[BLOG] DT Bocian

Witam, trening z dzisiaj, 28.08.19r ok. 80 minut

Góra 1

Wl

8x40
6x65
4x77,5
3x 90
3x105
3x105
2x110
2x110

Aktywne opuszczanie 5s

120
120

Sciaganie drążka wyciągu górnego nachwytem szeroko

5x80

7x110
8x100
10x90
12x80

Wyciskanie hantli siedzac
8x24
8x28
8x32
8x36


modlitewnik hantlem+ Wyciskanie hantlem oburacz

10x22+10x38
12x18+10x50
20x14+12x50

Rozpocząłem nowy cykl treningowy. W założeniach będzie trwał ok. 10tygodni. Moim celem jest zrobienie 140kg w Wl, 220kg w przysiadzie i 240 w martwym ciągu. Dałoby to moje upragnione 600kg w trójbóju (treningowo) . Takie mniejsze cele to powrót do rekordu w push pressie(5x100), w dociaganiu chciałbym zrobić 6x250kg a na suwnicy 8x600kg. Zobaczymy co z tego wyjdzie. W 3cim tygodniu planu zacznę stosować monohydrat kreatyny.

Jako plan poboczny stawiam sobie Trzymanie się w miarę możliwości diety. Przesadzam z napojami (często po 5-6l dziennie). Wrzucę też nieco białka w proszku.



Pozdro!

No to wszystko zależ od tego jakie te napoje pijesz ale samo to, że napój więc zapewne sporo cukru będzie wpadać z samego picia bo 6 l to nie mało, a jak napoje są kiepskiej jakości to wiadomo, że różnie z tym bywa.
Fajnie, że wjechał nowy mikrocykl bo trzeba co jakiś czas coś zmienić w planie treningowym żeby się wcześniejszym nie zanudzić ale powiem Ci, że jak na 10 tygodni to na prawdę masz plany ambitny bo przy Twoich ciężarach dołożyć 30kg w ławie to nie lada wyzwanie ale na pewno dopinguję i trzymam kciuki za osiągnięcie celu.

Dzięki Rion. Wiesz, w tej chwili moje wyniki to jakieś 190-200 Przysiad, 125-130 Wl i 215-225 Mc. Więc liczę na poprawę rzędu ok 20kg w przysiadzie i Mc oraz 10-15kg w Wl. :)

A ja liczę, że się uda

Witam, trening z dzisiaj, 31.08.19r ok. 55 minut

Przysiad
6x20
6x60
6x90
4x110
3x130
3x150
3x150
2x160
2x160

Mc

3x60
3x90
3x120
3x140 paski
3x160 paski
3x180 paski
1x200 paski

Prostowanie nóg na maszynie
10x80
10x95
10x95
15x65

Pierwszy trening dołu z nowej rozpiski. Miejsce na progresje zostawione.

Pozdro!

Witam! Trening z dzisiaj, 01.09.19r. Ok. 70minut

Wl
8x40
8x65
6x77,5
6x90
5x97,5
5x97,5
4x105
4x105

Trzymanie sztangi 20sekund
135
135

Podciaganie podchwyt + push press zza karku

6 +5x45
4x5kg +5x55
4x10kg +5x65
3x14kg +5x75
6 +5x85
7 +3x95

Wyciskanie na maszynie (skos dodatni) + herkulesy

10x80 + 10x15
10x100 + 10x17,5
8x120 + 10x17,5
12x80 + 8x17,5 ; 8x15 ; 8x12,5



Drugi trening wyciskania według planu. Utwierdzilem się w przekonaniu, że był to idealny czas na zluzowanie i rozpoczęcie nowej rozpiski. Narazie intensywność jest niska, więc mimo obniżenia formy pozostawiam zapas.

W podciaganiu czas na dołożenie obciążenia. Postaram się co tydzień dodawać jakieś obciążenie, liczbę powtórzeń lub po prostu objętość. W PP zapas na 2-3powtorzenia.

Dodałem kolejne ćwiczenie na klate aby zwiększyć objętość. Biceps rekreacyjnie, nie chciałem już forsowac chwytu.

W drugim zestawie góry muszę pomyśleć, aby dać Wl, 2 ćwiczenia na plecy, 2 na barki, 5-6 serii na biceps i 5-6serii na triceps w izolacji.

Następny trening będzie we wtorek. Tu także czas na dołożenie objętości, może wpadnie 1 ćwiczenie w kilku seriach na brzuch. Do wtorku przemyśle system progresji w Dociaganiu. Tam raczej zrobię odwrotnosc do Mc, czyli zaatakuje na większą ilość powtórzeń (4-8). Przysiad według schematu, więc lajtowo (do 150x4). Wpadnie też suwnica. Być może w początkowych seriach dam więcej powtórzeń niż dotychczas. Najbliższe 2-3tygodnie będą tak wyglądały. Później według planu będzie coraz ciężej.


Ostatnio w robocie byłem 13 dni pod rząd, do tego upały i słaba micha. Dzisiaj na siłowni waga 102 kg w trakcie treningu w ubraniach.

Dzisiaj i jutro wolne.
Czas na naladowanie akumulatorów.
Jutro jakieś ładowanie kaloriami, na pewno wpadnie mak.



Pozdro!

No to widzę, że plan jest na dłuższą metę ułożony i fajnie, że odczułeś pozytywne aspekty zluzowania i nowego planu treningowego.
A jakieś specjalne właściwości ma mak?

Oczywiście, że ma

Podzielę to jedzenie na 2x 1500-1800 kcal. Do tego zjem ze 4 posiłki po 800 kcal i ładowanie się uda. Ostatnio mniej jadłem, więc takie cheesburgerki wejdą jak cyganie po zasiłek

PS. Dopiero teraz załapałem. Chodziło mi o Mc donald's.


Zmieniony przez - Bocian1234 w dniu 2019-09-01 20:47:13

Witam, trening z dzisiaj, 03.09.19r ok. 65 minut

Przysiad
8x20
8x60
8x90
6x110
6x130
5x140
5x140
4x150
4x150

Dociaganie (z wysokości góry kolana)

6x60
6x100
6x140
4x180 paski
4x200 paski
4x220 paski
5x240 paski PR!

Wypychanie na suwnicy
8x207
8x247
8x287
8x327
8x367
2x407


Przysiad według planu. Dobrze, że zanizone ciężary bo wszystko waży mega dużo. W Dociaganiu początkowo ciężko. Przy 200kg się zdziwiłem, bo nic nie wazylo. Miało być według planu 220x5, ale postanowiłem dołożyć. Zrobiłem 240x5 z zapasem. Pobicie rekordu o 2 powtórzenia. W suwnicy przy 407kg coś poczułem w prawym udzie, więc odpuściłem to cwiczenie.

Jeszcze z tydzień i zaczynam kreatyne. Dobrze, że teraz aż 4 dni do następnego treningu nóg. Zdążę się zregenerować. Ostatnio też brak apetytu. Przypuszczam, że to główny powód spadku mocy i gorszej regeneracji.


Pozdro!

Witam, trening z dzisiaj, 05.09.19r ok. 75 minut

Wl

8x40
6x65
3x80
3x90
3x100
3x110
3x110
2x115
2x115

Aktywne opuszczanie 6-7s

125
125

Sciaganie drążka wyciągu górnego nachwytem szeroko

5x80

8x110
8x100
8x90
14x80

Wyciskanie hantli siedzac
8x22
8x26
8x30
8x34
6x38

Wznosy w bok
10x8
10x10
10x12
8x14


modlitewnik hantlem+ Wyciskanie hantlem oburacz

10x22+12x40
14x18+12x50
21x14+12x50

Dzisiaj spore zmęczenie po pracy i mało snu. Po południu na szczęście udało się zasnąć na godzinkę. Wyciskanie według planu,choc dzisiaj te docelowe serie jakoś dziwnie mi się wykonywalo. W pozostałych ćwiczeniach "coś" dołożyłem. Miało być jeszcze jedno ćwiczenie na plecy, ale odciski dokuczają. Waga w trakcie treningu ok 103kg.


Pozdro!