DT ciotkarutkowska

Jako potreningowy moim zdaniem kasza manna bardzo spoko. :) Dla mnie w ogóle kasza manna jest spoko :) Wiadomo że nie jako główne źródło ww ale jako jedno z wielu why not i fajne deserki można robić

kasza manna to nie syf, zródło wegli jak inne

mam jakieś dziwne myślenie, po przygodach z keto. Jeśli węgle to kasze, ryż, ziemniaki - inne to wyrzuty sumienia i nie pewność czy to właściwe... A manna z wpc wchodzi jak zła.

Ta pogoda jest straszna, burzowo. Ciśnienie też jakieś niekorzystne. 3 dzień z rana krew z nosa :/

Powiem Wam, że dawno nie miałam takich zakwasów na tyłku :) super uczucie :) dwóje nie bolą, więc chyba martwy i zakroki weszły właściwie :)

Dziś tylko cardio :) w ramach rest daya :) weekend pracujący - kroki nabiję porządnie bo event sobota/niedziela. Jutro jeszcze trening wleci :)

Szamka dzisiejsza:
Sniadanie: omlet szarlotka, 30 g masła z nerkowców :)
Obiad: 150 g indyka, 10 g oleju, 50 gryczanej, 150 surówki z Lidla
Po treningu: jw.
Kolacja: 2x wiejski lekki, 200 g malin, 200 g borówki -> duchota, i chciało mi się lodów, wleciały mrożone owoce


Zmieniony przez - ciotkarutkowska w dniu 2020-06-18 20:27:45

Pieczywo też moze się w diecie znaleźć nie będzie to żadne zło. Nieraz trzeba czasu by sie psychicznie poprzestawiać

Obecna pogoda mnie dobija tak duchota jest że człowiek cały mokry jest

Do konca tygodnia takie akcje :( a ja w weekend plenerowe targi. Mam nadzieje że ludzie dopiszą i że wystawcy będą zadowoleni, bo inaczej to kaszana totalnaaaa

ciotkarutkowska

A manna z wpc wchodzi jak zła.

można zblendować i wychodzi fajny budyń.

Tak właśnie robię. Pycha sprawa! Muszę spróbować jeszcze z kaszą jaglaną- mam całe opakowanie A jakoś nie było okazji. I quionoa która przerzucam z mieszkania do mieszkania podczas przeprowadzek już od 3 lat... pozostałość po byłym haha

Całkiem fajne są teź płatki ryżowe z wpc.

O! I na szybko bo z tego co kojarzę to ładnie ciągną wodę?