Cześć, chciałbym opracować trening aby poprawić wyniki w Przysiadzie, MC i Wyciskaniu na barki, głównie MC, ogólnie robię teraz trening FBW i wykonuję MC w Pn, Barki we środę i Przysiady w Pt, ale dość ciężko przez co mam dość duży dyskomfort na treningach Kick Boxingu po MC i Przysiadach na który uczęszczam 3 razy w miesiącu (3 tygodnie siłka i jeden tydzień sztuki walki), myślałem aby rozłożyć ten trening na trochę lżejsze sesje. Głównym moim problemem przy MC jest siła chwytu, na której chcę się skupić podczas treningu.
Mój wymysł planu wygląda tak i prosiłbym was o ocenę i rade czy to ma sens i czy nie rozpisać to inaczej.
Pn:
1. MC: 6x3 (Głównie wykonywałbym długi ruch negatywny + trzymał chwilę sztangę na ciężarze, którym mógłbym robić ok 6 powtórzeń).
2. Wyciskanie na barki: 3x16
3. Wykroki: 3x12
4. Podciąganie: 3x12
5. Triceps: 3x12
6. Biceps: 3x12
Śr:
1. Podrzut: 3x6
2. Przysiad: 3x16
3. Wiosłowanie: 3x12
4. WL: 3x12
5. Landmine Twist: 3x10
Pt:
1. MC: 3x16
2. Wyciskanie na barki: 3x6
3. Muscle Up: 3x12
4. Triceps: 3x12
5. Biceps: 3x12
6. Spacer Farmera: 3x25m
Co o tym planie myślicie warto tak kombinować czy pomyśleć nad czymś innym.
Mój wymysł planu wygląda tak i prosiłbym was o ocenę i rade czy to ma sens i czy nie rozpisać to inaczej.
Pn:
1. MC: 6x3 (Głównie wykonywałbym długi ruch negatywny + trzymał chwilę sztangę na ciężarze, którym mógłbym robić ok 6 powtórzeń).
2. Wyciskanie na barki: 3x16
3. Wykroki: 3x12
4. Podciąganie: 3x12
5. Triceps: 3x12
6. Biceps: 3x12
Śr:
1. Podrzut: 3x6
2. Przysiad: 3x16
3. Wiosłowanie: 3x12
4. WL: 3x12
5. Landmine Twist: 3x10
Pt:
1. MC: 3x16
2. Wyciskanie na barki: 3x6
3. Muscle Up: 3x12
4. Triceps: 3x12
5. Biceps: 3x12
6. Spacer Farmera: 3x25m
Co o tym planie myślicie warto tak kombinować czy pomyśleć nad czymś innym.