https://www.sfd.pl/Test_redukcyjny_RedoxHardcore_Viki_vs_Jasiek_vs_RikRozz-t1183962.html#post-0
Do or do not, there is no try.
IG rik_rozz
RikRozzpamietam zze kiedys tez robilem skrajnie niskie wegle i czułem się tragicznie - bóle glowy , brak sił i senność - stad wiem ze taki typ diety nie jest dla mnie :)Ja zwyczajnie jestem zdziwiony tym co sie wydarzylo, bo wczesniej nie mialem takich problemow a teraz bole glowy brzucha itp obcialem tluszcze i przeszlo wlasciwie z minuty na minute tak jak Tomek maonkey mowi wszystkiego trzeba sprobowac
Wszystko o mnie :) https://www.facebook.com/TrenerTomaszPalej
Dzien 45
Po nocce spalem raptem 3h myslalem ze to bedzie zly dzien jednak wszystko potoczylo sie zupelnie inaczej, wieczorem spotkanie ze znajomymi dodatkowo NBA2k19 (zakochalem sie w tej grze i jak nie kupie konsoli w niedlugim czasie to nie wiem, w maju 30stka wiec kto wie moze zona zrobi prezent haha) pozniej jeszcze wpadl trening
Dzien 46
Dzien wolny w sobote trafia mi sie raz w miesiacu wiec wykorzystalem na maksa z mloda cardio w bawialnii pozniej w domu zeby wieczorem sie zregenerowac na saunie wiec dzisiaj dzien bez treningu
Dieta
Generalnie zmiany na duzy plus jak przygotowuje posilki to usmiech nie schodzi mi z mordki
Jednak dzisiaj(w sobote) dieta swoje a jedzenie swoje ^^
Trening
Nogi 4s 6-8p
Siady
Prostowanie
Uginanie
Cardio 30min
Suplementacja
Omega3- 2x1
Coleus Forskohlii- 1x1
MagB6- 2x1
Ashwa- 1x1
Cynk- 1x 1/4
Chrom- 1x1
Okolotreningowo
REDOX- 4x1
Caffeine- 1x1 (poniewaz bylo pozno tylko jedna mimo wszystko chcialem zasnac normalnie)
AAKG- 10g
Citrulline- 6g
BHB- 13g(ostatnia porcja wiec znika z suplementacji fajny srodek na wysokich tluszczach zdecydowanie odczuwalem dzialanie moze SFD pomysli kiedys o ketonowcach )
D-Ryboza- 15g
Omega3- 2x1
Coleus Forskohlii- 1x1
MagB6- 2x1
Ashwa- 1x1
Cynk- 1x 1/4
Chrom- 1x1
REDOX- 4x1 naczczo
Wyzsze wegle lepsze samopoczucie bez dwoch zdan jednak chcialem dalej utrzymywac wysoko tluszczu jednak dzisiaj(sobota) wypilem BPC i myslalem ze padne okropnie sie czulem nie bede opowiadal szczegolowo... mysle czy nie dzwignac ich jeszcze bardziej w okolicy 150g. Wydaje mi sie ze na ujemnym bilansie przy odpowiedniej aktywnosci bedzie to dobrze wygladalo.
Takie cos sie wydarzylo wczoraj rano.
Pozdrawiam wszystkich i do jutra
Zmieniony przez - RikRozz w dniu 2019-02-23 22:13:18
Zmieniony przez - RikRozz w dniu 2019-02-23 22:14:00
https://www.sfd.pl/Test_redukcyjny_RedoxHardcore_Viki_vs_Jasiek_vs_RikRozz-t1183962.html#post-0
Do or do not, there is no try.
IG rik_rozz
21.02 czwartek, 22.02 piątek
Dzień 46, 47
Trening
Czwartek dnt. Sił trochę więcej, ale bardzo szybko się męczyłam. Szczególnie w pracy było ciężko.
Za to w piątek najpierw bieg w terenie + ćwiczenia siły biegowej.
Później trening rehabilitacyjny w domu.
Do tego ćwiczenia wzmacniające na nogi w formie obwodu:
a. wejścia na stołek
ccx30 /5kgx30 /ccx50 na nogę
b. spacer z gumą w bok
x30 /x30 /x30 na stronę
c. wspięcia na place
2x10kg x30 /x30 /x30
Trochę za dużo tego było jak na osłabiony organizm Rano czułam się ok, niestety nadal wysiłek mocno mnie męczył. Głowa w końcu przestała boleć, pewnie dlatego, że czuję że teraz katar siedzi niżej, już nie na wysokości czoła. Najgorzej w pozycji leżącej, nie mogę oddychać, przez to kiepsko śpię
Dieta
Tu ciągle bez zmian. Korzystam w sumie z dwóch schematów wprowadzając niewielkie zmiany, jak np. rodzaj mięsa, rodzaj węgli ziemniaki/ryż/makaron, czy różne owoce. ilości zostają bez zmian.
W dzień z treningiem zwykle jest tak:
- śniadanie: koktajl
Trening
- po treningu: koktajl
- obiad
- kolacja
W dzień kiedy jestem w pracy zwykle najpierw jest obiad, a po południu koktajl. Ma inny skład niż ten po treningu, jest więcej tłuszczu.
Nie korzystam ostatnio z dziennika na potreningu.pl bo mi to zajmuje za dużo czasu Wróciłam do starego dziennika w excelu, z którego korzystam od lat. Łatwiej mi tam wprowadzać drobne zmiany i znam numery produktów na pamięć
Czwartkowy obiad do pracy:
Obiadek w piątek:
Suple
Do śniadania: witaminy AllNutrition, wit. B, chrom, wit. C
Do obiadu: witamina C, Witamina D + K2, wapń, omega 3
Wieczorem: Sleep Pro
Nadal bez Redoxa, bo nie chce łączyć z lekami. Ostatnio czytałam ulotkę od kropli do nosa i okazuje się, że to dziwne samopoczucie które obserwowałam to właśnie skutki uboczne kropli. Najgorsze, że krople moga powodowac problemy ze snem, a ja ostatnio kiepsko spię. Z drugiej strony bez kropli tez nie mogę spać, bo nie mogę oddychać
Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-02-24 07:53:16
23.02 sobota
Dzień 48
Trening
Tym razem obwód na siłowni. Podciąganie przeplatane innymi ćwiczeniami i elementami przeszkód. Łapy zajechane i znowu mega odciski. Oczywiście katar utrudniał ćwiczenia, do tego suchość w ustach i ciagle chciało mi sie pić. Sił tez mniej niz zwykle.
Do tego jeszcze:
- wznosy kolan w zwisie: 25x /25x /25x/ 23x, 30 sek przerwy (w ostatniej chwyt puścił)
- chwyt:
5x
zwis oburącz
spacer z kettlami 24kg
trzymanie talerzy 10kg
I kilka filmików:
Lina zwana "ta jedyna"
kołki
I ringi, o których wspominałam tydzień temu. Bardzo się ciesze, że juz potrafie je przejść, jest progres
Dieta
Ostatnie kilka dni z mniejszą aktywnością sprawiły, że nie było tak źle, głód nie dokuczał i można było spokojnie wytrzymać na tych kcal. W piątek juz było ciężko, a w sobotę dramat, no głodna jestem strasznie Jeszcze parę dni wytrzymam, a środa i czwartek będzie cheat day Planuje zrobić i pączki i faworki, także będzie porządne ładowanie
Obiad do pracy:
Suple
Do śniadania: witaminy AllNutrition, wit. B, chrom, wit. C
Przed treningiem: Redox, 1 kapsuka
Przed obiadem: Redox, 1 kapsułka
Do obiadu: witamina C, Witamina D + K2, wapń, omega 3
Wieczorem: Sleep Pro
Wróciłam do Redoxa, ale ostrożnie, zaczynam od jednej kapsułki i dwóch dawek. Pierwsza przed treningiem, druga przed obiadem. Od poniedziałku wrzucę już normalnie 2 kapsułki.
I na koniec selfie Kiepskie foty robi telefon. Ogólnie tłuszczu na brzuchu nie ma dużo, szkoda tylko że nadmiar skóry został po ciąży i wisi, co wygląda mało estetycznie
Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-02-24 08:11:57
Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-02-24 08:21:37
Kurde Viki jak ja ci zazdroszczę takiego klubu :D
Wszystko o mnie :) https://www.facebook.com/TrenerTomaszPalej
monkey22Jeszcze troche i wy nie będziecie mieli z czego wycinać dalej :P:P
Kurde Viki jak ja ci zazdroszczę takiego klubu :D
Zawsze jest co palic! Pamietasz fotke na dzikach i ten 0% bf to dazymy do tego hahaha
Faktycznie zazdro takiego malpiego gaju, ciekawe czy bym tak umial na tych kolkach
https://www.sfd.pl/Test_redukcyjny_RedoxHardcore_Viki_vs_Jasiek_vs_RikRozz-t1183962.html#post-0
Do or do not, there is no try.
IG rik_rozz
RikRozz kwestia techniki
Co do palenia fatu, to miałam okazję kilka razy robić formę na zawody. I w porównaniu do tamtych pomiarów góra wygląda podobnie. Fałdy takie same, w pomiarach niewielka różnica. Jedynie w talii znacznie więcej, ale to kwestia tego, że w ciąży żebra mi się rozeszły No i niestety skóry na brzuchu jest sporo. Do tego wody też dużo trzymam, po odwadnianiu to zawsze i w wadze i w pomiarach była różnica. Natomiast w nogach tłuszczu siedzi dużo i jest co palić. Nawet nie mam co porównywać fałd czy pomiarów, bo różnica ogromna. Ale u mnie zawsze tak było, że najpierw góra, a później bardzo opornie nogi.
https://www.sfd.pl/Test_redukcyjny_RedoxHardcore_Viki_vs_Jasiek_vs_RikRozz-t1183962.html#post-0
Do or do not, there is no try.
IG rik_rozz
Pomocne odżywki dla chudego
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- ...
- 45