BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Też bym zaczął bez ciężaru z serię albo dwie. jak oswoisz się z ruchem to można wziąć te 4 kg.
...
Napisał(a)
oops, dawno mnie tu nie było
ale melduję, że treningi są nadal regularne, RDL 34kg, myślę że za chwilę wskoczy więcej, WL 26kg (przez przypadek, źle policzyłam talerze i niespodzianka ), low row 40kg, więc powoli, powoli do przodu.
W międzyczasie dostałam od pani ginekolog ochrzan o ćwiczenia siłowe, na szczęście fizjo jest czujna i po sprawdzeniu mądrości wypisanych przez panią dochtór powiedziała, żebym jak na razie poszła do innej, żeby sprawdzić co i jak ale o ile nie mam problemów z mięśniami dna miednicy to mam się nie przejmować.
I zmieniłam trochę taktykę - robię teraz 8 powtórzeń, oprócz ostatniej serii, w której staram się dobijać do 12 (gdzie wychodzi, tam wychodzi, gdzie nie wychodzi, tam cisnę dopóki się nie uda z zachowaniem techniki, wtedy wiem, że jestem gotowa na więcej - ma to sens? )
Bułgarskie nagrane ale czekają na wolną chwilę, żeby wrzucić, między świętami, pracą i operacją piesełka zeszło na dalszy plan.
Tak tylko piszę, żeby nie było, że przepadłam
ale melduję, że treningi są nadal regularne, RDL 34kg, myślę że za chwilę wskoczy więcej, WL 26kg (przez przypadek, źle policzyłam talerze i niespodzianka ), low row 40kg, więc powoli, powoli do przodu.
W międzyczasie dostałam od pani ginekolog ochrzan o ćwiczenia siłowe, na szczęście fizjo jest czujna i po sprawdzeniu mądrości wypisanych przez panią dochtór powiedziała, żebym jak na razie poszła do innej, żeby sprawdzić co i jak ale o ile nie mam problemów z mięśniami dna miednicy to mam się nie przejmować.
I zmieniłam trochę taktykę - robię teraz 8 powtórzeń, oprócz ostatniej serii, w której staram się dobijać do 12 (gdzie wychodzi, tam wychodzi, gdzie nie wychodzi, tam cisnę dopóki się nie uda z zachowaniem techniki, wtedy wiem, że jestem gotowa na więcej - ma to sens? )
Bułgarskie nagrane ale czekają na wolną chwilę, żeby wrzucić, między świętami, pracą i operacją piesełka zeszło na dalszy plan.
Tak tylko piszę, żeby nie było, że przepadłam
2
...
Napisał(a)
Hej hej!
Dzisiejszy trening
Przysiady bułgarskie 2x8 - na razie to wszystko, na co mnie stać, bez obciążenia, ale powolutku się rozkrece!
Rdl 8x30kg 8x32kg 8x34kg 12x36kg
Wiosło 8x20kg 8x22kg 8x24kg 8x26kg - w ostatniej serii coś mnie pociągnęło w plecach, obstawiam złe ustawienie, więc na wszelki wypadek poprzestalam na 8 powtórzeniach. No i przede wszystkim zabrakło mi siły, żeby kontynuować z zachowaniem poprawnej techniki a z kocim grzbietem to nie sztuka
Wyciskanie w górę 8x12 kg 8x14kg 12x16kg
Wyciskanie na ławce 8x20 kg 8x24kg 8x26kg 5x28kg - nie jestem w stanie jeszcze zrobić 12 powtórzeń z 26 kg (raz tylko mi się udało), ale z ciekawości spróbowałam 28. Weszło tylko 5 razy, na wszelki wypadek nie próbowałam dalej, bo miałam dziwne przeczucie, że nie dałabym rady dokończyć
Low row 8x25kg 8x30kg 8x35kg 8x40kg - na więcej poprawnych powtórzeń mi siły nie starczyło.
W tym tygodniu trochę słabiej niż w zeszłym (liczba powtórzeń w ostatnich seriach), ale już ogarnęłam, że to po prostu kwestia cyklu, więc nie czuję się rozczarowana ani zła na siebie, mój mały sukces
Wszystkiego najlepszego w 2023!
Dzisiejszy trening
Przysiady bułgarskie 2x8 - na razie to wszystko, na co mnie stać, bez obciążenia, ale powolutku się rozkrece!
Rdl 8x30kg 8x32kg 8x34kg 12x36kg
Wiosło 8x20kg 8x22kg 8x24kg 8x26kg - w ostatniej serii coś mnie pociągnęło w plecach, obstawiam złe ustawienie, więc na wszelki wypadek poprzestalam na 8 powtórzeniach. No i przede wszystkim zabrakło mi siły, żeby kontynuować z zachowaniem poprawnej techniki a z kocim grzbietem to nie sztuka
Wyciskanie w górę 8x12 kg 8x14kg 12x16kg
Wyciskanie na ławce 8x20 kg 8x24kg 8x26kg 5x28kg - nie jestem w stanie jeszcze zrobić 12 powtórzeń z 26 kg (raz tylko mi się udało), ale z ciekawości spróbowałam 28. Weszło tylko 5 razy, na wszelki wypadek nie próbowałam dalej, bo miałam dziwne przeczucie, że nie dałabym rady dokończyć
Low row 8x25kg 8x30kg 8x35kg 8x40kg - na więcej poprawnych powtórzeń mi siły nie starczyło.
W tym tygodniu trochę słabiej niż w zeszłym (liczba powtórzeń w ostatnich seriach), ale już ogarnęłam, że to po prostu kwestia cyklu, więc nie czuję się rozczarowana ani zła na siebie, mój mały sukces
Wszystkiego najlepszego w 2023!
...
Napisał(a)
Nagraj moze te bułgary? Dużo zalezy od ustawienia nogi z przodu - jak bardziej się pochylasz do przodu - noga dalej od ławki to bardziej pupa pracuje. Jak blizej ławki i pionowo to czwórki. Musisz wyczuć dobrą dla Ciebie odległość.
...
Napisał(a)
Przysiad bułgarski wymaga praktyki. jak się z nim zaprzyjaźnisz to i ciężary się zwiększą i technika będzie ok.
1
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Hej hej!
Oto przysiad. To było moje pierwsze podejście, z ciężarem. Obecnie robię bez, schodzę niżej i gibię się mniej na boki. Ale ustawienie ciała jest takie, jak widać poniżej:
?feature=share
?feature=share
Miałam dzisiaj iść na siłownię, ale koniec końców spałam tylko 4 godziny, więc obstawiam, że jak o 18 skończę pracę to będę wyplutym flakiem No nic, lepiej odpuścić, nic sobie coś zepsuć przez zmęczenie.
A, że dawno się nie chwaliłam, to się pochwalę spadkiem wagi! Powolutku, powolutku... 31 stycznia mam kontrolę u dietetyka, zobaczymy co powie z kompletem badań w ręku. Ale jestem z siebie naprawdę bardzo dumna, bo to już prawie pół roku jak jem "jak człowiek", zazwyczaj bez toksycznych myśli, w kwietniu będzie równy rok jak regularnie chodzę na siłownię (no dobra, dopiero od końcówki października ten trening jest sensowny, ale gdyby nie te początkowe miesiące "zrobię cokolwiek, ważne że się ruszę", to do czegoś z sensem by w ogóle nie doszło). I waga leci. Bez liczenia. Bez zbyt dużego myślenia. Z jednej strony mam wrażenie, że moje ciało wcale się nie zmienia, ale z drugiej widzę, że jednak podnoszę więcej i niektóre ubrania jakby luźniejsze.
Ot taka refleksja w środowe południe :D
Oto przysiad. To było moje pierwsze podejście, z ciężarem. Obecnie robię bez, schodzę niżej i gibię się mniej na boki. Ale ustawienie ciała jest takie, jak widać poniżej:
?feature=share
?feature=share
Miałam dzisiaj iść na siłownię, ale koniec końców spałam tylko 4 godziny, więc obstawiam, że jak o 18 skończę pracę to będę wyplutym flakiem No nic, lepiej odpuścić, nic sobie coś zepsuć przez zmęczenie.
A, że dawno się nie chwaliłam, to się pochwalę spadkiem wagi! Powolutku, powolutku... 31 stycznia mam kontrolę u dietetyka, zobaczymy co powie z kompletem badań w ręku. Ale jestem z siebie naprawdę bardzo dumna, bo to już prawie pół roku jak jem "jak człowiek", zazwyczaj bez toksycznych myśli, w kwietniu będzie równy rok jak regularnie chodzę na siłownię (no dobra, dopiero od końcówki października ten trening jest sensowny, ale gdyby nie te początkowe miesiące "zrobię cokolwiek, ważne że się ruszę", to do czegoś z sensem by w ogóle nie doszło). I waga leci. Bez liczenia. Bez zbyt dużego myślenia. Z jednej strony mam wrażenie, że moje ciało wcale się nie zmienia, ale z drugiej widzę, że jednak podnoszę więcej i niektóre ubrania jakby luźniejsze.
Ot taka refleksja w środowe południe :D
3
...
Napisał(a)
Niżej, nie bój się nawet przyłożyć piszczel do ławeczki. Jak będziesz schodzić głęboko, będziesz przy okazji ćwiczyć mobilność. I pamiętaj, żeby kolano nie leciało do środka. Fajnie, że się nie pochylasz, będziesz rozciągać zginacze bioder. Trzymaj brzuch, kontroluj biodra, będzie git :)
1
...
Napisał(a)
Bulgar - zdejmij buty, te co masz sa niestabilne i stopa lata na wszystkie strony, glownie do srodka co jest niekorzystne.
Nizsza lawka bylaby chyba lepsza, powinnas schodzic glebiej, najlepiej zacznij bez ciezaru.
Stan delikatnie szerzej, bedzie latwiej utrzymac rownowage.
Postaraj sie stope ustabilizowac by nie zapadala sie do wewnatrz, kolano staraj sie ciagnac bardziej na zewnatrz, nie moze tak leciec do srodka.
Waga/tabelka - brawo! swietny wynik, gratulacje!
Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 04.01.2023 11:48:23
Nizsza lawka bylaby chyba lepsza, powinnas schodzic glebiej, najlepiej zacznij bez ciezaru.
Stan delikatnie szerzej, bedzie latwiej utrzymac rownowage.
Postaraj sie stope ustabilizowac by nie zapadala sie do wewnatrz, kolano staraj sie ciagnac bardziej na zewnatrz, nie moze tak leciec do srodka.
Waga/tabelka - brawo! swietny wynik, gratulacje!
Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 04.01.2023 11:48:23
1
...
Napisał(a)
Niższej ławki niestety nie mam :( ani nawet żadnego boxa. Myślałam o piłce, ale obstawiam, że jeśli odłożę nogę "spoczynkową" na okrągły, ruszający się przedmiot, to będzie jeszcze gorzej :D
Buty, fakt. Właśnie się zastanawiałam, czy do bułgara też powinnam ściągnąć, czy nie, ale w końcu to logiczne, że to też przysiad. Będę ściągać!
Wprowadzę wszystko w życie następnym razem i dam Wam znać :) Dziękuję!
Buty, fakt. Właśnie się zastanawiałam, czy do bułgara też powinnam ściągnąć, czy nie, ale w końcu to logiczne, że to też przysiad. Będę ściągać!
Wprowadzę wszystko w życie następnym razem i dam Wam znać :) Dziękuję!
...
Napisał(a)
Gratulacje za tabelkę - świetnie wygląda!!
No i z bułgarem tak jest - jak ze wszytskim nowymi cwiczeniami - czasu potrzeba i oswojenia ćwiczenia pod siebie.
Dobra rada Madzie, ze bez butów. Wtedy najprawdopodobniej też zaobserwujesz, ze palce nogi wykrocznej Ci się podnoszą... Tutaj widać nawet w butach.
No i z bułgarem tak jest - jak ze wszytskim nowymi cwiczeniami - czasu potrzeba i oswojenia ćwiczenia pod siebie.
Dobra rada Madzie, ze bez butów. Wtedy najprawdopodobniej też zaobserwujesz, ze palce nogi wykrocznej Ci się podnoszą... Tutaj widać nawet w butach.
Poprzedni temat
Ocena formy.
Polecane artykuły