tygodniu nie poszłam w ogóle na siłownię. Byłam w ogóle jakaś rozmemłana. No nic.
Za to ten tydzień rozpoczęłam dobrze - zabrałam wczoraj psa na wycieczkę, przespacerowaliśmy jakieś 10 km (15k kroków!). Nie wiedziałam, że ten staruszek ma tyle energii, po powrocie chciał się jeszcze bawić, mi ledwo starczyło sił na prysznic (ale bardziej mnie umęczyło 400 km trasy niż ten spacer, żeby było jasne ).

Miałam iść na siłownię dzisiaj, ale zdałam sobie właśnie sprawę z tego, że jutro rano mam badania krwi. Powiedzieli mi, żeby dzień przed badaniami nie wykonywać wzmożonego wysiłku, więc idę wybiegać psa, żeby nie siedzieć bezczynnie a siłownię przełożę na jutro.

Swoją drogą akurat mi się okres skończył, więc liczę na to, że będzie mi się jutro dobrze ćwiczyło!
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 76 Napisanych postów 84 Wiek 31 lat Na forum 1 rok Przeczytanych tematów 1381
Dobry wieczór wszystkim!

Wczoraj TAK BARDZO nie miałam ochoty ćwiczyć ale zebrałam się w sobie i poszłam, bo najgorzej zacząć. Czuję się, jakbym wracała po miesiącach nieobecności, a nie było mnie tam przez tydzień + ostatnie tygodnie z regularnością bywało różnie, ale jednak ćwiczyłam.

No ale do sedna:

Low row 8x35kg 8x40kg 6x45kg 4x50kg
Leg extension 8x15kg 8x20kg 8x20kg
WL 8x30kg 8x30kg 6x32kg 4x34kg
Wiosło 8x28kg 8x28kg 8x30kg 8x30kg
OHP 8x18 kg 8x18kg 5x20kg - w sumie miałam siły na więcej, ale coś mnie zarzucało na lewą stronę i nie wiedziałam, o co chodzi


Kolana dokuczają obydwa, ból w dwugłowym nie odpuszcza, dlatego jak na razie darowałam sobie rdl i bulgary, zamiast tego leg extension (pamiętam, że przy poprzednich problemach z kolanami były pomocne) + rozciąganie.

Ogólnie rzecz ujmując mogłoby być lepiej, ale nie ma tragedii (chyba).
Zobaczymy jutro, jak pójdzie, przyznam że trochę się zdemotywowalam ostatnio no ale bywa i tak.

Z plusów spadł mi kolejny kilogram, ale nie wiem na ile mam się cieszyć z faktycznego spadku wagi a na ile to efekt kompletnego braku apetytu w ostatnich tygodniach. No ale mam jeszcze zapas nadwagi, pomimo braku apetytu jednak jem, więc nic mi nie będzie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 76 Napisanych postów 84 Wiek 31 lat Na forum 1 rok Przeczytanych tematów 1381
Dzień dobry!

Dzisiejszy trening:

Low row 8x35kg 8x40kg 8x45kg 5x50kg - myślałam, że będę musiała jednak te ciężary obniżyć, ale koniec końców jakoś idzie do przodu, zobaczymy w przyszłym tygodniu.

Leg extension 8x15kg 8x20kg 8x25kg - dzisiaj miałam więcej siły

WL 8x30kg 8x30kg 7x32kg 5x34kg - ostatnie powtórzenie 34kg było ryzykowne, więc nie porwałam się na więcej. No ale poszło lepiej niż ostatnim razem, więc narzekać nie będę.

Wiosło 8x28kg 8x28kg 8x30kg 10x30kg - zastanawiam się, jakiej konfiguracji użyć w poniedziałek, 28/30/30/32, a może 28/28/30/32? W każdym razie czuję, że spokojnie do tych 32kg mogę wrócić. A może na spokojnie 28/28/30/30 dopóki nie dojdę do czystych 12 powtórzeń?

OHP 8x18 kg 8x18kg 5x20kg - szóste powtórzenie się nie udało

+ Chwila rozciągania.

W przyszłym tygodniu mamy tu święto niepodległości we wtorek, więc myślałam, że znowu będzie zamknięte, a tu miła niespodzianka, więc czas wrócić do treningów 3 razy w tygodniu
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Każda z tych opcji w wiośle będzie dobra, chociaz ja bym się chyba pokusiła o 28/30/30/32 - w razie gdyby w przedostatniej serii się okazało, że jest bardzo ciezko to możesz zostać w ostatniej serii przy 30kg i zrobić na większą ilość powtórzeń - tyle, ile dasz radę zrobić
1

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 76 Napisanych postów 84 Wiek 31 lat Na forum 1 rok Przeczytanych tematów 1381
Dzięki, jeśli uda mi się dotoczyć na siłownię, to skorzystam z Twojej porady.

Zaczęłam czuć się trochę lepiej, wzięłam się w garść. No to wczoraj spotkała mnie niespodzianka. Mój piesek zmarł w moich objęciach, nagle. Ponoć uderzenie gorąca. zresztą co by nie było, jego już nie ma.

Chyba jakieś siły wyższe wystawiają mnie na próbę charakteru ostatnio, czy coś. Ale no nie wiem, mogłabym złamać nogę czy coś, a nie zostać z 300 euro na koncie, martwym psem i innymi problemami których tu oszczedze, takie próby wydają mi się dość drastyczne
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ocena formy.

Następny temat

Jak ułożyć plan treningowy całego ciała (ile ćwiczeń z każdej partii)?

WHEY premium