BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Ja zazwyczaj kupowałem takie gotowe pokrojone w sklepie steki. Tyle że kurcze nie zawsze one są tej samej grubości i trzeba też to brać pod uwagę przy smażeniu.
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Pełna asceza. Silna wola na wysokim poziomie.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Ja Te kupuje te gotowe. Chociaż przyznam że kwestia jaki się trafi. Na początku jak się pojawiły takie w sklepach to się zachwycała a teraz już czuję że mogły by być lepsze :p
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
...
Napisał(a)
Ja najbardziej lubię filet ale kurczę drogi jest więc to tylko na specjalne okazje
Ja robię podobnie jak Paula, jescZe się upewniam, żeby wyjąć mięso z lodówki pół godziny przed smażeniem. Lubię tez najpierw przesmażyć chwilę czosnek (całe ząbki, rozgniecione lekko ale nadal w skorupce) i gałązkę rozmarynu zanim wrzucę steka na patelnię. I dobrze tez wrzucić kawałek masełka jak się smaży i go tym masełkiem podlewać
Ale najlepszy sos do steka to chimichurri!!
Ja robię podobnie jak Paula, jescZe się upewniam, żeby wyjąć mięso z lodówki pół godziny przed smażeniem. Lubię tez najpierw przesmażyć chwilę czosnek (całe ząbki, rozgniecione lekko ale nadal w skorupce) i gałązkę rozmarynu zanim wrzucę steka na patelnię. I dobrze tez wrzucić kawałek masełka jak się smaży i go tym masełkiem podlewać
Ale najlepszy sos do steka to chimichurri!!
1
""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html
Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html
...
Napisał(a)
Miss, szczerze mówiąc to pierwszy raz słyszę o takim sosie. Ja od steków brałam zawsze jakieś słodkawe, american whisky albo śliwkowy.
Ale też lubię polędwicę, zazwyczaj taki wybieram.
Co do tych gotowych steków, to sama nie mam doświadczenia, ale partner robiła kiedyś z takich gulasz i rodzice próbowali zrobić steki, ale w obu przypadkach były niewypały.
No i powiem wam, że strasznie mnie zainspirowaliście i wjechaliście na ambicje kulinarne Więc w następną sobotę się podejmę tej próby :D Jeszcze muszę dwa różne zrobić, bo ja lubię krwiste, a partner preferuje podeszwy
Jak się uda, to fajno, bo na pewno mimo ceny mięsa wyjdzie taniej niż w knajpie. Choć jak nie wyjdzie to szkoda bardziej niż spalonego kuraka.
Ale też lubię polędwicę, zazwyczaj taki wybieram.
Co do tych gotowych steków, to sama nie mam doświadczenia, ale partner robiła kiedyś z takich gulasz i rodzice próbowali zrobić steki, ale w obu przypadkach były niewypały.
No i powiem wam, że strasznie mnie zainspirowaliście i wjechaliście na ambicje kulinarne Więc w następną sobotę się podejmę tej próby :D Jeszcze muszę dwa różne zrobić, bo ja lubię krwiste, a partner preferuje podeszwy
Jak się uda, to fajno, bo na pewno mimo ceny mięsa wyjdzie taniej niż w knajpie. Choć jak nie wyjdzie to szkoda bardziej niż spalonego kuraka.
...
Napisał(a)
A jeszcze pytanie na czym smażycie. Ja mam teraz indukcję. I jak ją nastawić - mniej więcej na połowę mocy czy więcej??
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Kupuję polędwice w Gzeli albo w Lidlu, odkładam na talerz na dobre 2 godz przed terminem obiadu. Smażę na patelni "oliwkowej" z Duki (niby bezolejowa). ALe zawsze daję trochę masła klarowanego. Robię prawie jak Paula - 1 min na maxa (mam indukcję), obrót, 1 minuta i obrót i znowu po 1 minucie. Potem zminiejszam do 4-5, przykrywam ptrzykrywką, trzymam moze 3 minuty. Zestawiam i daje odpocząć 3 minutki. Taka polędwica jest krwista, należy popieprzyć i posolić juz u siebie na talerzu. Do tego u mnie obowiązkowo musztarda z halapenos i masło czosnkowe... Steki każę sobie kroić takie 150-200g. 100g trzeba unikać - nie da się tego dobrze zrobić. I stek nie może być rozbity, powinien być stosunkowo wysoki.
U mnie 2 osoby lubią bardziej wysmażoną, to je rozbijam mocniej i trzyma dłuzej pod przykrywką na płycie.
I trzeba uważać, aby kupić polędwice, a nie ładnie wyglądający rostbeef, czy inne antrykoty...
Zmieniony przez - Paatik w dniu 2021-03-08 12:58:42
Zmieniony przez - Paatik w dniu 2021-03-08 12:59:27
U mnie 2 osoby lubią bardziej wysmażoną, to je rozbijam mocniej i trzyma dłuzej pod przykrywką na płycie.
I trzeba uważać, aby kupić polędwice, a nie ładnie wyglądający rostbeef, czy inne antrykoty...
Zmieniony przez - Paatik w dniu 2021-03-08 12:58:42
Zmieniony przez - Paatik w dniu 2021-03-08 12:59:27
...
Napisał(a)
O - i taki opis był mi potrzebny. Bo na gazie to jeszcze jakoś ogarniałem temat - ale indukcja to mi jakoś wszystko pomieszała i nie ogarniam jej do dziś przy wszystkich potrawach.
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2021-03-08 13:48:12
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2021-03-08 13:48:12
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Polecane artykuły