[BLOG] - Falowanie objętością, ćwiczeniami i priorytetami

Mam już wynik somatomedyny! Wyszło 139ng/ml! Podali nawet norme 41-246! Poprawiłem sobie moje estymaty wcześniejsze i przedział niepewności wyszedł niższy niż to co przypuszczałem wcześniej bo górna granica niepewności co do niedoboru by była w okolicach 132ng/ml. Ja mam więcej więc na jakieś 90% nie mam niedoboru GH!!! To doskonała wiadomość!

Nie pozostaje mi nic innego jak tylko się cieszyc i spokojnie sobie ćwiczyć! :D

R3qUi3M

OHP


Zamieniłem kolejnością OHP z BP i już wiadomo czemu tak słabo to wyglądało wcześniej. W BP przed ostatnią serią odpocząłem nieco dłużej i dlatego wyszło więcej powt. Ale ogólnie widać że BP słabiej niż zwykle. Pewnie daltego że było robione po OHP i czułem że triceps ma dosyć. Mimo wszystko trening satysfakcjonujący. Nie będę wymagał od siebie niewiadomo czego i stwierdziłem, że będę sobie ćwiczył na tyle na ile się czuje bo to i tak ma być redukcja... przyrosty kiedyś przyjdą (albo i nie :P) ale nie bede się rył tym, że idzie wolno. Zaczynam doceniać samą podróż i mniej dbam o cel tej podróży.

Zmieniony przez - R3qUi3M w dniu 5/24/2019 8:56:26 PM

Często się tak nie odczuwa tego zmęczenia tricepsa po wcześniejszych ćwiczeniach angażujących go, ale on w wyciskaniach na prawdę solidnie pracuje.

R3qUi3M

Mam już wynik somatomedyny! Wyszło 139ng/ml! Podali nawet norme 41-246! Poprawiłem sobie moje estymaty wcześniejsze i przedział niepewności wyszedł niższy niż to co przypuszczałem wcześniej bo górna granica niepewności co do niedoboru by była w okolicach 132ng/ml. Ja mam więcej więc na jakieś 90% nie mam niedoboru GH!!! To doskonała wiadomość!

Nie pozostaje mi nic innego jak tylko się cieszyc i spokojnie sobie ćwiczyć! :D

Można by rzecz po podanym zakresie laba, że jesteś dokładnie gdzieś w połowie zakresu więc to nie jest zły wynik Dobra wiadomość.

BP
65kg x4
70kg x3
77.5kg x7
75kg x7
70kg x8 x8

SQT high-bar
77.5kg x4
87.5kg x3
92.5kg x10

Chinup
18.75kg x8 x7
16.25kg x6
15kg x6

DL
100kg x3
120 3x5

OHP
45g x5
65kg x2
60kg x4

Dzisiaj trening nieco inny niz zwykle. Przedewszystkim ramiona dostaly ostro dzisiaj w pracy podobnie jak nogi od skakania na drabinie. Trening robiony mocno na czuja ale byl calkiem przyjemny i bez jakiegos strasznego katowania. Klatka oczywiscie potraktowana priorytetowo.

Czasem warto coś zmienić jeśli czujesz przemęczenie jakiejś partii mięśniowej. Ważne, że wszedł dobrze

Spóźniony post który mial być wczoraj:

BP
60kg x5
62.5kg x3
67.5kg x10 x9
65kg x9
62.5kg x9

SQT low-bar
75kg x5
80kg x3
90kg 2x10

DL
90kg x3
110kg x3
130kg 4x3

HPUP
10kg x10 x8

OHP
60kg x3
50kg x8 x7 x6

Cable flys
12.5kg x17 x16
23kg x13 x10

Jak widać trening środowy wypadł a wpadł w czwartek. Dziś jest piątek i odpuszczam (w weekend również). Mam dosyć cięzki okres przy remoncie i nie chce katować się jakoś strasznie więc możliwe, że pozostanie przy 2 treningach na tydzień i zestawy bede dobierać indywidualnie pod samopoczucie. Podciąganie prawdopodobnie będzie zawsze podobnie jak klatka.

Nie ma co robić na siłę treningu jeśli jest cięższy okres ogólnie, czasem warto nieco zwolnić niż zarzynać się na maka.

BP
60kg x5
62.5kg x3
67.5kg x11 x10 x9
65kg x9

DL
100kg x3
120kg x3
130kg 4x3

HPUP
25kg x5 x5
20kg x5

OHP
50kg x5
60kg x5 x4
50kg x8

Cable flys
12.5kg (2:1) x17 x12

Abwork

Narazie trenuje sobie 2x w tyg i widac ze organizm podgania z regeneracja bo w stosunku do tego co bylo 2 tyg temu jest postep. Lawka bedzie 2x w tyg. Podciaganie 2x w tyg, SQT 1x DL 1x i OHP 2x


Zmieniony przez - R3qUi3M w dniu 2019-06-06 20:29:21

Ważne, że czujesz, że taki schemat trenowania się sprawdza i jak czujesz, że regeneracja jest lepsza to znaczy zmiany dobre wprowadziłeś.

BP
65kg x4
75kg x3
80kg x5
77.5kg x5
75kg x5 x4

SQT high-bar
80kg x4
90kg x3
95kg x10
90kg x10

DL
100kg x3
125 4x4

Chinup
20kg x7 x6 x5

OHP
50g x5
60kg x5
55kg x6
55kg x4
50kg x6

Znów spadki formy po 10h rycia w ścianach w tym upale. No cóż... na redukcji to dosyć typowe. Waga rano nadczo po toalecie w okolicach 72kg. Teraz po treningu tak samo. Niestety nie widze aby spadała jakoś znacząco tkanka tłuszczowa co jest dosyć dziwne. Czyżbym palił tylko mięśnie?