MasterChief97
Witam. Trenuję już prawie 2 lata (8 msc redukcji). Pod okiem specjalisty i trenera personalnego zdobyłem się na odwagę i zacząłem trenować. O ile z redukcją nie było problemu (w 8 msc 93kg>74) tak w treningu na masę, na którym jestem od roku, nie ma żadnych efektów. W ogóle nie rosnę, nie czuję żadnego progresu.
Mój trening odbywa się 4 razy w tygodniu. Na początku trenowałem FBW, za poleceniem mojego trenera. Teraz split.
Dieta: 200 g białka, 400 g węglowodanów (wcześniej 320, ale zwiększyłem), 80-100 g tłuszczu. Głowne źródła białka u mnie to indyk, ryba, kaczka, jajka. Węglowodany: ryż (biały, czarny, brązowy), ziemniaki, bataty, makaron (jako spaghetti bądz lasagne).
Nie jem słodyczy, fastfoodów, nic takiego.. Jedzenie ZAWSZE przygotowywuję sobie sam.
W czym może być problem? Treningi to dla mnie ogromna przyjemność, ale demotywuje mnie ten brak postępów :(
Dodatkowo, po rozpoczęciu diety na masę waga mi skoczyła i znów mam brzuszek (obecne 81 kg).
Bardzo proszę o fachową radę.
Pozdrawiam.
Mój trening odbywa się 4 razy w tygodniu. Na początku trenowałem FBW, za poleceniem mojego trenera. Teraz split.
Dieta: 200 g białka, 400 g węglowodanów (wcześniej 320, ale zwiększyłem), 80-100 g tłuszczu. Głowne źródła białka u mnie to indyk, ryba, kaczka, jajka. Węglowodany: ryż (biały, czarny, brązowy), ziemniaki, bataty, makaron (jako spaghetti bądz lasagne).
Nie jem słodyczy, fastfoodów, nic takiego.. Jedzenie ZAWSZE przygotowywuję sobie sam.
W czym może być problem? Treningi to dla mnie ogromna przyjemność, ale demotywuje mnie ten brak postępów :(
Dodatkowo, po rozpoczęciu diety na masę waga mi skoczyła i znów mam brzuszek (obecne 81 kg).
Bardzo proszę o fachową radę.
Pozdrawiam.
Krzysztof Piekarz
flex1976
monkey22
anubis84
DrunkInCarbs
domer
