Dobrze, ze sie nie nastawiasz na odrzutowiec - jutro wiele takich odrzutowców spotkamy na siłkach:)
...
Napisał(a)
przeczytałam dokładniej - sorki. Ale to naprawde niewiele zmienia w sensie poczatków z dietą, bo na danych kaloriach trzeba troche pobyć i zobaczyć w którą stronę idzie.
Dobrze, ze sie nie nastawiasz na odrzutowiec - jutro wiele takich odrzutowców spotkamy na siłkach:)
Dobrze, ze sie nie nastawiasz na odrzutowiec - jutro wiele takich odrzutowców spotkamy na siłkach:)
...
Napisał(a)
Ana11Dziękuję. Czytałam że kobiety w okresie menopauzy powinny mieć 200-400 kcal mniej niz normalnie. Co o tym sądzisz ?
Przy okazji - czy mogę prosić o zmianę nazwy mojego tematu. z góry dziękuję
Jako prawie juz 44 latka powiem, ze te zalecenia diet niskokalorycznych dla okresu okolo menopauzy sa zdeka na chybil trafil i fobre dla babek co spaceruja. Jakby nie patrzec niestandardowe zycie kobiet pro sportowych wymaga wiekszych kcal i chociazby bialka. Takze nie boj sie jedzenia, latwiej uciac z wysokich kcal niz z jakiejs nedzy typu 1400. Plus wiecej jedzenia, wiecej energii do ruszania sie, wiekszy wydatek energetyczny :)
2
...
Napisał(a)
Wszystko sprowadza się do tego co zawsze że trzeba obserwować trakcje organizmu. Btw wydaje mi się że są przesłanki do tego żeby w okresie menopauzy pilnować wysokiego białka. Tzb oczywiście w granicach norm
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
...
Napisał(a)
Jem grzecznie ustalone 1800 kcal. Na razie waga się ładnie trzyma (chociaż myślałam że przy takiej ilości jedzenia to poszybuje w kosmos).
A przecież na razie oprócz łyżew i ćwiczeń rozruchowych to nic konkretnego nie robię.
Ergo- jak przyjdą siłowe ćwiczenia, to powinno być dobrze :)
wiem, wiem- waga nie jest wyznacznikiem, ale wolałabym nie zobaczyć siódemki z przodu.
Wczorajsze jedzenie ładne, liczone, nawet na niedzielny obiad do teściowej pojechałam z własnym pojemnikiem.
Ale to kochana kobieta, już nie zwraca uwagi na takie fanaberie jedzeniowe. Przeżyła mój rok bycia weganką, teraz gotuje wnuczce wegetariańskie dania,
i pamięta, że moja mama je wg indeksu ig. Nic jej już chyba nie zaskoczy, i ze stoickim spokojem przyjmuje kolejne zmiany.
Poniżej rozpiska.
I trochę kolorów na nowy rok - szczecińskie "dźwigozaury"
Zmieniony przez - Ana11 w dniu 2020-01-02 09:10:05
A przecież na razie oprócz łyżew i ćwiczeń rozruchowych to nic konkretnego nie robię.
Ergo- jak przyjdą siłowe ćwiczenia, to powinno być dobrze :)
wiem, wiem- waga nie jest wyznacznikiem, ale wolałabym nie zobaczyć siódemki z przodu.
Wczorajsze jedzenie ładne, liczone, nawet na niedzielny obiad do teściowej pojechałam z własnym pojemnikiem.
Ale to kochana kobieta, już nie zwraca uwagi na takie fanaberie jedzeniowe. Przeżyła mój rok bycia weganką, teraz gotuje wnuczce wegetariańskie dania,
i pamięta, że moja mama je wg indeksu ig. Nic jej już chyba nie zaskoczy, i ze stoickim spokojem przyjmuje kolejne zmiany.
Poniżej rozpiska.
I trochę kolorów na nowy rok - szczecińskie "dźwigozaury"
Zmieniony przez - Ana11 w dniu 2020-01-02 09:10:05
2
...
Napisał(a)
Jedzenie liczone i trzymane.
Pierwszy posiłek to omlet ze śliwkami- obłędny w smaku. Jutro robię taki sam : )
Pierwszy posiłek to omlet ze śliwkami- obłędny w smaku. Jutro robię taki sam : )
...
Napisał(a)
Wczorajszy dzień - kalorie liczone i trzymane.
A jako aktywność- kolejna godzina na łyżwach. Jestem zachwycona, coraz więcej rzeczy mi wychodzi. Pierwsze piruety, próby jaskółek.
Wnioski: przydałoby się być bardziej elastyczną i rozciągniętą.
Pytanie: czy solidne rozciąganie robić po treningach siłowych, czy raczej w dni nietreningowe (oczywiście po rozgrzaniu mięśni) ?
A jako aktywność- kolejna godzina na łyżwach. Jestem zachwycona, coraz więcej rzeczy mi wychodzi. Pierwsze piruety, próby jaskółek.
Wnioski: przydałoby się być bardziej elastyczną i rozciągniętą.
Pytanie: czy solidne rozciąganie robić po treningach siłowych, czy raczej w dni nietreningowe (oczywiście po rozgrzaniu mięśni) ?
...
Napisał(a)
Ja po porządnym siłowym nie mam juz siły na porządne rozciąganie. Zresztą porządne rozciąganie to potrafi u mnie z godzinkę trwać...
...
Napisał(a)
Pewnie po tych treningach też nie będę miała siły na żadne rozciąganie... zastanawiam się, jak po tych burprees wejdę na trzecie piętro. Jakaś wyciągarka albo winda by się przydała....
Dzisiaj ćwiczenia "dywanowe"
russian twist wypadł z planu- ostatnio na łyżwach grzmotnęłam- siniaków nie ma, ale siedzieć trudno ; )
Zmieniony przez - Ana11 w dniu 2020-01-05 00:20:29
Dzisiaj ćwiczenia "dywanowe"
russian twist wypadł z planu- ostatnio na łyżwach grzmotnęłam- siniaków nie ma, ale siedzieć trudno ; )
Zmieniony przez - Ana11 w dniu 2020-01-05 00:20:29
...
Napisał(a)
apropo łyżew to moja mama przed wczoraj złamała na łyżwach rękę ;/ no ale cóż nie ma ryyzka nei ma zabawy
nadgarstek poszedł i niesttey zabieg pod narkozą z drutowaniem
Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2020-01-05 09:58:56
nadgarstek poszedł i niesttey zabieg pod narkozą z drutowaniem
Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2020-01-05 09:58:56
...
Napisał(a)
wrzuć do michy więcej warzyw
i zamien olej słonecznikowy na inny, smazysz na nim omelata rano?
jeśli tak to na pewno starczy mniej niż 10g oleju i lepiej do smażenia dać albo olej kokosowy, albo masło klarowane, albo oliwę
ewentualnie słonecznikowy na dobry rzepakowy wymień i też będzie ok
poza tym micha lepiej dużo już wygląda
i zamien olej słonecznikowy na inny, smazysz na nim omelata rano?
jeśli tak to na pewno starczy mniej niż 10g oleju i lepiej do smażenia dać albo olej kokosowy, albo masło klarowane, albo oliwę
ewentualnie słonecznikowy na dobry rzepakowy wymień i też będzie ok
poza tym micha lepiej dużo już wygląda
Poprzedni temat
Wesołych Świąt
Następny temat
DT Hospodyni
Polecane artykuły