Redukcja, pomoc przy deficycie

4/5 treningów to też bardzo dobra realizacja planu :D
Dobrze jakbyś wrzucała ile tych powtórzeń i z jakim obciążeniem robisz żeby coś podpowiedzieć :D

5 treningów w tygodniu to bardzo dużo :) Jak ma się normalne życie to ciężko tyle wyrobić. Dlatego ograniczam się do 0 jednostek treningowych w tygodniu

nightingal

A ten zwiększony ciężar to jaki jest - tak z ciekawości??

Przy przysiadzie i wiosłowaniu sztangą 15kg, hip thrust 20kg, przy wyciskaniu sztangielek to po 4kg

Mi to teraz zdalne zajęcia najbardziej przeszkadzają z organizacją czasu bo mam nie raz w ciągu dnia takie z dupy okienko na godzinę, a później zajęcia do 20 i ciężko wtedy czas zorganizować, jak były zajęcia na uczelni normalne to przynajmniej nie było tylu okienek i mogłam ogarniać swoje rzeczy albo przed zajęciami albo po, a teraz to tak nie wiadomo jak

Layla 33102

nightingal

A ten zwiększony ciężar to jaki jest - tak z ciekawości??

Przy przysiadzie i wiosłowaniu sztangą 15kg, hip thrust 20kg, przy wyciskaniu sztangielek to po 4kg

Ok. jak ciężary są dla ciebie wymagające to taka seria wprowadzająca na niższym obciążeniu jest bardzo dobrym wyjściem.

Podsumowanie 16 i 17 marca
We wtorek trening to zamierzone kardio na rowerze stacjonarnym, które udało sie zrealizować
W środę wykonałam trening B 3 serie po 12 powtórzeń z hantlami 4kg:
-przysiady bułgarskie
-wiosłowanie hantlą
-martwy ciąg na prostych nogach
-wyciskanie hantli leżąc
-wyciskanie żołnierskie
-uginanie młotkowe
-plank.
Co do diety to wyglądała następująco:
wtorek: zapiekanki, schab w sosie pieczarkowym z dodatkami, rolada biszkoptowa z galaretką bez cukru i galette z serem;
środa: kiełbasa na ciepło z pieczarkami na maśle i serem camembert, schab w sosie pieczarkowym i dodatki, pancakes kokosowe i jednoporcjowy deser w stylu batona góralki

A ja się cieszę że tuńczyka z oliwą zrobiłem... Człowiek tylko załamuje się :P Ale gratuluje motywacji do gotowania :) Ja pracuje co 2 dzień średnio i nie mam czasu(czytaj mam dobre wymówki) gotować.

krzyys88

A ja się cieszę że tuńczyka z oliwą zrobiłem... Człowiek tylko załamuje się :P Ale gratuluje motywacji do gotowania :) Ja pracuje co 2 dzień średnio i nie mam czasu(czytaj mam dobre wymówki) gotować.

Mi to częściej zdarza sie szukać wymówek do ćwiczeń ale jak na razie trzymam się swoich założeń więc nie ma tragedii

Hejjeszcze mnie tutaj nie było ale już widzę,że dziennik masz bardzo apetycznyBędę podglądać

Z tego co widać to ta dieta bardzo fajnie się u Ciebie sprawdza. Cały czas wedle założeń ja przyznam, że miałabym problem najeść się takimi smakowitymi potrawami - mała objętość


Zmieniony przez - missInvincible w dniu 18/03/2021 23:33:32