Noworoczne wyzwanie , marta894

missInvincible

A to makro zmieniasz czemu? Bardzo ładnie pomiary wyglądają, ja bym nie zmieniała nic.
A jak chcesz przyciąć trochę białka to zamień na większą ilość węglowodanów

shinare

missInvincible

A to makro zmieniasz czemu? Bardzo ładnie pomiary wyglądają, ja bym nie zmieniała nic.
A jak chcesz przyciąć trochę białka to zamień na większą ilość węglowodanów

Myślę, że schodzenie z białka na rzecz węglowodanów trochę mija się z celem, chociażby z uwagi na fakt, iż białko dłużej i lepiej działa w aspekcie sytości + ze względu na znacznie wyższy od ww efekt termiczny bezpieczniej operować jego większą ilością.

W dni wolne od pracy pozostałbym przy wyżej wymienionym makro i 5 posiłkach, natomiast w dni nietreningowe pracujące - zmniejszył bym udział węgli, a podniósł nieco tłuszcze (odpowiednio do kaloryczności), wtedy wyjdą 4 większe posiłki (z uwagi na większą ilość tłuszczów nie będą to mocno objętościowe posiłki). Ewentualnie, możesz równie dobrze pozostać przy schemacie z 5 posiłkami, a 2 posiłki połączyć w jeden duży, aczkolwiek nie wiem czy będziesz w stanie przejeść tyle jedzenia na raz

paula.cw

A jakie makro miałaś dokładnie? Bo widzę tylko że kaloryka była 2300/1900 ale nie wiem jakie makro. Swoją drogą jak tak ładnie schodzi pomimo swobodnych weekendów to bym nie ruszała. Jak będzie zastój to będzie można obciąć :)

paula.cw

Na czas przeziębienia to mozna nawet i nie liczyć. Albo robisz off od treningów i jedna kaloryke. Ale zrobisz jak chcesz :)