SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik biegowy Nadine

temat działu:

Strength & Endurance

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 54671

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1801 Napisanych postów 2912 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 73497
Hej Paatik
U mnie tzw. życie. Ale biegam. Akurat tego pilnuję. Do liczenia właśnie wracam.
Nastrój nie był odpowiedni by tu pisać. No i forum to też raczej nie jest miejsce na taką tematykę. W każdym razie do przodu.
2

"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn

https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12181 Napisanych postów 22024 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627506
Nadinka - tyle lat juz tu jesteś i była jakaś tematyka, której nie widziałaś?
Wszelkie mniej lub bardziej poważne dramy...
Czasami pomaga samo napisanie, bo musisz uczciwie sformułować myśli, trochę odcedzić od emocji etc.
Ale super ze biegasz!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1801 Napisanych postów 2912 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 73497
Wczoraj małe sprawdzenie formy. Pierwszy z 4 biegów. Dycha. Trochę w lesie, trochę asfaltu, trochę zakrętów, dziur i górek. Szybka ta trasa na pewno nie była. I trzy km prostej pod wiatr, które mnie zmęczyły. I do tego dzień wcześniej wypad z koleżankami, trochę mało snu i wino. To nie był dobry pomysł. I dlatego tak średnio jestem zadowolona. Na pewno jest progres bo prawie minutę szybciej niż miesiąc temu.







2

"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn

https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12181 Napisanych postów 22024 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627506
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1801 Napisanych postów 2912 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 73497
Paatik dzięki.
Jestem zadowolona bo jest progres. Ale jak wracasz do tego co było to widzisz ile jeszcze brakuje, ile jeszcze trzeba pracy. To nie jest tak ,że sobie wyjdziesz pobiegać , jest miło, przyjemnie i forma rośnie. Owszem na początku wystarczy takie bieganie, właśnie w taki sposób doszłam do 45' w 2018 . Ale później jest tylko trudniej i mamy 2021 a ja znów na 45' . A chciałoby się szybciej. Ale cała zima do przepracowania

"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn

https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1801 Napisanych postów 2912 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 73497
A strefy pewnie mam źle ustawione ale szczerze to jakoś mnie to nie przejmuje.

"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn

https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 22600 Napisanych postów 11141 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356226
nadine 21
Ale jak wracasz do tego co było to widzisz ile jeszcze brakuje, ile jeszcze trzeba pracy.


Sama prawda. Ja teraz "biegam" ponad 2 min. wolniej na kilometr niż kilka sezonów temu. No ale wtedy biegałam regularnie jakieś pół roku bez przerwy, a ostatnio siedziałam na tyłku znacznie dłużej. Także powrót do biegania bez cudzysłowu, to może zaliczę na wiosnę.

A Ty Nadinka i tak ładnie śmigasz, jak nic się nie wydarzy, to pewnie rekord na dychę zrobisz w przyszłym roku. W końcu wracasz jednak po operacji i przerwie, a 4:30 to jest świetne tempo jak na początek przygotowań pod wiosenny sezon.
1

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Zdecyduj się Nadine czy jesteś średnio zadowolona czy zadowolona czy niezadowolona, bo nie wiem czy chwalić czy na tego sikacza winę zwalić


Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2021-10-17 19:07:56

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12181 Napisanych postów 22024 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627506
Sikacz sam się nie wypił...
Ja myślę, ze Nadinka powinna być bardzo zadowolona z osiągniętego wyniku, biorąc pod uwagę i operację i spotkanie z koleżankami:) i obiektywnie - bo wynik jest DOBRY!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1801 Napisanych postów 2912 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 73497
O matko ale się czepiacie sikacz bardzo dobrze zrobił mi na głowę w ptk i był bardzo potrzebny. W sobotę odczucia były inne, to już osobna sprawa. Po prostu bieganie nie było przyjemne. I wynik mógłbyby być lepszy. Zatem oficjalnie - tak, jestem zadowolona ale bez euforii. Jest dobrze
Usatysfakcjonowani ?
1

"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn

https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

paawo - Po mojemu o bieganiu i dźwiganiu.

Następny temat

Świat CrossFit

WHEY premium