"Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś. Więc odąwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj." - Mark Twain
Niby zwykły cytat a jaki prawdziwy a o jego prawdzie niestety przekonujemy się zazwyczaj zbyt późno , ale idąc w stronę popularnego powiedzenia to lepiej zrobić coś późno niż wcale .
O motywacji można ksiązki pisać , lać hektolitry wody , prawić morały i opowiadać baśnie bajki i legendy dlatego czasem jedno zdjęcie jest więcej warte niż tysiące słów.
Rozpatrując wątki motywacyjne w dziedzinie postanowień sportowych , zmian żywieniowych czy poprawy zdrowia wystarczy spojrzeć na zdjęcia .
Sam zdecyduje co jest ładniejsze , co jest zdrowsze , co smaczniejsze co ci się bardziej podoba – cokolwiek wybierzesz to efekty wyboru przyjdą szybko i zmienią twoje życie .
Z własnego przykładu wiem że warto zrobić ten pierwszy krok , nawet gdy z początku trzeba się cofać to tylko po to aby zrobić rozbieg i nabrać więcej energii do dalszego działania .
Człowiek bez motywacji i bez wyznaczonych celów stoi w miejscu i traci czas ( tygodnie , miesiące , lata ) traci wszystko co możliwe bo czasu nie da się cofnąć bo wczoraj już jutro nie nadejdzie – dlatego tak ważne jest robić coś ( dla siebie lub dla innych )
U mnie motywacja jest zawsze i całe życie stawiam sobie cele i jak na razie realizuje się systematycznie - pierwszym takim typowo zdrowotnym postanowieniem
było rzucenie palenia po 15 latach , zmotywowała mnie chęc posiadania dziecka a nie chciałem z zatrutym od fajek organizmem starać się o dziecko i na rok przed planowaniem dziecka rzuciłem fajki z powodzeniem ( minęło już 7 lat )
Kilka lat temu pojawił się szpital ( operacja na przepuklinę ) tam właśnie stwierdziłem że musze coś zmienić w swoim ciele , w swoim życiu żeby się wzmocnić bo mam żone , dom i dziecko ( teraz już dwoje ) na utrzymaniu .Po wyjściu ze szpitala zacząłem przemiane calego swojego życia (dieta , aktywność , sport ) i tak z małej zachcianki zrodziło się hobby a z hobby pasja - kto wie co kiedyś z tego będzie ;)
Myślę że udalo mi się zrealizowac cel bo ciało mam inne a zdrowie dużo lepsze + oczywiście kolejne motywacje do działania
- W obecnym roku pojawiła się kolejna motywacja do działania w kierunku sportu – NOWY CEL , chęć nabycia wiedzy , podniesienia kwalifikacji , chęć zrobienia czegoś innego i nowego . Pomimo że jestem bardzo dobrym fachowcem w swoim fachu to chce szukać czegoś innego chce coś zmienić i iść po NOWE .
Zapisałem się na szkolenie :) .
Dziękuje wszystkim z SFD którzy mi w tym pomogli :)
Na kolejny rok też mam cel sportowy – tzn zaczyna mi to chodzić po głowie więc może coś z tego będzie , jeśli zalicze dobrze szkolenie w PAS i będzie mi mało to chciałbym rozpocząć studia na AWF w Krakowie – takie kolejne małe marzenie w którym motywuje mnie moja Mama ( najukochańsza kobieta w moim życiu która 19 lat temu też miała marzenie że pójdę na studia że będę magistrem a ja ją tak zawiodłem nie zdając wtedy matury ( podszedlem ponownie po 6 latach i zdalem :) )- dlatego chciałbym kiedyś pokazać jej dyplom , pokazać że dotrzymuje słowa i że realizuje cele:) )
To by było na tyle – może kogoś zmotywuje a może nie - każdy jest kowalem własnego losu
Wspaniałych celów i ogromnych motywacji dla wszystkich bo motywacja to siła a sila da sukces !!!!!!!!!!!!!
Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2019-01-26 10:59:44