Dostaliśmy wycenę żaluzji i kurde, nie wiedziałam, że to jest takie drogie xd Ale jednak drewniane do klasa, aluminiowe kompletnie mi się nie podobają. Wszystko co ładne jest drogie, ech.
Dostaliśmy wycenę żaluzji i kurde, nie wiedziałam, że to jest takie drogie xd Ale jednak drewniane do klasa, aluminiowe kompletnie mi się nie podobają. Wszystko co ładne jest drogie, ech.
PaatikNie da się gdzieś wyżej tej dżungli ustawić??? Mój przechodzi obojętnie dookoła doniczek... inna sprawa ze zawsze jest ktoś w domu i nie może niczego bezkarnie, z nudów czy tęsknoty kombinować...
za to kota raz miałam i ten głupek obżerał...
Obżeranie to instynkt. Moje na szczęście mają teraz trawy pod dostatkiem. Za to mój poprzedni kot u mamy robił sobie kuwetę w kwiatku nawet jak stał na górze szafy...
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
A trawę to jedzą koty ponoć dla oczyszczenia żołądka?
Z tym załatwianiem się się poza kuwetą to wiem, że zawsze trzeba być czujnym ale w tym przypadku to nie o to chodziło. Mój jeden z dwóch kotów też uwielbia robić na dywanik w łazience. A jak mogą na dworze to wybierają dwór więc kwiatek to była raczej kwestia dostępu do ziemi :D
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
paula.cwMoże. No ja na barfa nie mam zasobów (nie w sensie kasy a energii) :P
A trawę to jedzą koty ponoć dla oczyszczenia żołądka?
Z tym załatwianiem się się poza kuwetą to wiem, że zawsze trzeba być czujnym ale w tym przypadku to nie o to chodziło. Mój jeden z dwóch kotów też uwielbia robić na dywanik w łazience. A jak mogą na dworze to wybierają dwór więc kwiatek to była raczej kwestia dostępu do ziemi :D
Koci behawiorysta twierdzi właśnie, że nie. Jak kot załatwia się poza kuwetą to na pewno o coś mu chodzi
Tak jedzą trawę dla oczyszczenia, bo gów****ą karmę dostają z reguły. Koty to mięsożercy i jak dostają karmę ze zbożem to nie dziwota, że musi się kot potem oczyszczać. A sucha karma to w ogóle powolne zabijanie kota Zresztą to samo jest u psów
Paula BARF to na prawdę nic trudnego Mieszanka na 25 dni zajmuje mi około 2h, a koszt samego mięsa to 60zł. Jak kupisz raz suplelemty to wystarczą Ci na dłuuuugi czas, więc to taki wydatek raz na rok w sumie.
Z reguły ludzie się przekonują jak już kot choruje na nerki, trzustkę, albo pęcherz. Ze mną tak było - kot 2 lata, a tu zapalenie pęcherza ( od suchej karmy - ale tego Ci wet nie powie ) Odkąd przeszłyśmy na BARFa problem zniknął.
I najważniejsze - zero śmierdzących kup
Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2020-10-01 14:18:11
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
Ja myślę, że to jednak chodzi o to, że żwirek nie jest tak przyjemny jak dywanik :P
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
Swoją drogą zabawnie będzie być fleksi i ograniczać mięso, jednocześnie karmiąc psa prawie wyłącznie mięsem ;)
A co do behawiorystów to zawód nie jest regulowany, więc nie traktowałabym ich słów jako prawdy objawionej. Trochę wchodzę w światek psiarzy i tam też każdy mówi co innego, a każdy specjalista najwyższej klasy.
Zmieniony przez - Kry-cha w dniu 2020-10-01 16:20:39
Spróbować zawsze można, najwyżej się zrezygnuje.
Ludzie koty jeszcze karmią whole prey, ale to dla ludzi o lepszych nerwach idziesz spać, a tam w pościeli nóżka myszki
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
Kry-cha
A co do behawiorystów to zawód nie jest regulowany, więc nie traktowałabym ich słów jako prawdy objawionej. Trochę wchodzę w światek psiarzy i tam też każdy mówi co innego, a każdy specjalista najwyższej klasy.
No ja tak właśnie od jakiegoś czasu przenikam właścicieli psów husky i tydzień temu zadałam 1 pytanie i dostałam 257 odpowiedzi
Oczywiście znaleźli się i wszechwiedzący z odmiennym zdaniem oczywiście
Zmieniony przez - Julietta w dniu 2020-10-01 17:44:40
xxx
Zmieniony przez - Kry-cha w dniu 2020-10-01 18:27:08
Plan treningowy - proszę o ocenę :)
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- ...
- 38