...
Napisał(a)
Pięknie jest teraz ...u mnie dawno biało nie było i szczerze co roku dzieciaki wyskakiwały z chaty o 21 posieszyc sie kilkoma płatkami śniegu...a rano juz śladu po nim nie było. Wczoraj szłam to przecudne widoki ale tak zimno ze rękawiczek mi sie zdejmowac do fotki nie chciało.
.
...
Napisał(a)
w lesie droga idealna na kulig
Dziennik żywieniowy https://www.sfd.pl/[BLOG]_Kulinarne_zmagania-t1207353.html
...
Napisał(a)
Na kuligu to ja od podstawówki nie byłam. Dawne czasy.
18-24 stycznia
Podsumowanie trzeciego tygodnia do wyzwania:
Trening - 0 pkt
Tu nadal wielka lipa. Ciągle nie ogarniam się czasowo.
Dieta - 0,5 pkt
Znowu (nie)udało się dobić kalorii któregoś dnia. No ale zawsze lepiej w tą stronę.
Dodatkowa aktywność - 1 pkt
Wpadło trochę rolowania i rozciągania.
Podsumowanie łączne:
Trening: 0,5/3
Dieta: 1/3
Dodatkowa aktywność 3/3
Generalnie treningowo to nic z tego etapu nie wyszło. Ale micha ogarnięta, lekka aktywność dodatkowa też.
Ten tydzień będzie na pewno aktywniejszy, bo muszę go spędzić w pracy, a że do biura chodzę piechotą, to codziennie kilka km wpadnie.
Założeń nie zmieniam, waga pokazała minus 2 kg, a zmierzyć się zapomniałam.
18-24 stycznia
Podsumowanie trzeciego tygodnia do wyzwania:
Trening - 0 pkt
Tu nadal wielka lipa. Ciągle nie ogarniam się czasowo.
Dieta - 0,5 pkt
Znowu (nie)udało się dobić kalorii któregoś dnia. No ale zawsze lepiej w tą stronę.
Dodatkowa aktywność - 1 pkt
Wpadło trochę rolowania i rozciągania.
Podsumowanie łączne:
Trening: 0,5/3
Dieta: 1/3
Dodatkowa aktywność 3/3
Generalnie treningowo to nic z tego etapu nie wyszło. Ale micha ogarnięta, lekka aktywność dodatkowa też.
Ten tydzień będzie na pewno aktywniejszy, bo muszę go spędzić w pracy, a że do biura chodzę piechotą, to codziennie kilka km wpadnie.
Założeń nie zmieniam, waga pokazała minus 2 kg, a zmierzyć się zapomniałam.
Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html
...
Napisał(a)
Ghorta
Na kuligu to ja od podstawówki nie byłam. Dawne czasy.
teraz strach robić, bo duże wyroki są
Dziennik żywieniowy https://www.sfd.pl/[BLOG]_Kulinarne_zmagania-t1207353.html
...
Napisał(a)
Ja mam 2kg in plus, wiec ciesz sie Pani ze spadków!!!
...
Napisał(a)
Plan minimum wykonany i leci. Ja to lubie takie przykłady :D
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
...
Napisał(a)
Dobrze, że już się nauczyłam, że to idzie bardzo skokowo. Po pierwszych 2 tygodniach różnica w wadze była okrągłe zero. Dopiero po trzecim coś się ruszyło.
Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html
...
Napisał(a)
Doświadczenie to cenny element diety i treningu.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Polecane artykuły